[Piasty] Aż tak ważne Maszynowe ze warto kupic Tania p. noname z ł. maszynowymi?

[michal5150]

Szczelina dosyć spora - masz suwmiarkę żeby zmierzyć szerokość tej szczeliny? Ewentualnie wsuń kartę bankomatową, dowód itp. - mają grubość 0,7mm.

[ioy]

nożyczkami przy odrobinie precyzji można sobie poradzić. Ważne, żeby uszczelka miała ciut większą średnicę, żeby weszła "na wcisk" do korpusu piasty i na oś (teflon ma mały współczynnik tarcia).

Aha a więc jakas wielka precyzja jest mało tu potrzebna, tak? Poniewaz jezeli na wcisk, jak piszesz, to mogą sobie tam frendzle zamiatać oś lub powierzchnię piasty od wewnątrz?

 

 

masz suwmiarkę żeby zmierzyć szerokość tej szczeliny?

Pokazuje 1.1mm suwmiarka.

 

Ale jak zsunąć lozysko przez całą długość osi?

[michal5150]

Po prostu postaraj się jak najdokładniej wyciąć uszczelkę po okręgu i tyle. Zresztą, zawsze możesz wyciąć kolejną w razie niepowodzenia.

[ioy]

tutaj pokazuje

 

https://www.forumrowerowe.org/topic/144710-druciarstwo-najwieksze-rowerowe-druciarstwo/page-73

Ale jak tam dostać się, bo linku tapatalk nie akceptuje? Powiedz, jaki dział, jaki poddział etc

 

Ale w ogóle to dlaczego zaczynacie się tak czepiać, mieliście niecerpliwe telefony od Nowateku, czy co?

[michal5150]

Ale jak zsunąć lozysko przez całą długość osi?

Wsuń oś w jakąś rurkę ale dłuższą od osi, ewentualnie wykorzystaj imadło i dopasowaną nasadkę z klucza nasadowego - tak żeby pierścień wewnętrzny łożyska opierał się o rurkę/nasadkę. I od góry puknij młotkiem w wystającą ośkę, najlepiej poprzez deseczkę.

[ioy]

Po prostu postaraj się jak najdokładniej wyciąć uszczelkę po okręgu i tyle.

Ale idea taka jest ze teflon ma tak małe tarcie że może sobie bezproblemowo szurać po powierzchni osi i wewnętrznej piasty, bez wpływu na lekkość kręcenia?

 

Poniewaz mozna było wyobrażać sobie że trzeba tu takiej precyzji rzędu 0.01mm aby zapewnić odstęp powiedzmy 0.05mm

 

Wsuń oś w jakąś rurkę ale dłuższą od osi

Ale Ty chyba przyjmujesz aby wysunąć łożysko wraz z endkapem? Ale co jeżeli oś jest zespolona z endkapem (tym drugim) i stanowią jedną całość (np są wytoczone z jednego kawałka)?

[Dokumosa]

oś na pewno nie jest zespolona z endcapem

[michal5150]

Ale Ty chyba przyjmujesz aby wysunąć łożysko wraz z endkapem? Ale co jeżeli oś jest zespolona z endkapem (tym drugim) i stanowią jedną całość (np są wytoczone z jednego kawałka)?

Dokładnie tak - z endcapem. Jak wsunięto by łożysko, jeżeli oś i endcap stanowiły by monolit?

[ioy]

A tak teraz widzę że tam "stopień" (zmiana średnicy osi na łożysko), początkowo się wydawało naiwnie że oś jest jednolita na całej długości

 

A więc pięknie, powiedzcie jeszcze które łożysko wybrać, to "C generation" 6001-c-2rs-12x28x8-fag jest dobre, i rzeczewiście takie lepsze od innych, co to za wynalazek?

 

A zobaczcie, jeszcze jest JAPOŃSKIE 6001-2rs-kyk-japan-lozysko-kulkowe-12x28x8 co myślicie, rzeczywiście takie ono japońskie, które lepsze?

Po prostu postaraj się jak najdokładniej wyciąć uszczelkę po okręgu i tyle. Zresztą, zawsze możesz wyciąć kolejną w razie niepowodzenia.

A można kupić jakąś gotową taką uszczelkę gdzieś?

[Gość]

Wpisz w grafikę Google -uszczelka teflonowa i poszukaj co ci pasi, jest tego od groma.

Kup sobie dowolne łożysko jakie ci pasi,bo do do takiej piasty trochę głupio ładować 2 krotna jen wartość w same łożyska.

Dobry chińczyk wcale nie jest zły. Nawet jak masz FAGA z napisem " made in Germany " to wcale nie oznacza, że jest tam zrobione, podobnie z japonczykami.Takie czasy niestety.

[Dokumosa]

FAG akurat pisze jak jest. Poza niemcami robią np. w Rumunii i nie ukrywają tego. EZO jak nie ma napisane skąd to jest z tajwanu. No i masz rację - za dużo rozważania i poszukiwań do takiej piasty.

[ioy]

A to łożsko: oryginalne-lozysko-enduro-max-6001 pasuje?

