[Rower]składać czy kupić

[sztopi17]

Witam wszystkich mam o to taki dylemat:)

Mam taki rower jak na foto wyżej.

Niestety po roku użytkowania czuję ze przydało by się coś lepszego. Z jednej strony chciałbym coś nie tyle nowszego a lepszego. Myślałem nad Krossem A6. Z drugiej strony myślę że rama w mojej Meridzie jest porównywalna do tej z Krossa.

Dołączona grafika

 

Tak więc czy lepiej kupić nowy czy ulepszyć tego . Za manetki, korbę ,kasetę , przerzutkę przód i tył z grupy Shimano SLX plus v'ki Avida SD 7 z klamkami zapłaciłbym 1069 zł . Do tego jakiś amortyzator myślałem nad Dartem 2 350 zł . Wychodzi na oko ok. 1500 zł Co wy na to??

[AgentOrange]

To jest Matts SUB, jak widzę? Wymiana tej ramy na Krossa A6 nie ma moim zdaniem najmniejszego sensu. Nie jest to jakiś specjalnie wyrafinowany model Meridy, ale nie jest to zła ramka. Męczyłem dwa lata SUBa 60 przy wadze efektywnej 95 kg. Dużo przeszła, i teraz w dalszym ciągu służy innej osobie.

[sztopi17]

Rama jest dla mnie ( a przynajmniej tak mi się wydaje:) idealna .Po prostu mega wygodna tylko osprzęt zawodzi szczególnie na trudnych podjazdach .Do tego wraz ze mną chciał bym odchudzić rower Grupa SLX jest chyba wystarczająca szczególnie że rower rekreacyjny 100-200 km tygodniowo . Ze sprzedaży tych części co mam myślę że 200 zł dostane czyli wychodzi jakieś 1300 za naprawdę przyzwoite MTB

[Pichu]

Na twoim miejscu powymieniałbym trochę rzeczy, wyjdzie ci z tego o wiele lepszy rower niż jakbyś kupił nowy Po za tym nie ma większej frajdy niż składanie roweru samemu, sam chętnie bym komuś pomógł poskładać bo uwielbiam majsterkować

[sztopi17]

Na twoim miejscu powymieniałbym trochę rzeczy, wyjdzie ci z tego o wiele lepszy rower niż jakbyś kupił nowy Po za tym nie ma większej frajdy niż składanie roweru samemu, sam chętnie bym komuś pomógł poskładać bo uwielbiam majsterkować

 

W takim razie możesz mi doradzić z doborem osprzętu:)

Praktycznie tylko hamulców jestem pewny . Avid 7 ponoć bezkonkurencyjne w kategorii V-brake.

Największy problem mam z korbą . Zdecydowałem się na SLX . Czy w cenie 300-350 jest coś lepszego?Tak samo jeżeli chodzi o kasetę do 160 zł znajdę coś lepszego??

[Rzadzu]

Korba SLX to chyba w tym momencie lider w kategorii cena/jakość. Za 160zł można już kupić kasetę XT, która jest na "pełnym" pająku (w SLX jedynie największe 3 zębatki).

[sztopi17]

Korba SLX to chyba w tym momencie lider w kategorii cena/jakość. Za 160zł można już kupić kasetę XT, która jest na "pełnym" pająku (w SLX jedynie największe 3 zębatki).

 

Czyli reasumując

korba SLX

kaseta Xt

przerzutki przód i tył SLX

manetki SLX

hamulce Avid 7 z klamkami

Rock Shox Dart 2

 

I będzie całkiem przyzwoity sprzęt do katowania:)

[creative1989]

Poza tym DARTem jest w miarę ok, choć heble bym tu widział Elixiry, ew. J5

[nabial]

ten dart do pozostalych komponentow, to cos jak zakup felg za 10k do tico, czyli...wzbudzi zainteresowanie

[sztopi17]

ten dart do pozostalych komponentow, to cos jak zakup felg za 10k do tico, czyli...wzbudzi zainteresowanie

 

 

Za same części bez Darta wydam prawie 1100 zł. Dla mnie to i tak w **** hajsu jeżeli chodzi o wydatki na rower:)Do tego kolejne 8 stówek na amora odpada. Myślę że na razie Dart wystarczy szczególnie że ważę sporo koło 100 . Z czasem może coś lepszego

[sztopi17]

Dzisiaj jako że miałem sporo czasu zasiadłem do lektury forum i innych stron. I do jazdy którą ja preferuje czyli .Typowy turysta który czasem lubi szybszą jazdę zdecydowałem się na taki osprzęt. Obok oryginalnej specyfikacji dodam proponowaną przez siebie.

