Skocz do zawartości

[Gravel] 6-7k PLN z relatywnie wysoką pozycją


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć,

skłaniam się do zakupu roweru gravelowego - przejeździłem na za dużym crossie 2 lata, sprzedałem go i teraz zamówiłem crossa z Canyon - Pathlite 7.0 i jak potestowałem jazdę na nim to brakuje mi jednak możliwości wyłożenia się (jak mogłem przy za dużej ramie), lepszej pozycji do mocnego pedałowania i skłaniam się odesłania go, a rozważam zakup gravel'a, z tym że moja jazda to zazwyczaj typowo treningowy przejazd po Warszawie/ wioski pod warszawą, który trwa ok. 1,5h, a od czasu do czasu zazwyczaj w weekend robię dłuższą wycieczkę gdzie spędzam na rowerze ok. 4-5h. Bardzo rzadko zapuszczam się do lasu w wąskie dróżki, gdzie istotna jest prosta kierownica. Przez te krótsze przejazdy raczej nie skorzystam z mocno pochylonej sylwetki roweru szosowego więc chciałbym wybrać gravel o pozycji relatywnie wysokiej. Czy istnieje jakaś hierarchia producentów w tym zakresie, czy to kwestia konkretnych modeli roweru? Czy jesteście w stanie coś polecić ewentualnie jakiś sklep rowerowy w Warszawie/ okolicach dobrze wyposażowy w rowery gravelowe.

Pozdr.

 

Napisano

Nie jestem przekonany, że to może pomóc, problemem jest raczej ustawienie siodełka (pomimo maksymalnego przesunięcia siodełka do tyłu i tak moja rzepka nie przecina w połowie pedała (wystaje kilka cm poza oś), a gdy stoję okrakiem nad ramą to mam tylko kilka cm prześwitu więc większy rozmiar raczej nie wchodzi w grę. Po przejechaniu kilku km wczoraj do wieczora bolało mnie jedno kolano co nigdy mi się nie zdarzyło na poprzednim rowerze. Chyba ta geometria nie jest dla mnie.   

Napisano
7 godzin temu, sunmile napisał:

Nie jestem przekonany, że to może pomóc, problemem jest raczej ustawienie siodełka (pomimo maksymalnego przesunięcia siodełka do tyłu i tak moja rzepka nie przecina w połowie pedała (wystaje kilka cm poza oś), a gdy stoję okrakiem nad ramą to mam tylko kilka cm prześwitu więc większy rozmiar raczej nie wchodzi w grę. Po przejechaniu kilku km wczoraj do wieczora bolało mnie jedno kolano co nigdy mi się nie zdarzyło na poprzednim rowerze. Chyba ta geometria nie jest dla mnie.   

Pisałeś o braku możliwości "wyłożenia" się - dłuższy mostek właśnie "wydłuży" pozycję.

Jeśli chodzi o oś kolano/pedał to wystarczy zmienić sztycę na taką z większym offsetem, bo z tego co widzę na stronie Canyona (jeśli nie mylę modeli) to zamontowana jest sztyca praktycznie bez offsetu.

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...