Skocz do zawartości

[Porada] Hamulce na zimę


EMPEX

Rekomendowane odpowiedzi

To mój pierwszy post na tym forum, dlatego witam wszystkich :)

Mam do was pytanie, kupuję sobie aktualnie używany rower single speed po okazyjnej cenie, jednak ma on zamontowane bardzo kiepskie hamulce typu U-Brake. Zbliża się zima, a co za tym idzie muszę je wymienić na coś lepszego, żeby się nie zabić. Od razu podkreślę, że mam zamiar jeździć całkiem sporo, bo około 500km miesięcznie (na terenie miasta, czyli praktycznie cały czas drogą - jako kurier rowerowy). Zależy mi na tym, żeby te hamulce były jak najmniej awaryjne, a jednocześnie niedrogie. Nie muszą mieć nie wiadomo jakiego uścisku zakrzywiającego czasoprzestrzeń, wystarczy, że będą to zwykłe hamulce, które pod wpływem zimna nie przestaną działać. Dodam jeszcze, że z przodu do widelca nie da się zamontować hamulców typu V-Brake, bo widelec nie posiada odpowiednich otworów (jest tam tylko otwór na środku).

Czytałem, że chyba najbardziej niezawodne i bezawaryjne są mechaniczne hamulce tarczowe, jednak z tego co się orientuję zakup takich hamulców nawet ze średniej półki to jest spory wydatek. Na Allegro trafiłem na hamulce Alhonga i tu moje pytanie, czy warto byłoby w coś takiego zainwestować, czy może lepiej sprawdzą się jakieś Dual Pivoty? A może jeszcze jakiś inny typ? Podkreślam, że jestem kompletnie zielony w temacie, więc będę wdzięczny za każdą pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw sprawdź czy masz w rowerze otwory montożowe pod zaciski hamulckowe i czy piasty są dostosowane do przykręcenia tarcz hamulcowych. 

Jeśli masz to można wejść a jakieś tanie mechanik typy Tektro Novela ( około 100 zł komplet na koło) czy już całkiem budżetowe Alhongi ( 70-80 zł) . i. Do jazdy miejskiej powinny oblecieć.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 99% autor nie ma mocowania pod hamulec tarczowy. Wnioskując z opisu będzie to rower złożony na starej ramie, być może nawet jeszcze stalowej z jakimś pierwszym lepszym widelcem. Czyli coś na czym zasuwa chociażby pół "hipsterskiej" Warszawy oraz właśnie kurierzy.

Nie myślałeś o lepszych klockach?

Co do tarczy z przodu, oprócz kosztów oraz być może braku możliwości zamocowania, ja bałbym się o balans hamulców. Będziesz miał słaby tył + w miarę sprawny przód. W lato to pewnie nie problem, ale w zimę może być różnie.

Weź pod uwagę także fakt że tarczowe, zwłaszcza mechaniczne nie są wcale takie bezobsługowe. Przy hamulcach V- Brake jeżeli nie pokrzywisz mocno koła to właściwie nic nie trzeba ruszać. Przy tarczowych raz na jakiś czas musisz ruszyć zacisk żeby przybliżyć do tarczy klocek nieruchomy, tarcze się krzywią a tolerancja między klockiem a tarczą to jest ułamek tego co masz przy zwykłych hamulcach szczękowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj, v-ki trzeba od czasu do czasu regulować w miarę zużycia klocków i nie tylko naciągnąć linkę ale skorygować ich położenie.
Przy mechanicznych tarczach wystarczy podkręcić nieruchomy klocek (może w jakichś kiepskich trzeba ruszać zacisk, ja miałem normalną regulację przybliżenia klocka) i naciągnąć linkę. Jest to o wiele szybsze i prostsze do wykonania, byle zacisk był dobrze ustawiony na początku, a tarcza prosta.
Odnośnie krzywienia się tarczy, to trzeba po prostu zaniedbać sprawę regulacji.

7 godzin temu, EMPEX napisał:

Czytałem, że chyba najbardziej niezawodne i bezawaryjne są mechaniczne hamulce tarczowe

W niepogodę to hamulce bębnowe/rolkowe ale nie są tanie, bo to koszt od 200zł za piasty ze zintegrowanym hamulcem lub od okolic 100-150zł za sam hamulec rolkowy, który wymaga odpowiedniej piasty. Plus taki, że można dopasować praktycznie do każdej ramy i widelca. Minus, to przeważnie nie najlepsza siła hamowania i kłopotliwe zdejmowanie koła (np. żeby wymienić dętkę).

@michuuu

Kwestia kombinacji klocek - obręcz. Nie wspominam złego działania v-ek na mokro na alufelgach. Na starej stalowej obręczy było gorzej.
Zimą problemy się zaczynają przy większych mrozach jak obręcz zaczyna obmarzać. Chcesz hamować, a tu zero reakcji przez dobre naście czy nawet dziesiąt metrów. Potrzeba trochę czasu na stopienie/zdarcie lodu lub trzeba po prostu od czasu do czasu lekko zaciskać hamulec, żeby dogrzać/oczyścić obręcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za taki odzew :)

Może najłatwiej będzie jak wrzucę tutaj po prostu fotki roweru:

Widelec 1

Widelec 2

Tył roweru

Ogólnie rower nie jest jakiś bardzo stary. Koleś kupił go w 2015, jest pierwszym właścicielem i na dodatek wiele rzeczy w nim wymienił, bo oryginalne były kiepskiej jakości. Niektóre elementy są całkowicie nowe. Rama wygląda na taką szosowo/trekkingową, no a widelec całkowicie sztywny.