 

 

* dźwignia hamulca:shimano EF50....Klamki AVID SPEED DIAL 7

* hamulce:merida v-brake linear....AVID SINGLE DIGIT 7

* kaseta:shimano CS-HG30-8, 11-32T....Kaseta DEORE LX

* kierownica:X-mission stell

* korba:sr suntour CW-T102, 42/34/24 ....Korba Deore 2009 FC-M542 wraz z suportem hollowtech

* manetki:shimano EF50...Shimano SLX ewentualnie XTR

* mostek:merida a-head

* obręcze:jalco double wall CNC

* opony:CST C-1391, 26tx1,95

* pedały:xc stell

* piasty:alloy qr / shimano RM30

* przerzutka przód:shimano M190 tutaj mam dylemat ponieważ mam w piwnicy sprawną przerzutke Deore LX z 2000r.

sprzęt niezniszczalny i nie wiem czy ją zachować

* przerzutka tył:shimano acera-x ...Deore XT

* rama:merida sport utility V

* siodło:merida sub

* waga:13,82 kg

* widelec:sr suntour M2000, 50mm ....Rock Shox Dar 2 lub 3

* wkład suportu:cartridge

* wspornik siodła:merida alloy 27,2mm

 

 

Co do manetek. Jako że nie zakładam zamontowania tarczówek zastanawiam się nad klamko manetkami. Na allegro używki XTR kosztują ok. 120 zł . Jak będzie się sprawował XTR plus hamulce Avida.? I czy jest kolosalna różnica między Avid 5 a 7??Zaznaczam że jestem turystą chodź o słusznej wadze ok. 100. Jeżdżę głównie po polnych drogach czasem trochę zjazdów i podjazdów. Zaznaczam tylko że sprzętu nie oszczędzam. Deszcze błota zawsze na maxa.

[emilio3]

Składany rower to większa satysfakcja od gotowca kupionego w sklepie,tym bardziej jeśli składasz na jakichś częściach perełkach mało dostępnych na rynku allegro/sklep , ale to moja subiektywna opinia.

[grindz0ne]

Składany rower to większa satysfakcja od gotowca kupionego w sklepie,tym bardziej jeśli składasz na jakichś częściach perełkach mało dostępnych na rynku allegro/sklep , ale to moja subiektywna opinia.

 

Składać od podstaw wiesz co masz w rowerze Nie będziesz marudzić że kupiłeś nowy w sklepie który nie spełni twoich oczekiwań po dłuższym lub krótszym użytkowaniu. Składając myślisz kreatywnie tak by rower w całości pasował do stylu jazdy która jest ci najbliższa i sprawia najwięcej przyjemności Największą rolę odgrywa wówczas aspekt techniczny i wizualny.

Mam plany związane z składaniem roweru Ale to kosztuje dla mnie wiele wyrzeczeń oraz czasu by skumulować zastrzyk gotówki w cały rower i mieć to czego się oczekuje i spełnić swoją wizję ogólną :P Zobaczymy co przyniesie nowy rok obecnie trzeba wciskać w skarpetę :D

[Mordiz]

Pamiętam, że długo odkładałem na nowy rower. Grosz po groszu rozkładając po zajęciach w technikum towar w marketach Od początku miał być to składak. Poszczególne części kupowałem promocyjnie. I te uczucie gdy kupiło się ostatnią część. Gdy pierwszy raz wsiadło się na swoją unikatową maszynę. Kilometry leca szybciej gdy ma się pod sobą sprzęt który kosztował tyle pracy i wyrzeczeń. Wraz z zastrzykiem gotówki i stałą pracą z pierwotnej formy roweru została tylko rama : )

