Skocz do zawartości

[Piasta tylna] Łożyska mechaniczne w piaście


Rekomendowane odpowiedzi

Przeserwisowałem sobie cały swój rower sam, wszystko poszło gładziutko.
I dziś gdy została mi ostatnia rzecz do zrobienia tj serwis tylnej piasty bo po zakręceniu koło zatrzymuje sie po około 5 sekundach także nie za wesoło.
I ku mojemu zdziwieniu okazało się że w piaście mam łożyska mechaniczne ;o
No i nie byłem na to przygotowany... Bo w takim wypadku chciałbym zmienić łożyska w piaście, wg. symboliki mam tam łożyska 6000LU tylko cena jednego takiego łożyska to około 20zł i są ciężkie do dostania (albo nie umiem szukać) czy są jakieś zamienniki których mogę użyć?
Bo jeśli nie to chyba wyjdzie mi lepiej kupić nową piastę xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cervandes napisał:

6000 2rs?

  

Te LU to są łożyska do elektronarzędzi? Wysokoobrotowe? 60002RS kupisz od złotówki za chińczyka do dychy za FAGa. 

Hmmm no odpowiedziałbym chętnie jakie to są ale jedyne co mam na nich napisane to: "6000LU    TPI" i kompletnie nie rozumiem co to znaczy :D
Zmierzyłem je suwmiarką i mają rozmiar 10x26x8

W warsztacie znalazłem nowe nie używane łożyska oznaczone "6000 DU" firmy NSK (są całkiem drogie, istnieje szansa ze to dobrze :D), które są w identycznym rozmiarze oraz łożyska oznaczone "6000-2RSH" firmy SKP które również są w identycznym rozmiarze.

Które wybrać? Bo rozumiem że ten zamiennik 6000-2RSH jest pasujący bo sam mi taki zaproponowałeś ale moze skoro mam jakieś lepsze to włożyć te drugie?

 

1 godzinę temu, phoe napisał:

Ale one się źle kręcą czy co? Bo jak się kręcą swobodnie to zostaw je w spokoju i jeździj dalej. ;)

 

1 godzinę temu, Biesz766 napisał:

Dokładnie, jak nic nie ociera, nie wydaje dźwięków to śmigaj i nie licz czasu ile się kręci...

No właśnie niestety strasznie hałąsują, słychać głośny szum i trzaskanie czasami. były okropnie brudne i po prostu stare, nadawały sie do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oznaczenia łożysk są ujednolicone u wszystkich producentów. Rodzaj uszczelnień podyktowany jest charakterem użytkowania łożyska, trzeba to brać pod uwagę ze względu na fakt, że takie uszczelnienia trzeba czasem zdjąć i łożysko przesmarować. Ten z pozoru prosty zabieg niewłaściwie wykonany potrafi z drogiego łożyska z bóg wie jakimi uszczelnieniami zrobić zwyczajny szajs. Nie ma się co pchać w skomplikowane uszczelnienia (chyba, że dysponuje się narzędziami do zdejmowania uszczelnień lub workiem zapasowych uszczelnień), do roweru wystarczą zwykłe uszczelniania gumowo metalowe RS. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...