Skocz do zawartości

[Smary] Zalety i wady smarów oraz chemii do serwisu


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
4 godziny temu, Dokumosa napisał:

To smar o znikomej lepkości i nie nadaje się do łożysk piast bo pod obciążeniem nie smaruje.

A widzisz, w kilku sklepach jest info, że do piast.

Napisano
25 minut temu, Dokumosa napisał:

Do mycia również produkty "dedykowane" są wielokrotnie droższe niż motoryzacyjne. Dla przykładu https://www.petrostar.pl/kosmetyki/pielegnacja-karoserii-i-szyb/tenzi/szampon/tenzi-car-max-piana-aktywna-1l,p453178901 i z tego zrobi się 20 takich muc-offów a działa tak samo (używałem jednego i drugiego).

No tylko, że to trzeba spłukać... miałem troche z 5 litrowej bańki odlane. Muc-off lepszy się wydaje.

Napisano
18 minut temu, Janu_sz napisał:

A widzisz, w kilku sklepach jest info, że do piast.

Niestety dość często jest tak, że ktoś w jednym sklepie palnie jakąś głupotę, a potem jest to powielane. Ewentualnie kiedyś ten produkt był inny, zmienił się a opis pozostał.

Judy Butter kiedyś wyglądał tak.

DSCF4952.jpg

Miałem go, a właściwie mam. Śmierdzi jak normalny Towot. Podejrzewam że do łożysk jest ok.

Teraz wygląda tak.

maxresdefault.jpg

Rzeczywiście do piast bym tego nie wsadził, zresztą pisałem o tym.

  • 3 miesiące temu...
Napisano

Wniosek jest taki, że spokojnie do wszystkiego poza amortyzatorem można stosować np. Motorex Bike Grease 2000/Shimano Premium Grease lub zwykły, "nierowerowy" smar litowy np.  ŁT-43, Carlube EP2 Lithium Grease lub CX80.

Natomiast do amortyzatora smar bezlitowy lub wymieniona przez skom25 wazelina techniczna.

Napisano

Wniosek jest taki, że niektóre smary dedykowane do amortyzatorów również posiadają jako zagęszczacz mydło litowe, które w żaden sposób nie szkodzi niczemu w amortyzatorze. I może ktoś to sobie wryje w łeb a nie w kółko przez lata powiela mity.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...