Skocz do zawartości

[Klamki] Coś hałasuje


bastek32

Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam ale nie mogę się powstrzymać... zabierz wiadro stracisz pudło rezonansowe będzie ciszej ;)

A tak serio tek klamki maja niemiłosierny luz na tym sworzniu od samego początku. Wyjeżdżają takie klekoczące z fabryki. Przy czym poza tym klekotem nie wpływa to na ich pracę - działają normalnie.

Tak samo dzwonią 315, co ciekawe z tych tanich 445 nie dzwonią pomimo że dźwignia montowana jest do korpusu w identyczny sposób.

Nie wiem jak jest w nowszych - mt200 czy mt400 - nie miałem w ręku.

Za darmo - czarna recepturka, za pieniądze - wymiana klamki na przyzwoitą pokroju mt500 - para za 200zł (sprawdź te mt400 - para za 100zł może nie dzwonią) - sama kultura pracy hamulca też zyska przy tych mt500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienisz, jeden tutorial na yt i dasz radę, ja tam wierzę w ludzi a to jest dość proste żeby nie powiedzieć banalne. Łatwo się nowe shimano odpowietrza. Na allegro masz zestawy z olejem, wezykami, strzykawkami po 20zl. Jedna uwaga, zawsze do odpowietrzania wyjmuj klocki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem..., że źle zrozumiałeś słowo "wężyki" bo pytasz o przewody hamulcowe, nic nie musisz dawać nowego ;)

Wężyki są do strzykawek do odpowietrzenia

Te zestawy mają wszystko co trzeba w tym 2x5 cm igelitowej przezroczystej rurki jak od kroplówki.

Jak się ma olej to wystarczy kupić w aptece dwie strzykawki i zestaw kroplówkowy razem za 5zł i też bangla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego - uwierz, w tym przypadku łatwiej obejrzeć tutorial na YT, niż zrozumieć słowo pisane.

Jak odkręcisz klamki, wykręcisz przewody (z klamek) i wkręcisz je (przewody) w nowe klamki, to masz zapowietrzony układ.

Odpowietrzasz zgodnie z obejrzaną instrukcją, oleju się nie zlewa - stary przeciska się po prostu nowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Prawie jak w aucie, a robiłem sam w aucie caly układ, tzn ktos mi tam padał naciskał, A ja odpowietrzalem, ale tu widzę że wystarczy przecisnąć tylko płyn.

To jeszcze tylko napisz jaki płyn kupić, bo pewnie jest ich dużo do wyboru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bastek32 napisał:

ale tu widzę że wystarczy przecisnąć tylko płyn

Nie aż tak to nie, nie wystarczy, przepchnąć olej - zostały by bąbelki na bank

Obejrzyj - skuś się, ale jak robiłeś sam w aucie to bez jaj, zasada podobna, ponaciskasz klamkę, postukasz przewód, korpus, cofniesz, popchniesz tłok strzykawki kilka razy i już.

Teraz, bastek32 napisał:

Bo samochodowy dot4 sie nie nada?

.uuuuu i już rozpuściłeś uszczelki.... shimano są na olej mineralny nie na dot.

Wyboru specjalnie nie masz - shimano mineralny do hamulców za 10zł 100ml starczy na lata - nie ma co kombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, abdesign napisał:

Tak samo dzwonią 315, co ciekawe z tych tanich 445 nie dzwonią pomimo że dźwignia montowana jest do korpusu w identyczny sposób.

Przypadkiem nie jest tak, że w 315 klamka jest ze stali a w 445 z alu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bastek32 i co chcesz na gwarancji wymieniać? Masz sprawne hamulce, do tego najtańsze z możliwych a klamki dzwonią w każdym egzemplarzu tego modelu. Ten typ tak ma.

@skom25 to nie materiał dźwigni, tam jest po prostu luz na sworzniu, ona lata na boki po kilka milimetrów. Zresztą 365 chyba mają aluminiową dźwignię.

Ja kupiłem m315 na wyjeździe - jako zamiennik do rozwalonego hamulca, nic po prostu innego w sklepie nie było, bardzo zabawny zestaw mi wyszedł m820 plus m315 ;), ale na tył się sprawdził, byłem bardzo mile zaskoczony, chociaż klamka niewygodna po bandzie. Używałem 3 dni i leży od roku czy więcej w pudełku, obok zdjętego i nigdy nie używanego zestawu m445 i deorek. Wczoraj wziąłem do ręki i "podzwoniłem" 315 ma luz jak wrota od stodoły, 445 ma minimalny, moim zdaniem mniejszy niż deore, slx, xt czy saint które też nie dzwonią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bastek32 napisał:

Porażka wrrrr nowy rower za 3500zł, i taka atrakcja. Powinni to wymienić na gwarancji.

Zabrzmi to brutalnie, ale 3500 zł to wcale nie jest dużo jeżeli chodzi o rower. W tej cenie dostajesz podstawowe, dość trwałe działające komponenty, nic więcej. W Polsce 3500 zł to dużo, natomiast prawda jest taka, że jest to około 800 Euro, czyli tyle co nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadziłem z tym ze dużo dalem, wiem że są dużo droższe modele, ale patrząc na zasyp rowerów za 1500zl, to dalem dużo i tak. Mialem rower za 1500zl, merida matts na wolnobiegu, porażka. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, trochę zalowalem ze nie wziąłem roam 0, ale z czasem po prostu rozbuduje sobie ten rower co mam. Rama mi się podoba, resztę można powymieniac 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...