Skocz do zawartości

AgentOrange

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez AgentOrange

  1. Współczuję, tym bardziej że sam jakiś czas temu zakupiłem rower tej marki i choc tfu-tfu, odpukać - wszystko jest w najlepszym porzadku a z samego roweru jestem bardzo zadowolony, to takie wpisy nie napawają mnie optymizmem. Co na to udzielający się tu czasami Paweł Steinke ? Nie ukrywam, że nie robi to dobrej reklamy firmie i nie wykluczam, że gdybym taki wpis przeczytał w momencie podejmowania decyzji o zakupie SLXa, być może nie zdecydowałbym sie na zakup Canyona.
  2. XL,zdecydowanie. Sent from my RM-821_eu_poland_360 using Tapatalk
  3. Wydaje mi się że Rulez pisze raczej o tym że nie ma co aż tak przekroku demonizować i tym samym wciskać się na za małą ramę, z czym zresztą w pełni się zgadzam. Nie wiem jak Wy to robicie, ale nigdy nie zdarzyło mi się by podczas "awaryjnego" zeskoku z roweru okrakiem na ramę, rower utrzymał pozycję pionową. Zawsze jednak leci trochę na bok do tego amortyzator ugina się pod ciężarem rąk. Rama musi być naprawdę ogromna lub trzeba się faktycznie bardzo postarać by przyłożyć kroczem w górną rurę.
  4. No już dobrze dobrze, musiałem podlinkować z innego źródła
  5. Na wstępie chciałem przeprosić za wstawienie ongiś zdjęcia roweru "przy kredensie" W ramach małej rehabilitacji - zdjęcie leśne.
  6. To zależy. - Jeżeli masz główkę przystosowaną do standardowych sterów 1 1/8 to nie ma takiej możliwości. - Jeżeli masz główkę przystosowaną do sterów zintegrowanych to również nie ma takiej mozliwości. Natomiast jeżeli posiadasz 1 1/8 pół-zintegrowane to jest taka możliwośc, poprzez np zainstalowanie takiej miski http://www.amazon.com/Cane-Creek-40-Series-Traditional-Conversion/dp/B004JKESEQ Musisz wziąć jednak po uwage że nos roweru minimalnie się wtedy podniesie ( w związku z tym że łożysko powędruje na zewnątrz).
  7. Oczywiście, chociażby z tego względu że pomimo np tego samego wzrostu różnimy się często proporcjami budowy ciała ( a różnica 2 cm w długości nogi t b. dużo...), dlatego też rower powinno się dopasować w miarę optymalnie a pewne drobne niedogodności skorygować wspornikiem czy też mostkiem.
  8. No co Ty nie powiesz, jako całość ? Przecież dokładnie to pisałem nieco wyżej, to żeś się uczepił górnej rury jak rzep ... . Nie ukrywam, to ważny parametr, choć moim zdaniem reach jest ważniejszy. Możesz się rzecz jasna z tym nie zgadzać. Osobiście nie jestem zwolennikiem długich mostków, wolę wspornik z offsetem w razie czego.
  9. Kalkulator Canyona bierze pod uwagę w zasadzie tylko długośc nogi, wiec używać go należy z pewną dozą ostrożności. Baza kół Twojego AL wynosi 1099,4, wiec raczej nie jest to rower krótki. Chyba że przez "długość" roweru rozumiesz jedynie długość górnej rury mierzoną horyzontalnie. AL i AL SLX mają odmienną geometrię.
  10. Patrzenie tylko i wyłącznie na horyzontalną długość górnej rury to błąd. Patrz na całą geometrię ramy, gdyż długość górnej rury podawana jest przy różnych kątach rury podsiodłowej. Moim zdaniem od samej horyzontalnej długości górnej rury ważniejszy jest reach, gdyż często "długa górna rura" osiągnięta jest głownie dzięki kątowi podsiodłówki preferującemu niższą kadencję i "wypychanie pedałów". Oczywiście na takim rowerze sylwetka będzie z pewnością bardziej wyciągnięta, tyle że przez mocniejsze wysunięcie czterech liter w tył.
  11. No raczej nie bardzo, L ma 610mm. 590mm w SLX jest w przy rozmiarze M. http://www.canyon.com/_pl/mountainbikes/bike.html?b=3173#tab-reiter2 Rozmiary M w obu horyzontanie maja tę samą długość, za to reach w SLX jest jednak wyraźnie większy.
  12. Ale optymalna do czego? Canyon robi rowery z dłuższa górną rurą, tylko po prostu wybrałeś model który ma krótszą. AL 6.9 to rower z ramą o gemetrii zdecydowanie bardziej rekreacyjnej i tak jest pozycjonowany. Jeśli jesteśmy przy Canyonie, a preferujesz bardziej wyciągniętą sylwetkę, to powinieneś skierować się bardziej w stronę AL SLX choć cena niestety też automatycznie idzie w górę.
  13. AgentOrange

    [rower] Trek Superfly

    To jak się zwykle mierzy jest oczywiste. Chodzi o to, że rzeczywiste pomiary wychodzą trochę inne od deklarowanych.
  14. AgentOrange