[roy2152]

Ja postanowiłem kupić gotowca, bo się po prostu nie znałem. Po około pół roku zacząłem wymieniać części. No cóż XC mi się znudziło, więc na początek kupiłem hardtaila do fr. Śmiesznie to wyglądało z santurem 60mm skoku, ale nie było już kasy, ale na szczęście zbliżały się urodziny, więc miałem nieco lepszy amor. Później gdy tylko byłem przy jakiejś kasie od razu wymieniałem co się dało. stare części piętrzyły się na szafie i nie wiedząc co z nimi zrobić postanowiłem zrekonstruować pierwotny rower, który oddałem tacie. Obecnie z tamtego roweru jeżdżę wciąż na tym samym siodełku, mino że jest twarde jak nie wiem co. Satysfakcja ze złożonego przez siebie samego roweru ogromna. Śmiać mi się che jak jadę z kolegą i co 10 minut widzę gościa na identycznym rowerze jak on. Mój jest niepowtarzalny, może przez tą czerwoną kierownicę, która w zasadzie do niczego nie pasuje, ale ja uważam, że jest piękny, bo jest mój, a nie tam jakaś seryjna produkcja.

[Dim1992]

Ja myślę, że jeśli popatrzymy na ceny części z których chcemy złożyć rowerek to raczej w sklepie gotowy złożony z tych samych części jest zdecydowanie taniej. Tyczy się to na pewno rowerków tańszych, przy tych droższych może wyjść podobnie.

[michuuu]

Budowa własnego projektu - satysfakcja i oryginalność.

Cena - jeżeli bierzesz części z półki jak leci byle mieć szybko to wyjdzie drożej niż gotowiec. Szukanie i polowanie na okazje jest sposobem na ratowanie budżetu.

Aktualnie sklecam rowerek dla syna. Wyjdzie tanio bo posiłkuję się częściami z dawcy (mojego roweru) których trochę zalega w piwnicy a szkoda było sprzedać. Niestety jest to sposób na rower raczej budżetowy ale w moim przypadku syn jest wniebowzięty (również dlatego że uczestniczy w operacji).

W wielu przypadkach taki rower będzie lepszy od sklepowych (tych tańszych) patrz co wymieniają forumowicze, jakie części idą pod młotek.

[Mephistofeles]

Sam składam rower i patrzenie jak rower stopniowo rośnie w siłę sprawia wielką radość .

Co prawda za podobną cenę mógłbym kupić lepszy rower w sklepie, ale np. z gorszym amortyzatorem. I teraz jeszcze bym musiał dopłacać, a tak mam cały rower zgodny z moimi potrzebami. Akurat miałem sporo szczęścia, bo większość części kupiłem taniej.

[piotrulek84]

Opłaca się składać tylko sprzęt powyżej, powiedzmy 5000pln. W takim przedziale nie wyobrażam sobie kupować gotowca. Mogę sobie kombinować, co mi pasuje

[xanadu]

Opłaca się składać tylko sprzęt powyżej, powiedzmy 5000pln. W takim przedziale nie wyobrażam sobie kupować gotowca. Mogę sobie kombinować, co mi pasuje

 

Może tak a może nie . Najpierw trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, do czego zmierzam? Jeśli priorytetem jest cena, to istotnie trzeba się postarać (dobrze poszukać), aby całkowity koszt był niższy niż w sklepie. Ale też nie złożymy identycznego modelu. Producenci budżetowych konstrukcji często stosują swoje unikalne części (kierownice, sztyce), których raczej nie kupimy, więc musimy zamontować inne - z reguły lepsze (i droższe).

 

To były materialny powód budowy roweru. Ale to duch winien zwyciężyć materię! Sądzę, że większość podejmuje się budowy roweru właśnie z tych niematerialnych powodów. To po prostu wspaniała zabawa, bezcenne doświadczenie i możliwość stworzenia czegoś oryginalnego, niepowtarzalnego. Jeśli zbudujesz rower, jesteś pewien każdego połączenia, wiesz jak działa każdy jego element, nic Cię nie zaskoczy.

