[napęd] Regulacja starej przerzutki w piaście Shimano PPS

[hvil]

Koledzy kombinuję przy regulacji przerzutki w moim wiekowym holendrze.

Objaw był taki że 1 i 3 bieg ok, środkowy niestety załączał się na manetce ustawionej w połowie między 1a 2 biegiem. Przy ustawieniu na 2 manetki przerzutka przeskakuje, przy pedałowaniu, a minimalne jej dotknięcie w górę powoduje załączenie 3 biegu.

Pomyślałem, że to kwestia przesunięcia linki, skoro za wcześnie łapie 2 bieg. Ale tu coś jest dziwne. W manetce nie ma kulki ustalającej biegi. I to piasta musi definiować te punkty zatrzaskiwania się biegów. Poza tym, jak przesuwam linkę, to pozycje biegów się zmieniają ale na dwójkę nadal to nie wpływa... Jakby długość linki nie regulowała zmian biegów pomiędzy zawnetrznymi, a środkowym. 

Czy ktoś wie jak to wyregulować? Bo mam rower rozłożony, a na sobotę muszę go zabrać z rodziną na wycieczkę. 

Poniżej zdjęcia:

 

[GrzesPL]

Dobry wieczór

Wiekowe rozwiązanie, warto zachować w sprawności (czyt. w przyszłości naprawić "problem"). Faktycznie indeksacja w tym rozwiązaniu jest wbudowana w przerzutkę (to było zawodne, jeden z pierwszych systemów indeksacji dla amatorów), a nie w manetkę. Fakt kulka jest w przerzutce.  Na szybko trudno coś poradzić.... Imho rozwiązania "na dziś i teraz" (czasu mało) są dwa:

1. Poszukać schematu w sieci tej przerzutki, rozbebeszyć, próbować poprawić na szybko i...  Nigdzie nie pojechać;
2. Nie przejmować się "problemem", że "2 bieg" pojawia się w położeniu manetki pomiędzy 1 i 2 - zignorować oznaczenia na manetce i poczuć się jak zawodowiec (w pierwszych przerzutkach nie było zdanej indeksacji i świat się nie zawalił) - jechać i cieszyć się z wycieczki. 

Zastrzeżenia  
Nie powinno się bezwarunkowo korzystać z tekstów i opisów zawartych w moich wypowiedziach. Teksty i opisy, które udostępniam powinny być szczegółowo analizowane, porównywane z własnym przypadkiem, konfrontowane z innymi podobnymi publikacjami/ doświadczonymi użytkownikami forum i dopiero, gdy będą one przedstawiały się jako odpowiednie w danym przypadku, wprowadzane w życie.

[hvil]

Problem w tym że by mieć drugi bieg to muszę cały czas trzymać manetkę kciukiem bo ona działa na granic "wskoczenia" w punkt drugi. 

Nie ma w tym mechanizmie jakiejś regulacji dźwigni by tylko przesuną pozycję N?

Ktoś wie do czego te śrubki na mechanizmie dźwigniowym? Pod tą kropka błota co na foto widać znalazłem jeszcze śrubkę malutka po wyczyszczeniu. 

[zekker]

Linka jest najmocniej naciągnięta na 1 czy 3?
Poszukaj na tym elemencie przy piaście czy nie ma jakiegoś znacznika lub okienka ze wskaźnikiem regulacji. Na 2 powinien być zgrany.

10 godzin temu, hvil napisał:

Pod tą kropka błota co na foto widać znalazłem jeszcze śrubkę malutka po wyczyszczeniu. 

Zaznacz na zdjęciu o którą ci chodzi.

[hvil]

2 godziny temu, zekker napisał:

Linka jest najmocniej naciągnięta na 1 czy 3?
Poszukaj na tym elemencie przy piaście czy nie ma jakiegoś znacznika lub okienka ze wskaźnikiem regulacji. Na 2 powinien być zgrany.

Zaznacz na zdjęciu o którą ci chodzi.

Zdjęcie przedstawia pozycję mechanizmu i linki na biegu 2 - Neutralnym. Przy biegu 1 (najlżejszym) linka jest najbardziej napięta, skrócona. Przy biegu 3 (najciężej) linka jest najdłuższa i znaczniki "set" czubek trójkącika, pokrywa się idealnie z wypustką. Zaznaczone czerwonym kółkiem.

Zielone kółko, po rozdłubaniu z błota wydawało mi się nocą, że to jest śruba na śrubokręt płaski. Ale rano jak się przyglądałem, to chyba raczej jest to tylko otwór a widać w nim koniec gwintu ośki i nadlew mechanizmu dźwigni. Dlatego wyglądało to jak płaski łeb śrubki.

Regulacja linką nic nie zmienia. Biegi wszystkie razem przesuwają się razem i jak linki nie ustawię, nadal mam 1 i 3 ok, a dwójka w miejscu zatrzasku przeskakuje (jakby była na granicy między 2 a 3) i muszę palcem ją trzymać minimalnie poniżej zatrzasku (w stronę 1) by jechać na 2 biegu.

Czy ta przerzutka nie ma regulacji tych miejsc zatrzasku biegów? Albo skoku przekładni pomiędzy 1 a 2 biegiem?

 

[zekker]

Spróbowałbym zdjąć element sterujący i ręcznie przestawiać popychacz. Jeżeli wtedy też nie będzie 2 prawidłowo wchodzić, to problem jest w samej piaście (brudny lub wyrobiony punkt dwójki?), więc regulacja nic nie da. Regulacji indeksu chyba nie ma w żadnym systemie.

Co mnie dziwi w tej konstrukcji, to zgranie znaczników na 3 biegu, gdy zwykle jest to 2 (inny środkowy przy większej ilości biegów). Druga rzecz, to sterowanie piasty z lewej strony, zwykle jest z prawej. No ale to jakaś stara konstrukcja, wtedy mogli inaczej robić.

Masz ten rower od dawna, czy kupiony używany?

[hvil]

Kupiony używany, niestety tak było od początku, ale ja bardzo mało jeździłem, teraz z córką dużo jeżdżę w foteliku i mi trochę brak biegów mając tylko 1 i 3 :-)

[hvil]

Pogrzebałem w tym... albo się dźwigienka wytarła albo bolec wchodzący w ośkę. Problem taki, że by bieg 2 zatrzaskiwał się w momencie 2 na manetce, trzeba było przesunąć głębiej zmieniacz na ośce.

Problem w tym, że wsadziłem najgłębiej jak się da i jest lepiej. Ale wystarczy delikatnie poruszyć manetką w górę i już jest 3. Czyli przydałoby się jeszcze troszeczkę głębiej wsadzić.

Teraz moje pytanka, która opcja rozwiązania tego problemu najlepsza będzie:
1. rozebrać cały mechanizm zmieniacza i napawać bolczyk naciskający pręta w oście? (trochę mnie przeraża fakt rozmontowania w pył tego zmieniacza zintegrowanego z pamiętnikiem biegów?)

2. spiłować trochę ośkę by głębiej wszedł w nią bolec? (trochę się boję o opiłki by nie wpadły do dziurki i do środka piasy)

3. Rozwiercić dziurkę w zmieniaczu, by głębiej siadł na ośkę?

4. A może da się dokupić manetkę i zmieniacz od jakiejś nowszej wersji przerzutek?