[napęd] jaki trwały łańcuch 10rz.

[Gość]

Wyciągniecie mnie tak bardzo nie boli, jedze na wysokich kadencjach, boli mnie jak łancuch sie zerwie ( czasem dosłownie ;-) i musze go skuwac gdzies daleko od domu.

W ten weekend 40km od bazy łańcuch zaczął przeskakiwać, lookam po ogniwach i oczywiscie znowu to samo ... nie zarwał sie, ale rozkuł sie z jednej stony.  Brakowało  mocniejszego depnięcia żebym go zbieral z  ulicy.

[montell81]

Od około pięciu sezonów używam wyłącznie łańcuchów Campagnolo (wcześniej C9, teraz C10) i ani razu nie zdarzyło mi się ich zerwanie ani samoczynne rozkucie.

[Waza]

Odkąd przeszedłem na KMC to nie mogę sobie przypomnieć żebym zerwał łańcuch, a wcześniej na Shimano i Sramie się zdarzało. Nie liczyłem ile zużyłem łańcuchów KMC różnych klas od X9.73 przez X11EL po X10SL, ale co najmniej kilkanaście, i tylko ostatnio mi się zdarzyło że pękła spinka. Żeby było ciekawiej nie zauważyłem tego podczas jazdy, tylko w domu, czyszcząc napęd. Żeby nie było za słodko, łańcuchy Shimano wysokiej klasy pracują minimalnie ciszej i z minimalnie wyższą kulturą na kasetach Shimano.

 

Edit. Teraz zauważyłem wpis @montell, nie licytuję się z Tobą kolego, tylko opisuję swoje doświadczenia 

[1415chris]

Temat walkowany juz zylion razy.

Moge ci puscic nowy KMC 10SL gold

Lata na KMC, wszystkie SL, od 9-tek do 11-tek. Dobre przebiegi, ostatnie 10k km na dwoch lancuchach, z tego jeden to Dura Ace ale bardzo maly przebieg. Zdecydowana wiekszosc na KMC. Miarka jeszcze nie wchodzi w lancuch. Do tego dobra kultura pracy. Nigdy nie zerwalem lancucha, w mtb i szosie, a czasami tysiac i wiecej Wattow wyskakuje jak sie docisnie

Do tego KMC (sl), kupowane na ebayu z Taiwanu, zawsze byly w dobrej cenie, tansze od podobnej klasy innych producentow. 

 

[Gość]

Coz ... miernika mocy nie mam ...wiec nie wiem ile potrafie zapodac, sadzac po czasach na np KOMach cos tam jezdze, jak na moja wage/budowe/wiek mysle ze calkiem ;-) Na lancuchach 9s robilem pierdziliony tysiecy i raz padla mi spinka, raz zlamala sie os w pedale neco, nie kojarze zebym zerwal 9tke.

10tka pruje sie jak...juz pisalem stare gacie.

[grissley]

Czy jest możliwe, żeby KMC x10e "gryzł" się z kasetą XT 10p?

 

"Brzydko" zmieniają mi się przełożenia (łańcuch "spada" w całości na mniejszą zębatkę i dopiero po ułamku sekundy wpada w zęby zębatki, co generuje szarpnięcia przy redukcjach).

Byłem w serwisie, posprawdzali różne standardowe przyczyny typu krzywy hak, regulacja, kąt ramienia przerzutki, linia łańcucha itp - wszystko jest ok.

Panowie obstawiają, że najpewniej przyczyną jest łańcuch ("bo to panie to jest może i trwały łańcuch ten pański kmc, ale kultura zmiany przełożeń zawsze będzie na nim niższa, niż na łańcuchu shimanowskim opracowanym specjalnie do tej kasety...")

 

No więc, to możliwe...?  :|

[Gość]

Wlansie dlatego tez pytalem o moj przypadek i wspolprace z cs-6700.

Z obrazków wynika iż kształt ogniw 6701 jest dos fikusny

Przy nim KMC x10e wyglada jak zwykły toporny łancuch.

 

W katalogu Shimkowym napisali na okazje 6701:

"Najnowsze łańcuchy DURA­ACE, ULTEGRA, 105 iTIAGRA charakteryzują się nową, asymetryczną konstrukcją, dlatego podczas ich montażu należy zwrócić uwagę na kierunek. Specjalnie ukształtowane ogniwa oferują lepszy styk z zębatkami, co pozwala na łatwiejsze zmienianie biegów

nawet przy obciążeniu."

Brzuszki ósemek sa dalekie od okrągłych w 6701.

[zylik]

sram szybko się zużywa

shimano lepiej

KMC daje radę

10.73 jest bardzo dobrym łańcuchem.

10tki sa mocniejsze niż 8ki. 10.73 starcza na 2000 km porządnego katowania (80kh w tym wyścigi) - rozciągnięcie <0.75

Pozdrawiam,

 

Trochę takich tematów jest, ale rynek się zmienia a i każdy ma nieco inne wątpliwości

U mnie jest tak:

Dotychczas jeździłem na 3x8, z kasetą Deore XT CS-M737 11-28, Korbą Deore FC-M532 i łańcuchem PC890.

