[1500-1700] Rower na dojazdy do pracy w mieście

[scoiatel77]

Witam,

Potrzebuję zmienić mój stary i niewygodny rower na coś nowego. Jazda w mieście, do pracy, do sklepu na zakupy, po łódzkich dziurach, trochę ścieżek, asfalt, krawężniki, dziury itp. Generalnie nastawiam się na trekkinga, ale crossa i doposażenie też rozważam (góral?). Potrzebuję bagażnika (myślę o założeniu kosza - żeby wkładać plecak), błotników, chciałbym spróbować amortyzatora, bo obecnie nie mam. Myślę o prądnicy w piaście, bo nie chce mi się za każdym razem ściągać lampek jak wchodzę do sklepu - ale nie jest to konieczność. A waga nie ma tak dużego znaczenia myślę, bo to tylko kilka kilometrów w jedną stronę. Natomiast chciałbym mieć fajne opony, moze troche szersze, wygodniejsze, bo obecnie mam cieniutkie i mało komfortowe. Rower nie najtańszy, z ciut lepszym osprzętem, ale tez nie drogi, żeby nie kusił pod sklepem. Taki wół roboczy od poniedziałku do piątku.

Na ten moment znalazłem:

1) kross trans 5.0
https://www.kross.pl/pl/2019/trekking/trans-5-0

2) tu na forum znalazłem, że jest coś takiego jak senatore v3:

https://allegro.pl/listing?string=SENATORE v3&bmatch=baseline-dict41-eyesa-bp-spo-1-5-0903&stan=nowe

3) może jakiś romet? 3/4 ?

https://www.romet.pl/Rower,WAGANT_4,10,739,740,14862,2018.html

Coś innego? Generalnie trochę się obawiam tych giętych kierownic, że nie będę się czuł pewnie, chociaż z drugiej strony chciałbym mieć właśnie taką bardziej wyprostowaną pozycję.

pozdr.

 

 

[Sk27]

Z tych propozycji zdecydowanie najlepiej wypada 2, niestety w Łodzi nie ma ich stacjonarnego sklepu, w przeciwieństwie do 1 i 3. Moim zdaniem na łódzkie dziury wystarczy cross/trekking, mtb nie jest konieczne.

[scoiatel77]

małe uaktulanienie, znalazłem jeszcze coś takiego:

4) Vellberg discover:

https://allegro.pl/oferta/rower-trekkingowy-28-vellberg-discover-4-2-19-8219211684

[Sk27]

Porównywalny z 2, tylko dziwi mnie różnica wagi, 15.8 kg Lazaro, 18,5 kg Vellberg. Może to jest błąd sprzedawcy, bo na stronie rowerów nie ma informacji o wadze.

[m0d]

11 godzin temu, scoiatel77 napisał:

Rower nie najtańszy, z ciut lepszym osprzętem, ale tez nie drogi, żeby nie kusił pod sklepem. Taki wół roboczy od poniedziałku do piątku.

Standardowo zasugeruję Marina Muirwoodsa.

[scoiatel77]

Nastawiłem się na Krossa Transa 5.0 i co się okazało?? Rozmiar M ma jakąś krótszą ramę, taką że czuję się jak na jakimś o rozmiar mniejszym rowerze! Za to Lka jest za wysoka dla mnie (175cm). Producent widocznie postanowił przycwaniaczyć i przyoszczędzić. Ja dzięki temu Krossa Transa 5.0 nie kupię mimo tego że już poszedłem do sklepu z kasą. Byłem oglądać Rometa Waganta 4 - dokładnie to samo, tragedia, rower krótki (może producent ma rozum krótki?), kierownica przy skręcie haczy o udo. Chciałem kupić polskiego składaka ale sie widocznie nie da. Doszedłem do wniosku, ze koniecznie musze przymierzyć rower przed kupnem, wiec wszelkie internetowe zgadywanki odpadają. Sprawdzę jeszcze Unibajka, ale podejrzewam to samo. Co ciekawe przymierzałem Scotta i jest ok, w Giancie to samo - ok, rama troche dłuższa i czuję się jak na pełnoprawnym rowerze. A polskie składaki słabo, mimo lepszych podzespołów. Być może komuś o innym wzroście i proporcjach będą polskie pasować, mi nie.

No nic rama najważniejsza, wiec zdecyduje sie na jakiś zagraniczny.