 

"MAX" ... nie posiadają koszyka, pozwalając na zastosowanie większej ilości kulek ... mają zwiększoną wytrzymałość o ponad 40% ... KULKI wykonane są ze stali chromowej. Wysoko precyzyjne kulki Stopnia 10 wykonane w technologii 10/1,000,000 cala osiągają niemal doskonałą kulistość ...

BIEŻNIE są wykonane z próżniowo odgazowanego stopu łożyskowego 52100

z domieszką chromu i zahartowane do C-62 w skali Rockwell'a.

... USZCZELKI - wykonane w standardzie "LLU" z średnio/wysoko kontaktowym typem labiryntu, z 2 krawędziami pasującymi do wewnętrznych części bieżni."

 

Powyższy tekst rzeczywiście jest synonimem wyjątkowości tego łożyska, czy to tylko standard a tekst sloganem marketingowym?

 

Akurat właśnie na lożyska chcę wydać więcej, bo to kluczowa sprawa. A sam korpus piasty jest ok, precyzyjnie spasowany i leciutki, więc kiedy piszecie "takiej piasty" ja odpowiem: TAAAKIEJ piasty!

[phoe]

No droższe łożysko = lepsze, ale jakieś SFK czy FAG za 10zł są w 100% wystarczające.

[ioy]

A więc SKF:

6001-2rsh-skf-12x28x8-2rs-2rsr-rs takie dobre?

 

A takie KOYO JAPAN 6001-2rs-koyo-japan-12x28x8

albo NTN JAPAN 6001-llu-5k-2rs-ntn-12x28x8 ?

 

albo francuskie ponoć dobre firmy SNR:

snr-lozysko-kulkowe-6001-2rs-ee-12x28x8-snr-f

6001-ee-snr-lozysko-kulkowe-12x28x8-francuskie

 

Przy okazji, poniżej objaśnienie opisu :

 

2RS , 2RSH , 2RSR , LLU , DDU , EE - dwustronne uszczelnienie plastikowe

(plastykowe = gumowe?)

2ZR , 2Z , ZZ - dwustronne uszczelnienie metalowe

C3 , C4 - powiększony luz promieniowy

H , SS - łożysko nierdzewne

 

A to HITACHI: hitachi-lozysko-lozyska-6001vv pasowałoby (bo nie ma uniwersalnych informacji o samym łożysku)?

[phoe]

Tak btw,

Mavic sprzedaje łożyska SKF 6001 RS2H C3 nazywając je "MAVIC 6001 łożyska piasty nr katalogowy M40318" po 40zł/szt.

http://allegro.pl/mavic-lozyska-piasty-6001-m40318-12x28x8mm-ksyrium-i6558311350.html

 

A tutaj, bez żółtego kartonika z napisem Mavic mamy dokładnie to samo:

http://allegro.pl/lozysko-kulkowe-6001-2rsh-c3-skf-12x28x8-2rs-rs-i6746253309.html

[ioy]

A propos Mavic jakaś dziwna firma, np bierze dwa łożyka japńskie NTN po 11zł za sztukę ( 6001-llu-5k-2rs-ntn-12x28x8 )

i sprzedaje jako ŁÓŻYSKA PIASTY KSYRIUM:

mavic-lozyska-piasty-6001-m40318-12x28x8mm-ksyrium za 80zł

[Gość]

Mam taki pomysł. Kup najdroższe z wymienionych aby zaspokoić siebie a jak padnie to będziesz kupował tańsze jak większość ludzi. Żadne chałupnicze podkładki nie uchronia łożysk przed wodą i blotem. Większość ludzi kupuje po prostu większą ilość tańszych łożysk bo 6szt. tańszych wytrzyma dłużej niż 2 drozsze. i ładuje do nich smaru i tyle

Ty chcesz wkładać łożyska Enduro nad którymi ze względu na cenę zastanawiają się ludzie z piastami wielokrotnie drozszymi. To oczywiście Twój wybór.

[ioy]

Aha, ale jeszcze pytanie o ten produkt (za 23zł) lozysko-ina-fag-6001-2rs-6001-c-2hrs-mtd-oryginal

pytanie czy to coś rzeczywiście lepszego niż inne FAGi za 10zł, czy po prostu chwyt sprzedawcy?

 

Pisze tam:

Zastosowanie: Zanieczyszczone otoczenie

Dwustronne uszczelnienie wargowe

Nośności, Cr dynamiczny (kN) 5,1

Nośności (kN), Cor statyczny 2,36

 

ale to coś wyjątkowego czy zwykły standard?

 

EDIT:

Żadne chałupnicze podkładki nie uchronia łożysk przed wodą i blotem

A nawalonego kupa najlepszego smaru morskiego (MOBILITH SHC 460) wystarczy?

I jeszcze w kombnacji z tymi wyciętymi uszczelkami teflonowymi?

