partyzan Napisano 5 Maja 2020 Napisano 5 Maja 2020 Od jakiegoś czasu przedni amor w moim ok 10 letnim trekingu prawie się nie rusza. Rozkręciłem go i w środku jest straszny syf. Wyszyszczę go i nasmaruję, tylko zastanawiam się jaki smar dać, bo w tej chwili dysponuję tylko litowym i miedziowym, czy któryś z nich się nada? W jakimś poradniku na youtube słyszałem że litowy się nie nadaje.
Thomass13 Napisano 5 Maja 2020 Napisano 5 Maja 2020 Żaden z tych smarów się nie nadaje. Musi byc specjalny smar do amortyzatorów bez litu. A co to w ogóle za amortyzator???
partyzan Napisano 5 Maja 2020 Autor Napisano 5 Maja 2020 Na korku jest napisane SR Suntour, w jednej ladze sprężyna z regualacją napięcia wstępnego, druga pusta.
Thomass13 Napisano 5 Maja 2020 Napisano 5 Maja 2020 To tak jak pisałem potrzebujesz specjalnego smaru. ACTIVIA ma w swoim sklepie specjalny smar do amortyzatorów.
Blueforce Napisano 5 Maja 2020 Napisano 5 Maja 2020 to takiego szkoda pieniędzy imo, wazelina techniczna da radę
Thomass13 Napisano 5 Maja 2020 Napisano 5 Maja 2020 Ważne żeby wodę wypierał dobrze. Ja chodz miałem swego czasu XCM i tak stosowałem przeznaczony do tego smar całe 250 gram kupiłem teraz mi swietnie słuzy do samrowania oski w korbie HTII i nie tylko
partyzan Napisano 5 Maja 2020 Autor Napisano 5 Maja 2020 51 minut temu, Blueforce napisał: to takiego szkoda pieniędzy imo, wazelina techniczna da radę Wazeliny nie mam, to miedziowy czy litowy da radę?
Blueforce Napisano 5 Maja 2020 Napisano 5 Maja 2020 z dwojga złego to litowy, smar "miedziany" to był oryginalnie między klocek hamulcowy a tłok, by nie było dźwięków, można go w gwint dać, gdzie nie ma obaw o korozję przez różnicę w potencjałach metali, na tani amorek to imo masakra bo chyba zje plastikowe ślizgi.
partyzan Napisano 5 Maja 2020 Autor Napisano 5 Maja 2020 3 godziny temu, Blueforce napisał: Skoro litowy i miedziowy nie bardzo, to jaki inny niż ten drogi do amorów polecacie?
Thomass13 Napisano 6 Maja 2020 Napisano 6 Maja 2020 100 gram smaru w cenie 29 zł + kw to chyba nie jest wygórowana kwota? Ja za same środki do konserwacji Rock Shoxa zapłaciłem około 70-80 zł 40 gram smaru+olej dwa razy po 0,75 ml. Bo to amortyzator olejowo-spręzynowy. Cena w sklepie jak usłyszałem za serwis to jest 80 zł podstawowy. Taniej mnie wyszło kupić samemu i serwisować. Co do czegoś tańszego do smarowania, owszem na upartego i to co wymieniłeś możesz zastosować ale w niedługim czasie drożej wyjdzie zakup kolejnego jak go zarżnie smar nieprzystosowany do serwisowania amortyzatora niż wydanie kliku zł na dedykowany smar. Takie jest moje zdanie.
partyzan Napisano 6 Maja 2020 Autor Napisano 6 Maja 2020 A ile tego smaru idzie na jedno smarowanie? Na allegro są jakieś smary 20ml za ok 20zł. Można jakiegoś linka do tego 100gr za 29zł?
partyzan Napisano 6 Maja 2020 Autor Napisano 6 Maja 2020 Nie znalazłem blisko mnie smaru do amorów, trochę mi się spieszy więc kupiłem taki https://www.petrostar.pl/chemia/smary/cx80/cx-80-smar-silikonowy-500g,p1174161986 zobaczymy jak się sprawdzi
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.