Skocz do zawartości

[nogawki]które? na jesień i zimę ~40zł


majster

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

powoli kompletuję odzież rowerową na zimniejsze dni. mam już czapkę, windstopper w drodze, przyszedł czas na coś na nogi. postanowiłem kupić nogawki, ale nie wiem które będą dobre;

http://www.allegro.pl/search.php?string=no...h&category=3919

 

zastanawiam się nad tymi:

1. http://www.allegro.pl/item133905586_gratis...rozmiar_xl.html

"znawcy tematu wiedzą o co chodzi" ja nie wiem :/

2. http://www.allegro.pl/item132608440_zadbaj...zem_xl_xxl.html

najbardziej mi przypadły do gustu, ale nie wiem czy nie są za cienkie...

3. http://www.allegro.pl/item133108213_liquid...xl_paragon.html

najtańsze, a jak z funkcjonalnością?

 

proszę po krótce opisać te trzy pary nogawek, ew. jakieś inne dobre. z góry dzięki za opinie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierz od razu wlasnie mialem pisac ze super rubaix jest genialny jezdzilem na nim od stycznia wlasciwie i naprawde jest bardzo przyjemny w uzyciu!

mam akurat nogawki kellysa i rekawki biemme ale superrubaix to i to tylko producent inny i wykonczenie moze byc inne-kierowalem sie przy zakupie bikeboardem gdzie byl dosc obszerny test wygraly walsnie kellysy z superrubaix przed o polowe drozszymi lapierre z tego samego materialu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja chyba jakis odporny na zimno jestem dzis bylem na rowerku od okolo 10.30 do 18(pare dni wczesniej od 9 jezdzilem)i jezdzilem rano w podenkach lycrowych nad kolano luznych spodenkach rowerowych koszulka zwykla letnia i na to kamizelka polarowa cienka(calosc polar 100 stójka polar 200)-jak o 9 wyjezdzalem to dodatkowo dalem wlasnie rekawki z superrubaix biemme.Co by nie mowic to nawet aktualnie spokojnie od 11 do 18 mozna jezdzic w letnim stroju jak dla mnie z tym ze ja jezdze malo po otwartym terenie generalnie dojazd do lasu i powrot tak to po lesie czyli ostre podjazdy a i na zjazdach sie nie wychladzam bo na wiekszoscie nie da sie isc ogniem bo spod lisci malo widac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to chyba zamówię te nogawki bikeworldu :)

 

ja kilka dni temu jeździłem w krótkich spodniach (zwykłych), ale nieźle mnie zmroziło :) poza tym opiepszyli mnie "jak ty się na to zmino ubierasz" :D . szkoda stawów, to prawda. a jazda w wiązanych zwykłych spodniach ani dobrze nie wygląda, ani nie jest wygodna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zastanawiam się nad tymi:

1. http://www.allegro.pl/item133905586_gratis...rozmiar_xl.html

"znawcy tematu wiedzą o co chodzi" ja nie wiem :/

 

 

Mam te nogawki (rękawki zresztą też).

Na razie mogę polecić, ale nie jeździłem zbyt dużo w nich (jeszcze :rolleyes: )

 

Zalety:

- b.dobre wykonanie. Dobrze obszyte, fajny miły w odczuciu materiał. Ściągacze jak na razie bez zarzutów, nic podczas wielogodzinnej jazdy nie trzeba poprawiać etc.

- na razie jeździłem w miarę znośnych temperaturach (dokładnie nie mierzyłem ale było ponad 10 stopni) . I tak nogawki to rewelka, wiadomo mięsnie pracują to wogóle nie czuć chłodu. Rękawki - było czuć zimne powietrze, szczególnie przy szybszej jeździe pod wiatr. Wiec myślę że na dużo niższe temperatury może być to problematyczne.

 

A co do opinii nogawki czy spodnie, to nogawki (rękawki też) to fajna sprawa na jesień, wiosnę. Jedziesz na dłuższą trasę i miejsca tyle nie zajmą w torbach, a wieczorkiem hop, siup i już cieplutko. Natomiast jak jest strasznie zimno to już chyba tylko spodnie i coś pod spód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...