Skocz do zawartości

[BB7] Problem z regulacją


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

korzystam z BB7 Road i mam problem z regulacją. Wszystko było ok do momentu wymiany klocków - wrzuciłem nowe Clarksa i o ile na tylnym kole super, o tyle na przednim obciera o zewnętrzny klocek, co bym nie robił. Regulację robię wg. instrukcji Avida tj:

- luzuję śrubę od linki i śruby adaptera
- wkręcam maksymalnie wewnętrzny tłoczek aby zblokował koło/tarczę (próbowałem też po tym dokręcać i wewnętrzny dla 100% pewności)
- wkręcam śruby adaptera i śrubę linki 
- wykręcam wewnętrzny tłoczek na tyle, aby nie obcierał

No i mimo wszystko, obciera, ale widzę, że zewnętrzny, jakby mu brakowało miejsca na wycofanie klocka. Tarcza może być krzywa (Shimano XT 160mm), ale czy to jedyny możliwy powód? 

Edytowane przez lukasamd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem miedziany wąs z klocka zewnętrznego dotyka do niektórych adapterów i klocek troche odstaje sam odciąłem raz albo piłowałem tej dynksik. w oryginalnych adapterach jest jednak na niego miejsce.  Ale zwróć uwagę, może klocek lekko odstaje zapierając się miedzianą zapałką po adapter?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mę, jak tarcza krzywa to do BB7 trzeba szamana.

Ja to robie tak
- wkręcam klocek wewnętrzny ale nie na maksa tylko tak żeby tarcza była za połowa szczeliny 75% - czyli blize klocka zewnetrznego

- wkręcam klocek zewnętrzby aby docisną tarcze.

-ustawiam zacisk śrubami na adapterze i zakręcam

- odsuwam klocki  parę "cyknięć" aby nic ni obcierało i przewaznie jest OK.

Przy krzywych tarczach ustawiam szczelinę  przeważnie  na oko... ale zawsze jest to rzeźba i kończy się czestp krzywo wytartym klockiem... Dlatego Staram się wyprostować tarcze...

 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@itr w sumie nawet nie popatrzyłem czy coś jest nie tak, muszę zerknąć. 

@cinol123 taki poradnik też widziałem, żeby najpierw wykręcić oba, potem zrobić np. jeden pełny obrót zewnętrznym i dopiero wkręcać wewnętrzny, aby mieć nieco większe pole manewru. 

 

Jeszcze się z deczka wkurzyłem bo rozjechał się torx do wewnętrznej regulacji.. Na szczęście pod czerwonym wieczkiem jest dojście pod zwykły klucz ósemkę. 

Edytowane przez lukasamd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nawet nowe ciężko chodzi. Do ustawiania tych ham. trzeba mieć dobry nastrój, wygodne miejsce, dobre światło i odrobinę cierpliwości... Czasami mocne, ostateczne dokręcenie nie idealnych podkładek tri allign kosi geometrię przestawiając odrobinę zacisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem i oryginalne klocki mają wygięcie na tym dzyndzlu, ale od strony wewnętrznego klocka (pasuje do niewielkiego rowku w samym zacisku). Nie wydaje mi się jednak, aby to mogło mieć jakiś wpływ. Swoją drogą, stare klocki były bardzo nierówno zjechane. Na nowych nawet gdy w pełni poluzuję tłoczki i zacisk to w sumie nie da się ustawić tak, aby nie obcierało choćby delikatnie.

Oczywiście mogę tak zostawić przy minimalnie wkurzającym ustawieniu i "poczekać" aż się nieco zewnętrzny zetrze, ale to nieco taka "słaba" metoda. 

Aha, koła mam dokręcane na zacisk imbusowy. 

Edytowane przez lukasamd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli zawadza to ten nie zagiety dzyndzel  zewnętrznego klocka i od razu widać że klocek lekko krzywo, także to nie to. przejdź się wokół bloku, i spróbuj jeszcze raz i drugi coś zmienić,  w końcu albo coś się dotrze albo ustawisz to lepiej :) ogólnie lubię te hamulce a w moich tarła krzywa podkładka zamiast klocków :) o ramię tarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem się przejechać z założonymi na przód starszymi klockami (wybrane dobrane lepsze) i co.. w trakcie jazdy obcierało aż jeden z nich po prostu wypadł. 

