[Szosa] Złożenie własnej szosy

[Dessiner]

Witam, ostatnio zastanawiam się nad zakupem szosy i nasuwa mi się pytanie czy opłacałoby się złożyć szosę samemu?
Powiedzmy na osprzęcie ultegra? na czym można przyoszczędzić i czy dałoby radę złożyć coś sensownego na uzywanym osprzęcie tak do 2 tyś zł?

[Gość]

Składanie w takiej kwocie zupełnie nie ma sensu, a polowanie na używki będzie trwało wieki. Co prawda siedzę w MTB, ale Ultegra to tak wysoka grupa że wymiana części eksploatacyjnych napędu zje dość znaczną część budżetu. No chyba że chcesz zakładać używane blaty, łańcuch i kasetę, ale według mnie to głupota.

[drozda]

Zupełnie się nie opłaca - chyba że będziesz kombinował na mocno przechodzonych częściach. Za 1700 PLN możesz kupić nowy na Clarisie:

https://www.pepper.pl/promocje/rower-szosowy-vitus-razor-2018-claris-1700-pln-chainreactionscycles-92124?pprmrkntfctnsrd=3176444

[Dessiner]

Panowie a co sądzicie bo mam okazje kupić rower na dura ace 7800 warto okiwać się w taki osprzęt w kwocie 2500zl?

[sthEn]

A nie możesz po prostu kupić czegoś na prawie nowej 105? Nie pakuj się w szroty za 2000zł na siłę, byle tylko miały najwyższą istniejącą grupę (a do tego rama 15 lat, która ledwo się trzyma kupy). 

[Dessiner]

Dokładnie chodzi mi o coś takiego, co o tym sadzicie

Zobacz ofertę: SZOSOWY CANYON ULTIMATE CF CARBON F10 http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7439300848

[rzezniol]

Pierwsze primo ... to licytacja, już jest 2777
Drugie primo ... to rozmiar 60 cm nie znam twoich parametrów ale to tak na chłopa z 200 cm wzrostu.

Składanie szosy w budżecie 2 - 3 kzł z zamiarem wsadzenia bardzo wysokiej grupy w napę ... nie wróżę powodzenia.

Pozdrawiam 
 

[m0d]

Wysokie grupy same nie jeżdżą, trwałością nie grzeszą bo wylajtowane, a i części zamienne mogą być sporo droższe...

Widzę podobne klimaty jak z samochodami, dla niektórych nadal lepszy dobity strucel typu BiEmDablju z Rajchu bo "wyższej klasy", niż przyzwoity i mało wyeksploatowany samochód z niższej półki, z dostępnymi tanimi częściami, itp.

IMHO warto się zastanowić czego oczekujemy od pojazdu, który chcemy kupić. Jak ma kłuć w oczy ładnymi znaczkami i reszta bez znaczenia, to po co w ogóle angażować w to forum? Niech się autor zastanowi gdzie, jak i jak intensywnie będzie jeździł i do tego dobierze sprzęt, a nie "byle przerzutka XT z tyłu"...

[drozda]

Dokładnie tak , na początek przygody z szosą wystarczy nawet Tiagra czy Sora zwłaszcza gdy jeździmy po płaskim. A najbardziej optymalnie coś na 105 czy Sram Rival.

[rzezniol]

Rival jest bardzo spoko tylko problem w tym że kosztuje jak Ultegra .
Jak chcesz składać rower na SRAM Rival to niestety w stosunku do Shimano 105 musisz zwiększyć budżet.

Pozdrawiam 

[drozda]

Składać może tak , ale czasem można kupić gotowy w dobrej cenie.

[Dessiner]

Mam 193cm wzrostu to szukać roweru 60cm?

[drozda]

Tak , 60 powinna być OK.

Podaj jeszcze przekrok.

[Dessiner]

ok. 93cm
Wiadomo że na początek wystarczy jakiś sprzęt z niskiej półki ale myślę że do ok 2500zł mógłbym zainwestować i chciałbym już kupić coś na dłużej żeby co chwile nie zmieniać.
Widziałem że z używanych można czasem znaleźć solidny sprzęt taniej niż w sklepie i stąd moje pytania. 

 

 

aaa jeszcze jedno Panowie widziałem że w Cube jest jakoś inaczej rozmiarówka?

[rzezniol]

Że niby jak inaczej ?

Co do kupna używanej tak jak zawsze jak będziesz wystarczająco długo i cierpliwie szukał to owszem da się trafić fajny niezajeżdżony sprzęt.
W zasadzie unikasz handlarzy i szukasz prywatnej osoby ... masz o tyle łatwiej że szukasz roweru z końca rozmiarówki a duże rozmiary często są w lepszych cenach.

Pozdrawiam  

[Dessiner]

No podobno jakoś mniejsze wychodzą, dlatego pytam

Panowie znalazłem taką ofertę co sądzicie: Rower Canyon

[Dessiner]

i co myślicie o tym Canyonie?