Tak jak mówiłem, nie zależy mi, żeby były to koniecznie tarczówki, ważne, żeby działały również w zimę i były jak najmniej awaryjne.No i niedrogie oczywiście :P

Gość mówił jeszcze, że same klamki hamulców nie chodzą tak "miękko" i, że hamulce nie hamują zbyt dobrze. Trzeba mocniej nacisnąć, żeby załapały, dlatego zastanawiam się, czy nie lepiej by było wymienić hamulce razem z klamkami. Dodam, że aktualnie są tam zamontowane klamki Tektro. Chyba, że faktycznie wystarczy wymienić klocki, oddać do serwisu, żeby nasmarowali co tam trzeba i odpowiednio ustawili wszystko i będzie ok. Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak się edytuje posta, więc piszę drugiego.

Gadałem z gościem od roweru i powiedział, że te hamulce mogą tak kiepsko działać, bo klamki są od górala a hamulce od szosówki i chodzi tutaj o mechanizm naciągający linkę. Tylko teraz nie wymienię raczej klamek na szosowe, bo musiałbym wymienić też kierownicę, a taka mi odpowiada. Pytanie, czy da się coś z tym zrobić, a jeśli nie, to czy da się zamontować do tego widelca jakieś bardziej pasujące hamulce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, SoloTM napisał:

https://www.olx.pl/oferta/klamki-hamulcowe-alivio-mc15-new-CID767-IDw7vfz.html#5e6bf5eb90

plus wymiana szczęk na lepsze jeśli dalej będzie za słabo.

Nie ma tam piwotów  ani na widelcu ani na ramie więc tylko tego typu szczęki hamulca jakie tam są wchodzą w grę. 

Czyli jednak wina może leżeć po stronie niewłaściwych klamek tak? I takie jak tutaj pasowałyby do tej kierownicy MTB?

Takie szczęki byłyby ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, klamki do v brejków są inaczej wygięte - krótsze i bardziej wygięte od klamek do cantileverów i szosowych szczęk. Zacząłbym od klamek. Te są stare ( ale nowe - tzw. NOS ) i tanie i dobre. ( czarnych nie było ).

Szczęki byłyby dobre, ale zacznij od klamek, może to wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wymienić klamki będziesz potrzebował też strzykawkę zwykłą z apteki, igłę. Napełnij wodą, przebij chwyty igłą, wstrzyknij trochę wody pod chwyty, a zejdą łatwo. Linkę poluźnij na śrubie przy szczękach i główkę linki  będziesz mógł wyjąć z obecnej klamki hamulcowej i założyć do nowej bez potrzeby wyjmowania całej linki z pancerzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak  właściwie, to czemu akurat te klamki wybrałeś? Szukałem przed chwilą w necie takiego modelu i nigdzie nie ma :P Może coś ze sklepu bezpośrednio byłoby lepsze. Nawet jak te parę złotych więcej na to pójdzie, to wolałbym mieć pewność, że wszystko będzie pasowało ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz szukać klamek do cantileverów, czyli do takich :

pol_pm_Trojkat-Hamulca-Cantilever-5302_2

Wszystkie nowe to w 99 % będą do v brejków, ewentualnie szukać jakichś wyższych starych modeli ( jak te alivio które dałem  - wtedy nie było v brejków jeszcze - inny przykład  bl-m730 ) Chyba, że są jakieś porządne, nowe, współczesne - ale musiałbym szukać a nic mi do głowy nie przychodzi. Te stare alivio za 25 pln to dobra cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglądają na trochę krótsze od alivio - będą słabsze ( raczej ), ale na pewno lepsze od klamek od v brejków.

Porównaj sobie klamkę ( kształt ) od v brejków ( bl-mc18 ) do tych wyżej bl-mc15 ( cantilever )

bl-mc18 ( są i bardziej wygięte klamki do v brejkó - tu akurat słabo to wygięcie widać, ale złapiesz o co chodzi )

a4096-1.jpg

bl-mc16 ( to samo co 15 )

https://www.ebay.com/itm/Shimano-Alivio-Brake-Lever-BL-MC16-Right-NOS-675-/282865357643

 

/edit :

tu jedna z bardzo dobrych klamek do v brejków gdzie to wygięcie dobrze widać :

757984870_1_1000x700_klamki-shimano-bl-m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, SoloTM napisał:

Chyba, że są jakieś porządne, nowe, współczesne

Znajdą się ale trzeba szukać w działach rowerów miejskich ;)

Np. moje Nexusy mają możliwość przestawienia pod V-ki lub pod rolkowe i canti. Te modele są po około 80zł ale widzę, że są też tańsze C6010 po około 35zł, które też powinny mieć możliwość przestawienia.
Generalnie pod rolkowe, bębnowe, canti, szosowe powinny pasować te same klamki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...