Coś musiałem skopać, choć nie bardzo wiem co. Klocki włożone zgodnie ze stroną wycięcia, tak aby tłoczek "wskakiwał" w wycięcie w nich. Wróciłem i bawię się dalej z ustrojstwem :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, lukasamd napisał:

w trakcie jazdy obcierało aż jeden z nich po prostu wypadł. 

;-).. cos musiałes zrobić zle. To są bezpieczne hamulce...  klocek przez przypadek nie wypada ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle to wiem, nie wiem jeszcze tylko co zrobiłem źle - ale coś na pewno, bo gdyby było ok, to pewnie nie byłoby i tego obcierania. Jakoś za luźno siedzą względem tego jak je wyciągałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, nieco zeszło, ale zrobiłem. Nie wiem nadal dlaczego wcześniej klocek wyleciał - może nie wskoczył w ten rowek, albo wewnętrzny blok był za mocno odkręcony.. Nie jestem pewien. W każdym razie i przód i tył zrobiłem jeszcze raz. Bardzo delikatnie luzując zacisk przed "centrowaniem" i nie za pierwszym razem, ale za którymś z kolei poszło.

Chyba porozglądam się za TRP Spyre - mam dwa komplety kół (szosowe i terenowe) bo to przełaj, a taka regulacja to masakra. Tam można byłoby ustawić raz, a potem tylko luzować zacisk i dokręcać na zaciśniętej klamce, bo oba tłoczki chodzą. Nie mówię, że są złe, bo póki jeździłem na jednym była bajka - raz ustawione, grało i nic nie trzeba było grzebać. No ale teraz już nie jest tak miło. 

A tego, kto wymyślił aby wrzucić do tych BB7 torxa 25 powinni publicznie wychłostać. Jakby nie można było na imbus... Nakrętkę nieco odsunąłem że nie wystaje z niej śruba i teraz faktycznie można nią wygodnie kręcić w samych palcach. Bez tego była nie do ruszenia. 

Edytowane przez lukasamd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratulacje!

Pamiętaj że |TRP  zostało tutaj kilka razy zmieszane z błotem  że niby słabo hamują :)

Ja nie wiem, nie posiadam

Torx był dodawany do zestawu hamulca, służył do mocowania tarczy i regulacji, - tylko trzeba było kupować pudełkową wersję, mój Avidowski zgubił się zanim zdążyłem się nim dobrze pobawić taki feler, a był chyba ładny dwustronny i z karbowaniem :) Dostałem go chyba w 2006 :)  BB7 do pierwszego 29era...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@itr tak, widziałem wiele opinii. Ale są i bardzo pozytywne (także w kwestii siły hamowania). U mnie w zestawie nic nie było, rower miał fabrycznie BB7.

@cinol123 wczoraj się natknąłem na info o nich, nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje. Nieco mi natomiast nie pasuje w nich kwestia tego oleju. Hydraulika to zło, dodatkowa zabawa. Tutaj jest o tyle dobrze, że tego nie ma, można względnie szybko rozebrać i nawet metodą dedukcji dojść co-i-jak. Poza tym cenowo zupełnie inny pułap, bo Spyre C mogę mieć za 300 zł komplet, gdzie hy/rd to 350 zł za zacisk. No ale zastanowię się jeszcze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lukasamd napisał:

Hydraulika to zło, dodatkowa zabawa. Tutaj jest o tyle dobrze, że tego nie ma, można względnie szybko rozebrać i nawet metodą dedukcji dojść co-i-jak. Poza tym cenowo zupełnie inny pułap, bo Spyre C mogę mieć za 300 zł komplet, gdzie hy/rd to 350 zł za zacisk. No ale zastanowię się jeszcze. 

