Grelo Napisano 11 Maja 2020 Napisano 11 Maja 2020 Hej, prosilbym o pomoc w wyborze roweru. Wzrost: 178, waga: tu moze byc ciut ponad 100 (koronawirus...). wczesniej mialem Kandsa Maestro, glownie trasy po asfalcie z lekkim dojazdem przez miasto i bylem w miare zadowolony, ale pewnego pieknego dnia mi go ukradli. W chwili obecnej, niestety (ze wzledu rowerowego), przenioslem sie do Warszawy i pozostaje mi w wiekszosci tylko miejska dzungla (jakies 80% bede tutaj smigal, poki nie wyczaje jakichs fajnych tras w okolicy, gdzie moge pocisnac szybciej - srednio mi sie usmiecha stanie na swiatlach, no ale co zrobisz...). Chcialbym wcelowac sie w cos, co poradzi sobie w miescie, ale tez da rade bez dodatkowych potow na asfalcie. Co byscie mogli polecic? Wiem, ze i za 1.5k mozna juz wyczaic rower i jesli nie jest sie fanatykiem pedalowania, to i tak raczej czlowiek bedzie zadowolony. Stad tez pytanie, czy warto wydawac wiecej? Jakie sa korzysci z nieco drozszego roweru? (Tu limit raczej do 2.5k z przymróżeniem oka na stowke czy dwie). Co moglibyscie polecic? Z gory dzieki za pomoc.
zekker Napisano 13 Maja 2020 Napisano 13 Maja 2020 To ma być jazda rekreacyjna, sportowa, dojazdy po mieście (tylko dobra pogoda, czy cały rok)?
dovectra Napisano 13 Maja 2020 Napisano 13 Maja 2020 No to coś ka Maestro tylko bardziej wypasione, Unibika? Decathlona?
Grelo Napisano 13 Maja 2020 Autor Napisano 13 Maja 2020 13 godzin temu, zekker napisał: To ma być jazda rekreacyjna, sportowa, dojazdy po mieście (tylko dobra pogoda, czy cały rok)? Raczej rekreacyjna jazda po mieście 80%, reszta jakiś wypad na szosę. Nie orientuję się zupełnie jaki rower można wyczarować.
zekker Napisano 15 Maja 2020 Napisano 15 Maja 2020 Od górali, przez podobne do tego co miałeś czyli crossy, po jakieś podstawowe szosówki. Góral będzie się marnował jak nie zamierzasz zapuszczać się w teren. Zapewni najlepszą amortyzację dzięki szerokim oponom (no chyba że ktoś napompuje na kamień). Cross zapewni uniwersalność i wygodę (o ile amortyzator sprawny ). Gravel sztywniejszy od crossa ale lżejszy, podobny do szosówki ale można spokojnie wjechać na nieutwardzone drogi. W większości przypadków wejdą opony te same co w corossie, więc jest spory wybór i będzie można coś pod siebie wybrać. Szosa lekka, sztywna, szybka ale w zasadzie tylko utwardzone drogi. W dniu 13.05.2020 o 10:12, dovectra napisał: Decathlona? Akurat crossów jako takich to nie bardzo mają. Najbardziej przypominające mają w miejskich ale to już robi się ciężkie przez dodatkowy osprzęt (błotniki, bagażnik, oświetlenie na dynamo w piaście), który niekoniecznie przyda się w jeździe rekreacyjnej, zwłaszcza jak ma być trochę szybciej. Można popatrzeć za to na Tribana Gravel 120. Co mi tu wadzi, to dosyć wąski zakres przełożeń. Na większe górki (>10%, lub długie podjazdy 6-7%) może być trochę za twardo, będzie też trudno dokręcić >40km/h. Ale po wkręceniu się w jazdę powinien zapewnić możliwość rozbudowy, choć dodanie przedniej przerzutki (trzeba sprawdzić czy da radę), będzie trochę kosztowało (klamkomanetki szosowe nie są tanie).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.