Skocz do zawartości

[rower MTB] Który rower będzie lepszym wyborem?


Cagoo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Rockrider ma lepszy amortyzator, a Decathlon jest chwalony za obsługę gwarancyjną.

Do tego warto, żebyś przedstawił gdzie i jak chcesz tym rowerem jeździć, bo Hexagon to jest rekreacyjny rower (bardziej ATB niż MTB) i geometrię to on ma crossową.

EDIT:

Znalazłem Twój temat i jak chcesz na tym rowerze skakać to Hexagona sobie raczej odpuść, a i nad tym Rockriederem bym się zastanowił, bo to są rekreacyjne rowery.

Co do częstego serwisowania rowerów z Deca to statystycznie rzecz biorąc z każdym rowerem każdej marki może być tak samo, bo przecież producent w zasadzie maluje tylko ramę po swojemu, a resztę składa z powszechnie dostępnych części. Jak Ci ktoś na początku dobrze nie wyreguluje to potem i nie poprawi i będziesz wracał do sklepu jak bumerang - to nie wina roweru tylko serwisu.

Napisano

Czyli bardziej kierował byś się w stronę rockridera?

Chyba, że masz jakieś lepsze propozycje do 2000. Tak jak pewnie czytałeś w poprzednich tematach wiem, że bardzo dobrego sprzętu za te pieniądze nie kupię, lecz szukam czegoś tak żeby amatorsko się pobawić, ale też dużo jeżdżę po zwykłych drogach ;) A nie chcę też żeby sprzęt się rozleciał po jakimś czasie.

 

Napisano
2 godziny temu, RafalxM napisał:

tak jak pisze @seraph  - jak masz na tym skakać , to plusem będzie dożywotnia gwarancja Decathlon'u na ramę, mostek i kierownicę ->   https://www.decathlon.pl/dozywotnia-gwarancja.html

Jest jednak ograniczenie gwarancji w przypadku niewłaściwego użytkowania. To może stawiać pod znakiem zapytania ewentualne zabawy z grawitacją, nawet te grzeczniejsze, jednak nie wiem jak działają serwisanci Decathlonu i czy uwierzą na słowo, że główka odpadła od ramy przy zjeździe z krawężnika : ) Dożywotnia gwarancja, zwłaszcza w tej cenie jest atrakcyjna, ale trzeba mieć świadomość, że się nie zaszaleje. Też się zastanawiam nad tym rowerem dla żony, bo wiem, że szaleć nie będzie, a jako typowy, sporadycznie używany wycieczkowiec ma szansę długo posłużyć.

Napisano

Dzięki wszystkim za pomoc ;) Całkiem możliwe, że wybiorę tego rockridera. Tak jak pisał kolega wyżej, jak mi w Decathlonie wszystko dobrze ustawią to i psuć odrazu się nie będzie miało co ;D

Napisano
23 minuty temu, Cagoo napisał:

jak mi w Decathlonie wszystko dobrze ustawią to i psuć odrazu się nie będzie miało co

Pod warunkiem że jedyne skoki to skoki z krawężnika. Rower w tym budżecie nadaje się co najwyżej do spokojnej jazdy w niezbyt wymagającym terenie.

Napisano

Ja posiadam Rockridera 540 i sobie chwalę co prawda mój już przeszedł dużą metamorfozę ale w podstawowej wersji ze sklepu jest ok. Amorek (uginacz) działał sprawnie- serwis banalny. Przerzutka Altusa działała o dziwo dobrze (po regulacji), przednia też bez problemów. Co prawda wkład suportu skończył żywot po około 1000km ale i tak już miałem wymieniać na łożyska zewnętrzne. Hamulce sprawdź w sklepie czy nie są zapowietrzone bo często się to zdarza. Ja jak kupowałem to na sklepie mieli 5 szt. i tylko w jednej były nie zapowietrzone hamulce.

Tak jak koledzy wyżej pisali dużo zależy od serwisantów w Decathlonie, w Koszalinie nie mają pojęcia o niczym dlatego nauczyłem się sam serwisować wszystkie elementy w rowerze. Jak trafisz na ogarniętego mechanika to będziesz zadowolony z roweru. A i dożywotnia gwarancja jest jak po zakupie zarejestrujesz się na stronie b'Twin i podasz numer ramy.

Napisano
37 minut temu, hanjin napisał:

Amorek (uginacz) działał sprawnie

XCR to już nie taki uginacz, bo tłumik ma i ślizgi konkretne, więc to pełnoprawny amortyzator. Prosty sprężynowiec, ale amortyzator wcale nie ustępujący np. RockShoxowi XC30 Coil.

Napisano

Przy mojej wadze 105kg dawał radę przez rok jeżdżenia nic się z nim nie działo. Luzów żadnych nie miał.Wymieniłem na powietrzny a XCR'em cieszy się teraz ktoś inny:)

Napisano

Niekoniecznie , przy wadze do 70 kg ten amortyzator prawie się nie ugina . 

Tego RR tylko białego kupiłem mojej żonie , jeździ już drugi sezon bez żadnych problemów.

Ja ujeżdżam RR 520s z przed ostatniej wersji ( trochę lepiej wyposażony od wersji 2017) taki full za 2300, już 1,5 roku , zrobione ok 5000/6000 , druga zima przed nim , sporo tras w lasach , sporo  terenu itp , jakieś hopki itp,  rama żyje , nie ma luzów , nie pęka .

Napisano

Generalnie to kupię chyba rr 540, przy mojej jeździe jaką planuje nie powinno się nic stać. W wielkości to będę jeździł po zwykłej drodze, czasami tam jakieś wheelie, zjazd po schodach czy skok z 50-cio centymetrowego murka ;)

Napisano
12 godzin temu, Cagoo napisał:

skok z 50-cio centymetrowego murka

No i z którymś takim skokiem z kolei może być problem;) Co do Twojej wagi to rzeczywiście możesz być za lekki i przez to niezadowolony z tego amortyzatora, ale jakby co to można zmienić sprężynę na miekką - ACTIVIA powinien mieć coś takiego. Przy Twojej jeździe pewnie to lepsza opcja niż zmiana amorka na najtańszy powietrzny.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...