[ok. 3000zł] jaki rower cross(

[obuszek]

Cześć,

To mój pierwszy post na Waszym forum. Dotychczas tylko czytałem.

Poszukuję roweru. Jestem całkowicie zielony w kwestii rodzaju , marek, itp. Zamierzam jeździć głównie po ścieżkach rowerowych, leśnych w miarę utwardzonych ścieżkach, drogach. Mój wzrost 188cm, długość nogi ok. 87- 88cm.

Z tego po poczytałem to rower jakiego potrzebuję to cross. Natomiast jeśli chodzi o wielkość ramy 21 cali a koła 29 cali.

Jaki rower kupić i dlaczego Romet Orkan 5 M 2017? Tzn. w różnych wątkach jest polecany (nie wiem dlaczego, czy dzięki dobrym jak za tą cenę parametrom, czy po prostu Romet ma dobry marketing internetowy). Ewentualnie jeszcze Romet Orkan 5 M rocznik 2016, ale ten ciężej by było znaleźć (ale jeśli warto to się bardziej postaram).

Jeszcze wśród polecanych przewija się KROSS Evado 7.0 2017. Jest droższy ponad 500zł, ale jeśli części są w nim lepsze i warto dołożyć te "parę" złotych to pewnie bym dołożył.

Bardzo proszę o poradę, ewentualnie wskazanie innych marek (najlepiej modeli), na które warto zwrócić uwagę.

[Ilia]

 Jak kupisz crossa to fabrycznie masz założone opony 28 cali, chyba, że się ostatnio coś zmieniło. Ale w tych co podajesz jest opona 28. W moim crossie opona 29x2.0 z tyłu ledwo się mieści. Taka uwaga na przyszłość jak byś chciał zmieniać bo wspominasz, o kołach 29. I opony 28 i 29 zakłada się na obręcze o takim samym obwodzie.

Dlaczego Orkan czy Evado? Rowery, które można polecić, bo wiadomo, że będą dobrze jeździć. Evado ma ciut lepszy napęd i hamulce. Zależy jak chcesz ten rower użytkować, bo jak nie będziesz go jakoś katować, jeżdzić w błocie i syfie i będziesz odpowiednio dbał o niego to może tak drogi nie jest Ci potrzebny. I może się okaże, że za rok, dwa stwierdzisz, że wolisz np. MTB 29, albo gravela lub przełaja. Też kiedyś dużo jeździłem crossem i z czasem zbudowałem absolutny top jaki można było mieć w crossie na tamte czasy, a potem wszystko się wywróciło w mojej głowie i jeżdzę teraz fullem o skoku 130.

[KrissDeValnor]

Dorzucam : http://nrowery.pl/rowery/cross/12-caledon-db-dr

[obuszek]

@Ilia, oczywiście Orkanie i Evado 7.0 są opony 28 calowe (co jeśli dobrze rozumiem jest pewnym standardem w crossach; natomiast ramę się dobiera do wzrostu i długości nogi). Może się okazać tak jak piszesz, że za parę lat stwierdzę, że wolę MTB, ale na razie - z tego co się naczytałem - to cross będzie odpowiedni do planowanego przeze mnie przeznaczenia, czyli do jazdy po ścieżkach rowerowych, drogach szutrowych, czasami drogach leśnych i asfaltowych (tutaj mam nadzieję, że opony z crossa nie spowodują, że np. po deszczu będę się ślizgał na asfalcie). Jeśli masz na myśli jakiś konkretny tańszy model to napisz - chętnie poznam Twój typ.

@KrissDeValnor, mógłbyś podać w czym Caledon DB DR jest lepszy od Orkana 5 czy KROSS Evado 7.0?

[KrissDeValnor]

Jest on po prostu alternatywą - z plusów, to ma szersze obręcze, ale to akurat w cross'ach nie ma dużego znaczenia, chyba że nagle zachcesz mieć szersze opony, bo np. będziesz chciał go nieco "uterenowić", ale to akurat rzadko się zdarza, bo zazwyczaj jest odwrotnie ( jak uszosowić cross'a , MTB i takie tam ).

[Ilia]

Co do opon. Nie wiem jak w tych modelach wypadają na mokrym, ale w crossie nie zauważyłem, żebym się jakoś mocno ślizgał na mokrym, na tych oponach, które używałem. I co mnie potem zaskoczyło to to, że do fulla mam 7 różnych opon w rozmiarach od 2.0 do 2.4 i na czterech z nich mam strasznie słabą przyczepność na mokrym, nawet na możliwie małym ciśnieniu.

[obuszek]

Dzięki panowie za odpowiedzi.

Z tych trzech modeli, które pojawiły się w tym wątku najbardziej (wizualnie, bo na technikaliach się nie znam) podoba mi się Evado a najmniej Caledon.

Orkan też mi się podoba i tak na 90% jestem na niego zdecydowany. Przede wszystkim jest bardziej dostępny i z 700zł tańszy niż Evado.