Skocz do zawartości

[3500-4500] rower crossowy


gigit

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam 

Pisałem bez rejestracji, ale bez odzewu ...

Jak w temacie, chciałbym sobie zrobić prezent pod choinkę i kopić rower.  Jestem kompletnie zielony jeżeli chodzi o temat w dzisiejszych czasach. 

budżet jaki określiłem to ok 4000zł, max 4500 rower crossowy. użytkowanie to ok 70% to asfalt reszta to nierówne chodniki i jakieś mało wymagające ścieżki gruntowe. Chciałbym, żeby rower miał widelec amortyzowany i najlepiej z blokada w kierownicy. Mieszkam w UK i odpada zakup roweru występującego jedynie na rynku w Polsce. Mam 184cm wzrostu i 80 kg. rower raczej do codziennej jazdy wiec fajnie gdyby był w miarę niezawodny i przede wszystkim lekki 

Znalazlem cos takiego...

https://www.sigmasports.com/item/Cannondale/Quick-CX-2-Disc-Hybrid-Bike-2019/H9UL

https://www.evanscycles.com/cannondale-quick-cx-2-2020-hybrid-bike-EV360874

https://www.startfitness.co.uk/cube-cross-pro-mens-hybrid-bike-2019-iridium-grey-245350.html?gclid=EAIaIQobChMI_5XNhd-N5gIVh7HtCh1R7wY-EAQYASABEgIe6PD_BwE&gclsrc=aw.ds

https://www.freeborn.co.uk/saracen-urban-cross-3-2019-hybrid-bike

 

Napisano

Patrząc na specyfikację (amortyzator, napęd), pierwsze miejsce Cube, drugie Saracen, Cannondale z tyłu. Choć Cannondale widzę bardziej "nowocześnie", z napędami 2x oraz 1x, ale w crossach napędy 3x trzymają się dzielnie.

Napisano

Szczerze mówiąc to w temacie osprzęcie rowerowym czuje się naprawdę  cienko, chociaż akurat cube był tu moim faworytem (zastanawiałem się nad własnie cube i saracenem). Mam pytanie czy tą kwotę da się lepiej wykorzystać czy decydować się na tego cube? Mam jeszcze takie pytanie odnośnie sztynych osi bo własnie to niby główny mankament rowerów corssowych, czy to jest az tak istotne w kontekście codziennego użytkowania ?

Napisano

Też bym wybrał tego Cube ze względu na osprzęt i amortyzator RockShox . Jak dla mnie sztywne osie nie są niezbędne w rowerze crossowym, który słyz raczej do spokojnego użytkowania.

Napisano

Nie wiem czy da się lepiej, nie znam cen w UK. Saracen też nie jest znany w PL. Ogólnie to są zbliżone rowery, ciężko z takim budżetem kupić kompletne padło. Jest szansa, że amortyzator Paragon albo NRX-E wytrzyma trochę więcej niż NCX w Cannonie, ale też będą wymagać okresowego serwisu.

Crossy to nie są rowery do jazdy wyczynowej, brak sztywnej osi jest kompletnie bez znaczenia w codziennym użytkowaniu. Chyba, że często zdejmujesz koła, wtedy sztywna oś ułatwia ponowny montaż. 

Oczywiście nie zaszkodzi przymierzyć się do innych rowerów, może się okazać, że bardziej od crossa spodoba Ci się jakiś gravel albo sztywny MTB. 

Napisano
Teraz, some1 napisał:

Nie wiem czy da się lepiej, nie znam cen w UK.

Bardziej mi chodziło o poropozycje innych rowerów z podobną specyfikacją jak ten cube, myślałem jeszcze nad Kellys  PHANATIC 70 2019 ... ale ciężko z dostępnością w UK 

Napisano
5 godzin temu, Zubrr napisał:

możesz jeszcze spojrzeć na Trek Dual Sport, jest kilka wersji osprzętu.

Tyle że nawet najwyższy model ma amortyzator sprężynowy.

Napisano
22 godziny temu, Sk27 napisał:

Tyle że nawet najwyższy model ma amortyzator sprężynowy.

tylko czy w crossowym rowerze ma to istotne znaczenie?

Napisano
4 godziny temu, Zubrr napisał:

tylko czy w crossowym rowerze ma to istotne znaczenie?

Moim zdaniem ma większe znaczenie niż osprzęt. Sprężynowych amortyzatorów praktycznie nie da się ustawić pod swoją wagę, ich kultura pracy (piszę o tanich Suntourach) jest taka sobie. Sam mam podobny amortyzator, ale w rowerze za 1500 zł, a jak bym miał wydać 4000 zł na rower crossowy, to szukałbym właśnie takiego amortyzatora, ewentualnie wymieniłbym na powietrzny, ale to są dodatkowe koszty. Jak dla mnie mniejsze znaczenie ma osprzęt pokroju Shimano XT, bo napęd w tego typu rowerze nie będzie pracował pod bardzo dużym obciążeniem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...