Skocz do zawartości

[lampka przednia] sigma speedster


JuraMałopolska

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
3 godziny temu, Dziubek napisał:

jest dobrym przykładem że nie trzeba tysięcy lumenów w lampce aby jeździć po nocy. Ta beznadziejna gonitwa za lumenami już niestety przeradza się w obsesję.

Oczywiście masz racje jeżeli myślisz o spacerowiczach wieczorno/rowerowych.

Bo dla nap,,,,,aczy rowerowych to ta lampka będzie pomocna jedynie  przy wymianie dętki. bo do ciśnięcia nocnymi ścieżkami to mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PiotrKaaaaaaaaaaa napisał:

To jak ze smartfonami, wcale nie potrzeba najnowszego i najlepszego modelu

Jestem tego samego zdania, powiem więcej, szkoda by mi było kasy na Samsunga 8, czy jaki to tam model teraz jest czy wejdzie. Jestem nawet więcej niż pewien że znaczna ilość osób mająca takie telefony nie wykorzysta ich możliwości nawet w 1/4. Przykładów osobiście daleko szukać nie muszę.

@chudeusz09 Co z czym porównujesz ?

Godzinę temu, michuuu napisał:

Oczywiście masz racje jeżeli myślisz o spacerowiczach wieczorno/rowerowych.

O tej grupie mówię. Właśnie oni też najwięcej płaczą nad lumenami. Chcą coś, o czym pojęcia nie mają. A gdyby włączyć im lampkę 1000 lm, a chcieli by 1200, to pewnie i tak by się nie poznali. 

Jak ktoś trenuje poważnie, to jest inna rozmowa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może w tych innych lampkach oszukują was podając te lumenów nie wiadomo ile? a sigma po prostu podała stan faktyczny? poza tym jest jeszcze jednostka luks może ona jest bardziej miarodajna przy mocy? na pewno duży minus za brak oświetlenia na baterie dlatego dałem 7 na 10 a nie 9 czy 10!  jakoś byłem przekonany że sigma to musi już być tylko na baterie no ale zobaczymy jeszcze ile wytrzymuje ten akumulator nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to, że ta lampka jest zła tylko o jej cenę. Latarkę o takiej jasności 230lm kupiłem w 2012r za 11,70 $ czyli +- 50 zł. Akurat nie używałem jej na rowerze ale rzeczywiście daje radę i po nocy w lesie można chodzić. Po drodze świat poszedł naprzód i dzisiaj na tej samej stronie za 14,92 $ czyli w zasadzie tyle samo można kupić jakiegoś prostego Convoya 860lm. A jakby dobrze poszukać to znajdzie się taniej. Oczywiście wersja modowana (ok 900-1000lm) + dobry akumulator albo dwa + dobra ładowarka + uchwyt (tu akurat jest kłopot z dobrym) i wyjdzie cena zbliżona do tej Sigmy. Może ona jest mercedesem z lat 90 tylko kupiona za cenę nowego.
I tak, mają tyle mocy ile mieć powinny - sprawdzane światłomierzem na 3 różnych egzemplarzach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
43 minuty temu, JuraMałopolska napisał:

No tą lampkę raczej zalicz do mercedesów i to tych z lat 90, nie można jej nazwać nawet fiatem tipo, to jedne z lepszych lampek.

Kupiłeś lampkę taką sobie i do tego nietanią. Jak ją ocenisz zależy od punktu odniesienia.

Porównałeś do jakiejś padaki i stąd zachwyt ale to bardzo przeciętna lampka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok ale tak czy inaczej ja reflektora samochodowego do jazdy po lesie nocą nie potrzebuję a już pava dawała radę... mało tego sądzę że taki lekko niedoświetlony klimat w lesie jest bardziej fascynujący u budzi taką lekką tajemniczość i dreszczyk emocji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary ja jeżdżąc pava jeździłem bezpiecznie więc nie pisz mi tu bajek, nie jeżdżę w nocy po lesie z prędkościom 30 km na godzinę tylko 15 góra 20. Wiem co piszę rower jest moją pasją, jeśli ty lubisz jazdę na jakiejś mega lampie to twoja sprawa, ja jeżdżę po lesie czy polach nocą też dla tych emocji nie tylko dla sportu, kumasz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem wczoraj nad Wisłą i dało się też bez lampki. Śnieg odbija światło miasta, jak widać na zdjęciu (wczoraj zrobione, trochę zaszumione bo bez statywu). Tanio, ekologicznie i jest dreszczyk emocji. Chociaż jak bym wpadł do Wisły, to chyba już by były za duże emocje jak dla mnie, dlatego jednak używam lampki 1000 lumenów. Nie jest za dużo. Zawsze można ustawić w razie czego na niższy tryb, dla oszczędności akumulatora. Ta sigma jest typową lampką na drogi publiczne, do miasta i w tej roli na pewno się sprawdzi. Po lesie też pewnie można pojeździć (sam jeździłem z Philipsem SR 80, który ma około 300 lumenów i nie było tragedii), co nie zmienia faktu, że nie jest to lampka przeznaczona do jazdy w terenie.

IMG_5797b.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...