[2000-3000 ZŁ] Używany MTB

[Pawel_kiecz]

Cześć,

jestem nowy na forum. Szukam używki MTB do 3000zł. Mam 188cm wzrostu oraz wagę około 85kg. Wcześniej jeździłem rowerem crossowym jednak już nie te lata i plecy trochę bolą. Znalazłem dwa modele które chciałbym poddać waszej ocenie. Bardzo proszę o rzetelną opinie, porównanie oraz ewentualną poradę. 

https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-cube-acid-20-kola-27-5-7860591182

https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-cube-slx-2x10-26-7966014605

Z góry dziękuje za pomoc.

[KrissDeValnor]

Szukaj czegoś w większych rozmiarach i raczej na większych kołach.
Skoro cross'y były niewygodne, to sądzisz, że na mniejszych MTB będzie lepiej
Może po prostu miałeś złą pozycję, albo rowery były za małe
PS
Oczywiście pierwsza uwaga a propos większych rozmiarów ram, dotyczyła mniejszych rozmiarów kół, a jeżeli koła byłyby większe ( czyt. 28/29" ), to oznaczenie rozmiarowe nie powinno być na pewno większe

[Janu_sz]

okolice 2500 w używkę to tak średnio. Można kupić używkę, ale okazyjnie 1500-1700 zł ( trafiają się z dobrym osprzętem, amorem w tej cenie ). Za 3-3,5 kupisz nowego ( np. Unibike, Scott ) dość dobrze wyposażonego.

[Pawel_kiecz]

Panowie, dziękuje za konkretne i rzeczowe odpowiedzi. Co do wygody na crossie, największy problem jest z odcinkiem lędźwiowym, duży dyskomfort odczuwałem nawet na małych wybojach ( początkowo wydawało mi się, że to z uwagi na większy rozmiar koła niż w MTB oraz niższy profil opony) stąd mój pomysł na temat ww. rowerów. Zdawało mi się, że jeśli kupie rower z lepszym amortyzatorem, większym profilem i szerszą oponą to sytuacja się trochę poprawi. 

Uważasz, że przy moim wzroście te ramy nadal będą za małe? Patrząc na stronach internetowych można wywnioskować, że prawie się nadają na mój wzrost. Rower który mi polecicie mam zamiar obejrzeć osobiście. Kolejnym punktem przemawiającym za używanym rowerem jest to, że często mają dołożony lepszy amortyzator niż rower nowy, a to jest największy wydatek. Przerzutki czy piasty kosztują ułamek amorka. Jeśli byście mieli wybierać dla siebie pod kątem lekkości, sztywności ramy czy też jakości amortyzacji na który rower by padł wybór? 

 

[KrissDeValnor]

Jeżeli nie interesuje Cię teren i nie masz zamiaru się "ścigać" - nawet sam ze sobą, to MTB raczej odpuść.
Chcesz mieć amorek, więc chcąc nie chcąc powinieneś wrócić do cross'a..., jednak tym razem postaraj się, żeby rozmiar i pozycja były właściwie dopasowane ( możesz nawet w tym celu pochodzić po sklepach i przetestować kilka modeli, co da Ci już pewien obraz ).
Co do rozmiaru kół i opon, to większe koła powinny pokonywać nierówności bardziej "gładko", jednak komfort będzie lepszy na szerszych oponach, co nie zawsze da się pogodzić, ponieważ czasem ograniczeniem jest konstrukcja roweru ( zbyt mało miejsca w ramie na znacznie szersze opony ).
A dyskomfort w odcinku lędźwiowym wynikał ze złej pozycji, czy masz może jakieś problemy zdrowotne na tym tle

[Janu_sz]

Teraz, Pawel_kiecz napisał:

Rower który mi polecicie mam zamiar obejrzeć osobiście.

Gdów a Kościan to 400 km różnicy

Ja osobiście nie kupiłbym używki powyżej 2k pln, wolałbym dołożyć i wziąć nowy.

 

Ale skoro się uparłeś, to Acid mnie bardziej przekonuje.

 

[Pawel_kiecz]

 

 

10 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

A dyskomfort w odcinku lędźwiowym wynikał ze złej pozycji, czy masz może jakieś problemy zdrowotne na tym tle

Niestety tak, miałem 2 razy robioną punkcje lędźwiową ( razem 7 wkłuć ) przez to ten element kręgosłupa mocno dostał w kość. Dodatkowo jazda po ubitych ścieżkach i asfaltowych drogach już mnie znudziła, czasem mam ochotę odpocząć od tłoku i wyskoczyć sobie gdzieś gdzie nikogo nie ma.

Kolejną rzeczą która mnie przekonuje za rowerem używanym jest to, że w tym budżecie są to zazwyczaj rowery które kosztowały między 5-6 tyś zł co gwarantuje lepszy poziom ramy. Wcześniej nawet myślałem o karbonie. Na allegro jest scott scale 30 za 3 tyś zł jednak obawiam się że coś może być nie tak z tymi ramami szczególnie biorąc pod uwagę, że takich rowerów nie użytkuje się już raczej amatorsko. Co o tym myślicie? warto myśleć o używanym karbonie? 

Reasumując polecacie rower jednak na 29 kołach?

 

[Thomass13]

Ja połowicznie temat czytałem ale może trzeba wyżej kierownice dać troszke niżej siodełko ustawic może delikatnie do dolu ewentualnie sztyce jak ma offset przykładowo 10 lub 20 mm dac zerowy zmieniajac sztyce. Takie zabiegi moga zmienić diametralnie to że zacznie byc wygonie.