Poza tym jeżeli Kolega tutaj wycina to na tokarce to trudno to nazwać "chałupniczą", to tak jakbyś nazwał "chałupniczymi" motocykle tych kolesi z "AMERICAN CHOPPER" na Discovery

 

A i jeszcze przeczytaj w pierwszym poście zacytowanego ToMasza z grup dyskusyjnych, a zwłaszcza na temat uszczelnień:

a co do uszczelnienia. ja tam wole takie które są lekko uszczelnione. jak coś wpłynie, to wypłynie, a piach nie przejdzie. widywałem takie które miały po dwie gumy, a w środku beżowy miks wodno - smarowy

[Gość]

Tomasza nie musze czytac,bo pisze to co pisze pewna część ludzi. To,że korpus wydaje Ci się lecutki i idealny to tylko się wydaje. Póki co tylko chyba Ty widzisz sens inwestowania w niego droższych łożysk. Co byś nie dał i jakiego smaru byś nie nawalil to i tak życie zweryfikuje Twoje doświadczenie i ważna będzie częstotliwość serwisu. Sam się nauczysz co ile zaglądać, bo mnie się wydaje, ze chcesz stworzyć produkt bezobslugowy i na wieczność. Tak jak pisalem-Twój wybór, pieniądze i czas.

[mihau000]

EDIT:

A nawalonego kupa najlepszego smaru morskiego (MOBILITH SHC 460) wystarczy?

Zamiast niego - może być Mobil XHP 220 albo Agip Autol Top 2000, tańsze, przyczepność i odporność na wypłukiwanie wodą (standardowe smary litowe nie mają do niego startu).

[michal5150]

 Żadne chałupnicze podkładki nie uchronia łożysk przed wodą i blotem.

Z tym bym polemizował. Właśnie rozkręciłem suport do którego kiedyś dorabiałem uszczelki - chciałem zasłonić łożysko przed czynnikami zewnętrznymi. Rower przejechał kilka tys. km, woda, błoto, często też był myty z węża ogrodowego. A tak wygląda łożysko:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/469ebd8a354a16ba

[ioy]

Internet pokazuje ze są jakby dwa zamiennki:

Mobil XHP 220 i Mobilgrease XHP 222 mobil-mobilgrease-xhp-222-0-4-kg-smar-litowy (ale ten drugi jako LITOWY wystawiają), moźna go brać?

 

A natomiat ten pierwszy: jest dostepny dopiero gdzieś w Australii mobilgrease-xhp-220

 

A Agip Autol Top 2000, to taki agip-eni-autol-top-2000-04-kg ?

 

A wiec który jest najlepszy do tego zastosowania:

Mobilgrease XHP 222, Agip Autol Top 2000, albo mobilith shc 460 ? (Ponieważ ceny mają jednak podobne)

[Gość]

Widzisz, każdy ma swoje doświadczenia. Kolega wyżej daje przykład smaru Autol, który ma zmiatac inne smary.Moje doświadczenia z nim na przestrzeni 15 lat mówią, że jest to tylko dobry smar i tyle.Twoje doświadczenia z piasta są takie, moje, że fajnie zrobiona piasta Dartmoora (modelu nie pamietam) wytrzymała około 100 km, potem rozbiórka, czyszczenie,smarowanie dobrym smarem i padła po jakiś 500-800. Założyłem bardziej pasowne lepsze uszczelnienia, łożyska EZO, i wymieniałem jest po jakiś 3000 -300 km. Nie ma co się sugerować jakąś opinią jako wyznacznik jedynej prawdy a wyciągać średnia. Po raz enty pisze -życie każdemu weryfikuje.

Miało być oczywiście 1000 km,nie wiem jak się edytuje z fona.

[ioy]

 

 

@michal5150 i właśnie, jak widać, kiedy człowiek zacznie tam szperać samodzielnie, dobierać najoptymalniejsze (również cenowo) elementy, wykaże trochę "serca" problemowi to uzyska efekt taki że dopiero jakieś LUKSUSOWE modele za surrealistczną cenę (o kilka rzędów wielkości wyższą) mogą to mieć?

Przecież to dziwne, jakieś Nowateki tną po kosztach, zrozumiałe kiedy dotyczy linii produkcyjnej jako powtarzalnego procesu, ale w zakresie zaPROJEKTOWANIA? Przecież to zwykłe jest lenistwo, albo bałagan w zarządzaniu.

 

Pierwsze skojarzenie to program tv "American Chopper" na Discovery, banda zapaleńców przydomowym warsztacie robi LUKSUSOWE NAJLEPSZE motocykle, na zamówienie, jednorazowe egzemplarze

 

Sent from my Hi10 Plus using Tapatalk

[michal5150]

Tylko, że cena nie jest jedynym i najwłaściwszym kryterium. To, że masz piastę - jak to określiłeś "leciutką, dobrze spasowaną, bez luzów" o niczym nie świadczy. Nie wiesz z jakiego materiału została zrobiona, jaką obróbkę przeszła - a to ma wpływ min. na wytrzymałość. Nie bez powodu ceny "markowych" piast są wysokie. Suport, który widzisz powyżej też jest leciutki, dobrze spasowany. Tyle, że materiałem jest tytan