 

Satysfakcja - bezcenna, za każdą część zapłacisz kartą MasterCard .

[mati199]

unikalne części

 

Phii, unikaty to inaczej wyglądają

 

Unikatem stalowej kierownicy bym nie nazwał

[xanadu]

Phii, unikaty to inaczej wyglądają

 

Unikatem stalowej kierownicy bym nie nazwał

 

A ja właśnie taki "unikat" miałem na myśli . W dobie włókien węglowych, tytanu, aluminium, magnezu i Bóg wie, czego jeszcze, stal jest unikatowa .

[skatestyle91]

Witam, potrzebuję kilku rad co do roweru Generalnie, chcę się dowiedzieć, czy to wszystko będzie ze sobą działać. (chodzi mi o napęd) Oraz co ewentualnie było by do wymiany:

 

Amortyzator: Suntour XCR 100mm

Kaseta: Sram PG-970

Obręcze: Alexrims DH19

Piasty: Novatec

Manetki: Shimano Deore 8-biegowe

Mostek: Bontrager (chyba Select) 100mm

Przerzutka tył: Shimano RD-TZ50

Przerzutka przód: (chyba) Shimano FD-C051

Rama: Trek (nie znam dokładnego modelu, ale nigdzie jej jeszcze nie spotkałem, pisze na niej, że niby "made in usa" Waga: jakieś 1700gr)

Korba: Shimano 105 (lubię korby z dużymi przełożeniami)

 

Więcej danych chyba nie jest potrzebnych. Potrzebuję na pewno wymienić trochę już wyrobioną korbę, oraz zakupić nowy łańcuch + ew. tylną przerzutkę. Budżet jaki mam, to około 400zł. Dokładniejsze dane mogę napisać jutro. Proszę o pomoc

[xoar]

1. Kaseta nie pasuje do manetek, masz indeksowane biegi w manetkach, przerzutka powinna pójść na 9 biegów, bo 8/9 tylne przerzutki są kompatybilne

2. Łańcuch? łańcuch możesz mieć od 8 biegów, a masz kasetę na 9, nie wiem jak to by grało, ale na 99% jest za szeroki, łańcuchy pod 9 biegów są węższe

3. W tej sytuacji najlepiej by było, gdybyś wymienił manetki oraz łańcuch, korba, tzn jej blaty powinny wziąć 9-biegowy łańcuch (może się ktoś wypowie??)

4. Jak będziesz zmieniał korbę, to weź coś od poczatku kompatybilnego z 9-biegowym tyłem - http://bike.shimano.com/publish/content/global_cycle/en/us/index/products/mountain/deore/product.-code-FC-M590-S.-type-.html - tu masz opcję 48 zębów...

 

Dalej to nie wiem, wydaje mi sie, że zmiana łańcucha oraz manetek, może nie będzie problemów z regulacją, ogólnie to pytanie jest - chcesz z tyłu 8 biegów, czy 9?

 

Pozdrawiam

 

Marcin

 

Poza tym to jest OT - więc załóż może nowy temat

 

Odnośnie tematu głównego - wolę składać, jak ktoś pisał wczesniej - do ok. 4000-5000 z reguły nie opłaca się składać, powyżej - wg. mnie tak, ja lubie składaki, bo mają duszę i są unikalne

 

Pozdrawiam

 

Marcin

[kasperek]

Xanadu uderzył w 10 ! Co z tego, że kupie powiedzmy jakiegoś Gianta za 2000 żł, kiedy piasty będą marki Quando, Access albo jeszcze czego innego. Podobnie jest z innymi częściami, zwłaszcza tymi, których nie widać na co dzień, a które pracują, zużywają się i są jednocześnie gwarantem naszego bezpieczeństwa typu: wkłady suportu, linki, śruby, mostki.

 

Składam sam i wiem co mam