    [rower] Trek Superfly

    Superfly 6 ma fabrycznie sztycę z offsetem, ale zdaje się ok 5mm. Z tego co zmierzyłem podczas jazdy próbnej, horyzontalna długośc była podana wraz offsetem siodła.
  15. Ma, to jest wersja z Solo Air.
  16. Wiem. Czytałem to już u Was na team29er wiele razy. Macie tendencje do jeżdzenia na ramach mniejszych z max. wysuniętymi sztycami (czy nawet instalowania sztyc dłuższych niż 400mm) co mi akurat nie pasuje. Co ciekawe, w wielu Waszych testach można wyczytać że rower jest niestabilny pod górę i są problemy z dociśnieciem przodu, co przy takich konfiguracjach występuje bardzo często. Czytając doświadczenia osób jeżdżących od wielu lat na 29erach miałem wątpliwości w jaką ramę zainwestować - 19 czy 21; zdania były podzielone, zdecydowałem się na 19 i niestety był to błąd. Po sezonie spędzonym na Scale 19" postanowiłem kupić ramę "za dużą". I co ? I bingo! Swobodnie zjeżdzam tam gdzie miałem problemy, bez problemu podjeżdzam też tam gdzie rower wcześniej mi myszkował. Większa baza kół i reach robią swoje, a nie jest prawdą powtarzana tutaj czasami opinia jakoby środek cięzkości w ramie mniejszej znajdował się niżej - przecież suport we wszystkich rozmiarówkach jest przeważnie dokladnie na tej samej wysokości. Fajnie że dobrze się Wam jeździ, mi się dobrze nie jeździło - może mam jakieś dziwne przyzwyczajenia, jestem dziwnie zbudowany lub też występuję czynnik którego nie rozumiem, ale dla mnie Lka była w dużej mierze dyskomfortem. Pomijam już zupełnie fakt, że tak mocno wysunięty wspornik siodła przy mojej masie ok 95 kg ma tendencje do bujania i obciąża węzeł podsiodłowy ramy. W Scale była przynajmniej porządna sztyca 31,6, (w Canyonie mam 30,9 co też jest sensowną średnicą). A jak będzie wyglądać modne ostatnio 27,2 wysunięte na taką długość pod nielekkim bajkerem ?
  17. Mam 189 cm i miałem Scale 940 (rama ta sama) Przy wewnętrznej długości nogi ok 92-93 cm (w zależności jak się zmierzy ) Scale L był dla mnie zdecydowanie za mały - nie jeździło mi się dobrze. Trudno mi jednak powiedzieć jak będzie w twoim przypadku, przy Twoim wzroście możesz się jeszcze łapać na Lkę, aczkolwiek reach w Scale L to 422 więc bez szału. MImo wszystko optowałbym jednak za XL....
  18. Mój nowy rower- zdjęcie świeżo po "zmontowaniu". Komponentów wypisywać nie ma sensu, to fabryczny AL SLX 7.9 .
  19. Przekroku nie ma co aż tak demonizować. W moim przypadku ilośc luzu jest wystarczająca, a rower i tak zawsze jednak leci trochę na bok. Przy 189 cm i długości nogi 92-93 cm (a wcale nie jestem wyjątkiem...zresztą wystarczy poczytać testy rowerów gdzie ludzie podobnego wzrostu jeżdzący na wspornikach 450mm ciągle marudżą że im rower wstaje na podjazdach...) 19" jest niestety przymaława. Optymalne zaczyna byc dopiero 20...20,5". Z tego powodu zdecydowałem się na Treka Superfly 7. Niestety, zawiódł dystrybutor - okazało się że w mojej okolicy rozmiaru XL nie ma i nie bedzie już w tym roku. Podróż do innego miasta zwiększała i tak już nie mały koszt, więc skończyło się na Canyonie (miałem kilka warunków nowego roweru - min 15QR i 142x12); z fanboizmu różnych marek wyrosłem już wiele lat temu.
  20. 189 cm. Optymalna wysokość siodła(przy której czuje się komfortowo i dobrze mi się jeździ) to mniej-wiecej 82,5 83 cm mierzone od środka suportu do siodełka. Kupując rok temu pierwszą 29 i tym samym czytając doświadczenia osób jeżdżących na nich od wielu lat miałem wątpliwości jaką ramę wziąć - L czy XL - mimo wątpliwości postanowiłem wziąć mniejszą, co okazało się kulą w płot. W przypadku ramy 19" byłem zmuszony jeździć na "kiju od szczotki" ( a rower miał raczej sportową gęometrie - Scott Scale 940) co dodatkowo obciążało rame na węźle (ważę w zależnośći od pory roku 95..100 kg ) Obecny rower jest znacznie lepiej zbalansowany (większa baza kół) a wczorajsze jazdy po lesie pokazały że spokojnie mogę zjechać i podjechać tam gdzie wcześniej był z tym problem
  21. AL SLX 7.9? Właśnie kupiłem taki rower, przyszedł w środę (zamówiony w piątek - więc czas oczekiwania krótki). Co do rozmiaru, myślę że dobry wybór. Ja w zeszłym roku dałem się namówić na 19" co w efekcie skonczyło się zmianą roweru, gdyż okazał się dla mnie niestety przymały. Jeśli chodzi o napęd - korbę za jakiś czas bez problemu zmienisz. Manetki SL-M670 są kompatybilne zarówno z 2x10 jak i 3x10 (przełącznik), przerzutka również się nie zmienia, wiec odpada zmiana osprzętu. Sam rower robi bardzo dobre wrażenie; miałem dwa Scotty, Meridę i Speca. Teraz zdecydowałem się na Canyona.
  22. Dziś przyjechał - nie zdążyłem, ale sciągnę - SPD też dorzucę bo na zwykłych to jeździć nie potrafię.
  23. No to i ja dołączyłem do zacnego grona 29er. Na dzień dzisiejszy po krótkiej przejażdżce po lesie jestem przekonany, że nigdy już nie wrócę do 26".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...