[Do 3000] NS Bike Clash vs Kroos Evado vs ?

[blkk]

Coraz bliżej wiosna i szukam roweru dla siebie. Cechy to przede wszystkim uniwersalność, tj. rower na miasto, ale i do parku, do pokonywania małych przeszkód typu krawężniki, schody itp.

Nie jestem znawcą w temacie, więc proszę o pomoc. Przeglądając internet rzuciły mi się w oczy:

https://www.flowerbike.pl/product-abk-184964-Kross-Evado-6-0-28-2018-meski.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping

https://biketopia.pl/produkt/rower-ns-bikes-2018-clash-26/?gclid=Cj0KCQjw7Z3VBRC-ARIsAEQifZTVZcpBYS3Qux-atgyccW3oC-tNFTYaauA5kTIk72cfh_MS09RbM6oaAjGREALw_wcB

Który i dlaczego? A może całkiem inny w tym przedziale cenowym (do 3k)?

[lederfox34]

21 minut temu, blkk napisał:

do pokonywania małych przeszkód typu krawężniki, schody itp.

teoretycznie pokonasz je prawie każdym ale do czasu  no i chyba komfort się liczy. Wybrałeś crossa i ns'a ktory jest właśnie taką 'zabawą' miejsko hopkową. Teoretycznie możesz celować w 27,5 np (seria Eccentric)  i uzyskać lepsze, szybsze parametry jazdy w mieście/ lesie/ przyszłościowo. Chyba ze chcesz od krawężnika do krawężnika skakać to Clash na 26(tez takiego znałam ) tam jedynym ogranicznikiem na przyszłość to rozmiar koła. Wiem ze do Eccentric'ów wkładali ludzie 'plusowe' opony 26 rama to przyjmowała, no i standardowo 27,5. 

https://www.olx.pl/oferta/rower-ns-bikes-eccentric-alu-l-CID767-IDsiEt7.html#5c8c15c5fc do negocjacji podejrzewam.

https://www.olx.pl/oferta/ns-bikes-eccentric-alu-27-5-l-am-trail-xc-enduro-CID767-IDrCaw9.html#5c8c15c5fc

to jest ciekawe ze względu na zamianę - reszta w budzecie https://www.olx.pl/oferta/rower-gorski-enduro-trail-ns-bikes-eccentric-27-5-650b-zamiana-vw-t3-CID767-IDj2RcB.html#5c8c15c5fc

sporo tego. 

Rowery z serii cross służą do szybkiego przemieszczania się po mieście po drogach utwardzonych lub żwirowych, zakupy, sakwy, wypady na leśne dukty. Nie wiem czy tego szukasz. 

[akkwlsk]

Przede wszystkim spróbuj określić jaki typ jazdy Cię szczególnie interesuje, bo nie ma rowerów uniwersalnych, zawsze będzie to kompromis w którymś kierunku.

Podałeś dwa kompletnie przeciwstawne rowery - krosik do spokojnej jazdy po ubitym gruncie i sztywniak enduro do łomotu w terenie. 

Musisz doprecyzować - te krawężniki i schody to na zasadzie "nie chce musieć zsiadać z roweru" czy raczej "bunnyhop i drop z każdego uskoku" ? 

Jeżeli pierwsze, to kierunek cross, jeżeli drugie - rower do łomotu. Jeżeli każdego po trochu, to polecam 29era z nieco grubszymi gumami i opcjonalnie większym skokiem amorka (lub na sztywno)  

[blkk]

18 minut temu, akkwlsk napisał:

Jeżeli każdego po trochu, to polecam 29era z nieco grubszymi gumami i opcjonalnie większym skokiem amorka (lub na sztywno)  

Każdego po trochu

18 minut temu, akkwlsk napisał:

Podałeś dwa kompletnie przeciwstawne rowery - krosik do spokojnej jazdy po ubitym gruncie i sztywniak enduro do łomotu w terenie. 

Musisz doprecyzować - te krawężniki i schody to na zasadzie "nie chce musieć zsiadać z roweru" czy raczej "bunnyhop i drop z każdego uskoku" ?

Krosik do spokojnej jazdy po ubitym gruncie rozumiem masz na myśli Kross Evado 6.0, a sztywniak do łomotu w terenie to NS? Krawężniki raczej na zasadzie nie chce mi się zsiadać z roweru, a przy tym brak uczucia, że rower mi się zaraz rozsypie. Zjazd komfortowy. Ponadto jak zdarzy się jakiś wyjazd poza miasto (raz/dwa w roku) i przejażdżka po lesie to też powinien dać radę.

18 minut temu, akkwlsk napisał:

Przede wszystkim spróbuj określić jaki typ jazdy Cię szczególnie interesuje, bo nie ma rowerów uniwersalnych, zawsze będzie to kompromis w którymś kierunku.

Zdaję sobie z tego sprawę, ja po prostu chce wyjść czasem (raz w tygodniu) na rower i pobujać się po mieście - we Wrocławiu jest gdzie jeździć .

Ponadto zastanawia mnie jeszcze sam osprzęt w owych rowerach, czy mocno należy zwracać na to uwagę. W Krossie jest więcej osprzętu Shimano, np. korba (jak rozumiem na plus względem NS?).

[dovectra]

Godzinę temu, blkk napisał:

a sztywniak do łomotu w terenie to NS?

To taki budżetowy łomot, amorek taki uginacz, a przełożenie 32x32 zęby to takie nieco twarde jak by cię naszło na prawdziwy teren albo

nie daj boże góry. To taki rowerek miejsko -polny .Choć nie da się ukryć że ładny,  NS robi ładne rowery, eleganckie. podmienił bym kasetę na 11x42  i byłby git.

Godzinę temu, blkk napisał:

i pobujać się po mieście - we Wrocławiu jest gdzie jeździć

a jak dalej za miasto to krossiak bardziej użyteczny, można szybciej i bardziej komfortowo się przekulać.

Jeśli Mieszkasz we Wrocku, to blisko masz góry, jak cię najdzie ochota to ani Krossiakiem ani Na tym NS, nie poszalejesz tak konkretnie.

[blkk]

2 godziny temu, dovectra napisał:

Jeśli Mieszkasz we Wrocku, to blisko masz góry, jak cię najdzie ochota to ani Krossiakiem ani Na tym NS, nie poszalejesz tak konkretnie

A jakim np. tak? W okolicach mojego budżetu da radę coś wybrać? - pytam raczej z ciekawości, bo będę się mimo wszystko chyba trzymał wcześniej wspomnianych założeń/wymagań co do roweru.

[dovectra]

W dniu 13.03.2018 o 10:23, akkwlsk napisał:

Jeżeli każdego po trochu, to polecam 29era z nieco grubszymi gumami i opcjonalnie większym skokiem amorka (lub na sztywno)  

tu kolega podsumował , po środku jest typowy rower XC sztywny, 29-er lub 27-er kwestia wzrostu preferencji...

 Ale nie proponował bym  gum plusowych na początek, tylko jakieś 2,1-2,3 cala, i napęd 3x10, 2x10, 3x9, daje większą rozpiętość przełożeń.

3000 zł nie poszalejesz , ale coś dla amatora się  znajdzie.

[akkwlsk]

Mówiąc o grubszych gumach, chodziło mi o grubsze niz w crossach, czyli właśnie 2-2,4 cala. 

Kolega @Kreick sprzedaje sztywną, stalową Konę Unit 2015 z napędem 1x10 w rozmiarze 19" i w Twoim budżecie. Jeżeli Ci pasuje, do odezwij się do niego po szczegóły

Tu link do ogłoszenia