E tam zło. Fajnie to działa. Znajomy ma i nie tyka nawet w ciagu sezonu, Tam masz olej tylko w zacisku, sznsa na zapowietrzenie prawie zerowa. Osobiście chyba je kupie. Jak tylko mi ktorys BBecz padnie - ale to moze byc bardszo dlugie czekanie ;-)

JAk masz inne piasty w kołach ktore podmnieniacz, to tej zabawy i tal przewaznie nie unikniesz... zawsze bedziesz musial przestawiac zacisk.... trzeba bylo kupic/zrobic koła na tych smaych piastach :>

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz w tym, że to są koła na identycznych piastach - w sumie dwa identyczne zestawy. 

No ale mimo to po zmianie wymagają poprawienia zacisku. Gdyby była sztywna oś to pewnie obyłoby się bez tego, ale takie rewelacje w cx/szosie to jednak nie są za częste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co jojczyć tylko jeżdzić na BB q aż skończą się znów klocki :) u mnie z ażurową ashimą w mtb już nawet na tyle się z żyłem że nie mam od 1,5 roku hydraulików,moje  roady są nowe, ale z mtb to już bywał taki swąd że alerty smogowe ogłaszali, te hamulce są do oswojenia... No w ciężkie góry wiadomo hydraulika mniej boli w palce, .... w końcu w fullu założę coś konkretnego

warto mieć metaliczne klocki, jeśli piasek i bloto mokro.

 

O kluczyku napisałem nieczytelnie, rower składalem sam, dlatego mialem pudelkową wersję hamulca z kluczykiem, w Oemowych road już nie dostalem.

Są takie cieniutkie podkładki do tarcz moze nimi potraktujesz jeden zestaw kół i regulacja odpadnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, lukasamd napisał:

Rzecz w tym, że to są koła na identycznych piastach - w sumie dwa identyczne zestawy. 

Hmmm, no to dziwność że aż takie hece... powinno się to kończyć na podkręcaniu klocków.

8 minut temu, Roballinho napisał:

Hayes CX Expert (dawniej CX5)

A tam ile jest regulowanych klockow ? Tylko wewnetrzny czy oba ? Bo jak tylko wewnetrzny to ... Kork w tył w stosunku do BB7 :P

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, jasne. Jeśli się postaram to samą regulacją tłoczków raczej dopasuję. Tyle, że wtedy już siła hamowania / modulacja a i ich równomierna praca nie jest za bardzo taka, jak być powinna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lukasamd napisał:

Nie wiem nadal dlaczego wcześniej klocek wyleciał

Mnie się zdarzyło przy dużym zużyciu klocka, ale przede wszystkim przy zużytej i uszkodzonej "sprężynce" rozpychającej klocki. Jej końcówki lubią się zaginać lub łamać - bardzo rzadko, ale jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cinol123 napisał:

A tam ile jest regulowanych klockow ? Tylko wewnetrzny czy oba ? Bo jak tylko wewnetrzny to ... Kork w tył w stosunku do BB7

Tylko wewnętrzny.

Porównując do BB7, to może i regulacyjny krok w tył, tylko, że ja nie proponuję hayesa jako alternatywę do BB7, a alternatywę do trp spyre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jazda testowa i... jak będę tylko miał możliwość, zmieniam, bo już nie mam nerwów :)

Wszystko niby ok, ale po ~25 km nieco wertepów i słyszę, że coś mi dziwne dźwięki z przodu wydaje. Sprawdzam - szprychy obcierały o nakrętkę, bo ta się po prostu zluzowała. Pewnie dlatego, że ją wyciągnąłem i nie była już tam mocno zaczepiona, no ale bez normalnego gwintu nie dałoby rady tego inaczej regulować. Łącznie trzy razy się musiałem przez to _brzydkie_slowo_ zatrzymywać. Nie mam nerwów, wszystko robione poprawnie, a takie cyrki, plus ten nieszczęsny torx.

 

Postawię na TRP. Nie wiem jeszcze które, ale Hayesy odpadają. Chcę coś, co zaciska obie strony i z regulacją samej siły, a nie pojedynczych (czy obu jak w BB7) tłoczków. I tak, ja wiem, że one się sprawdzają u wielu, wielu wielu osób, ale to ile nerwów mi napsuły w ostatnich dniach przechodzi pojęcie. Szkoda mi natomiast marnować wolny czas, którego mam niewiele, na użeranie się z nimi.  

Edytowane przez lukasamd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...