Skocz do zawartości

[Rama] Pokaleczone śruby zawieszenia w nowym rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, w ostatni piątek zakupiłem nowy rower, w którym już na etapie zakupu zauważyłem, że śruby zawieszenia są pokaleczone. Na myśl przyszło mi, że były skręcone wkrętarką, ale sprzedawca powiedział, że nie ma możliwości, żeby to było skręcone wkrętarką, a potem znów serwisant stwierdził "miejmy nadzieję, że zrobili to dobrze". "Zrobili", czyli montownia Meridy w Tychach, bo ponoć nie skręcają tego w sklepie. Ja się generalnie przesadnie czepiam takich estetycznych rzeczy, a ponieważ to był jedyny egzemplarz w tym rozmiarze to odpuściłem temat i rower kupiłem.

Wydałem całkiem sporą sumkę i nie dają mi spokoju te śruby, bo boję się, że nie zostały dokręcone z odpowiednim momentem, więc postanowiłem spytać Was co o tym sądzicie. Każda śruba zawieszenia tak wygląda, inne są ok. Egzemplarz w innym rozmiarze był skręcony już kulturalnie i po śrubach nic nie było widać. Tak jakby akurat przy tym jednym komuś wyjątkowo się nie chciało :/

Pewnie przesadzam, ale jak o Was to usłyszę to będę spokojniejszy :)

1.jpg

2.jpg

3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale czego oczekujesz, że powiemy Ci z jakim momentem była dokręcona śruba na podstawie wyrobionego gniazda?

Jak dla mnie to był użyty np zniszczony klucz który był osadzony zbyt płytko, stąd takie uszkodzenia.

Estetyka estetyką, gorzej jak wyjdzie że gniazdo jest rozwalone na tyle że ciężko będzie odkręcić, bo śruby są klejone.

Dlatego ja wszystkie śruby w nowym rowerze szosowym zmieniam na nierdzewne, natomiast w "wylajtowanym" MTB na tytan i alu. Tyle że w przypadku śrub zawieszenia takie proste to nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda, jakby montażysta miał skancerowaną końcówkę torxa i mimo to nią pracował:(.

Teraz, eltomek napisał:

sprzedawca powiedział, że nie ma możliwości, żeby to było skręcone wkrętarką

Niby dlaczego nie? W warunkach montazu seryjnego (czy maloseryjnego) pneumatyczne lub elektryczne wkretarki są normalnym narzędziem. Lepsze modele mają nawet nastawę momentu dokręcania. Albo kręcąz niższym momentem a ostateczne dokręcenie robi się dynamometrycznym.

2 minuty temu, eltomek napisał:

nie dają mi spokoju te śruby, bo boję się, że nie zostały dokręcone z odpowiednim momentem

Podjedź do najbliższego serwisu i poproś, żeby je dociągnęli kluczem dynamometrycznym. A jak chcesz byc pewny, ze moment jest prawidłowy, to poproś żeby każdą śrube zluzowali o pół obrotu i wtedy dokręcili dynamometrycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, skom25 napisał:

No ale czego oczekujesz, że powiemy Ci z jakim momentem była dokręcona śruba na podstawie wyrobionego gniazda?

Nie oczekuję tego. Bardziej chodzi mi o opinię czy coś takiego jak na załączonych zdjęciach jest dopuszczalne/niedopuszczalne, bo nie siedzę w temacie sprzętu jeszcze zbyt mocno.

Teraz, skom25 napisał:

Estetyka estetyką, gorzej jak wyjdzie że gniazdo jest rozwalone na tyle że ciężko będzie odkręcić, bo śruby są klejone. 

Gniazda sprawdzone, klucz dobrze wchodzi i łapie śrubę.

Teraz, Garlock napisał:

Podjedź do najbliższego serwisu i poproś, żeby je dociągnęli kluczem dynamometrycznym. A jak chcesz byc pewny, ze moment jest prawidłowy, to poproś żeby każdą śrube zluzowali o pół obrotu i wtedy dokręcili dynamometrycznym. 

Tak zrobię, podjadę do tego sklepu, mają tam też serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzać dociągnięcie kluczem można jak samemu skręcałeś rower, wtedy masz pewność z jakim momentem całość była dokręcona i tylko co jakiś czas się upewniasz ( ja ustawiam 0,5Nm mniej przy sprawdzaniu).

Jak rower jest złożony, to tak jak pisze kolega, trzeba poluzować śrubę i wtedy dokręcić z zadanym momentem. W innym przypadku nie ma to sensu bo ustawisz klucz na 13Nm, kliknie, a realnie śruba będzie dociągnięta z siłą 20Nm.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Garlock napisał:

Jeśli śruby są wklejane na Loctite jak napisal skom25, to ta metoda niestety nie nadaje sie do zastosowania

Cóż, w tej sytuacji pozostaje mi zaufać, że rower został skręcony prawidłowo, tak jakbym zapewne zaufał, gdyby śruby nie były pokaleczone.

Dziękuję za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...