Rower Cross jeżdżący prawie wyłącznie po asfaltach.

Zestaw ten przejechał jakieś 4tys km, smarowany raz na 500km, cały czas ten sam, jeden łańcuch, czasem jak się uświni to wycierany szmatką.

Po takim czasie nie widzę jakiegokolwiek spadku precyzji pracy, więc chyba jeszcze trochę by pociągnął.

 

Aale przyszedł Mikołaj i przyniósł manetki XT Trekking x10. Dokupiłem do tego przerzutkę i kasetę XT CS-M771-10, korbę zostawiam starą.

 

No i teraz - jaki dać do tego sensowny łańcuch?

Znowu SRAM, czy może KMC?

I który model? 1031, 1051, x10.93, a może x10el?

 

No i drugie pytanie - jest sens jeździć na 2 łańcuchy, skoro zbytnio ich nie zarzynam? Czy może przy 10tce o trwałości 8ki można zapomnieć i lepiej od razu brać 2 łańcuchy i zmieniać co jakiś czas?

 

[Waza]

Zdecydowałeś się na łańcuch do elektryków, chociaż nikt z wypowiadających się w tym wątku nie miał z nim doświadczenia. Tylko ktoś gdzieś czytał że ktoś inny chwali.... Ja jeżdżę na łańcuchach KMC X10.73, X10.93, X10EL i w różnych kołach mam kasety dziesiątkowe SLX, XT i XTR, i w każdej konfiguracji wszystko pięknie hula. Chociaż przyznaję że łańcuchy wysokiej klasy od Shimano pracują na ich kasetach z wyczuwalnie wyższą kulturą, ale za to są mniej wytrzymałe. A Ty szukałeś chyba wytrzymałości. Jeżeli nie masz luźnych kółek przerzutki, to właśnie zdobyliśmy doświadczenie, Twoim kosztem niestety.

[vpablov]

jakbyś przeczytał dokładnie wątek, to byś wyczytał, że ja używam takiego łańcucha.

Kulturą pracy nie odbiega od Campy. Odnośnie trwałości, to u mnie nie wykazał ponadprzeciętnej wytrzymałości.

Przy jeździe na 2 łańcuchy z Campa C10 Veloce  i kasetą xt po ponad 6 kkm, szykuje się do wymiany napędu.

Poprzedni set-  kaseta deore - łąńcuch Kmc x93 +Campa C10 Veloce - ok 8,5 kkm.

Fakt , że teraz mam lekko mocniejszą nogę

 

[Waza]

Fakt, przepraszam, zaufałem swojej pamięci jak się okazuje niedoskonałej. Ale skoro u Ciebie kultura pracy KMC X10e na kasecie Shimano jest poprawna, to znaczy że problem jest w napędzie @@grissley, ja bym jeszcze sprawdził czy kółka przerzutki nie nabrały zbyt dużych luzów, i czy nie chwieją się na boki.

 

Edit. Wycofuję się z możliwego problemu rozchwianych kółek przerzutki, Autor ma nową przerzutkę XT, kurde, nie wiem co może być powodem  

[Mateusz30]

Jeżdżę na 10rz XT. Nigdy nie czyszczę łańcucha, nigdy nie zdejmuję, nie używam spinek. Skuwam pinem dołączonym do zestawu fabrycznego. Kilkanaście maratonów, część w strasznym gnoju, treningi, również zimowe. Tylko teren. W tym kilka weekendów w górach w błotnej masakrze. Smaruję rohloffem zawsze po mokrej jeździe albo po około 100km.

 

Napęd wytrzymuje u mnie 6000km konkretnego katowania, po czym zmieniam wszystko, kiedy jeszcze nic się nie dzieje. Rolki łańcucha wyglądają już na wyżłobione i zmęczone życiem.

 

Nie widzę powodu, żeby dawać inny łańcuch. Ten pracuje cicho i jest trwały. W moim przypadku inny łańcuch niczego nie zmieni, bo i tak zajadę koronki kasety tak, że zniszczą łańcuch.

 

To teraz rozrysujcie mi schemat sensowności zakupu kilku łańcuchów i zabawy w przekładki, jak i tak robicie po 6000km na zestawie.

[Arni220]

 

 

W moim przypadku inny łańcuch niczego nie zmieni, bo i tak zajadę koronki kasety tak, że zniszczą łańcuch.

Tu akurat jest odwrotnie. 

[siimon]

Czy jest możliwe, żeby KMC x10e "gryzł" się z kasetą XT 10p?   "Brzydko" zmieniają mi się przełożenia (łańcuch "spada" w całości na mniejszą zębatkę i dopiero po ułamku sekundy wpada w zęby zębatki, co generuje szarpnięcia przy redukcjach). Byłem w serwisie, posprawdzali różne standardowe przyczyny typu krzywy hak, regulacja, kąt ramienia przerzutki, linia łańcucha itp - wszystko jest ok. Panowie obstawiają, że najpewniej przyczyną jest łańcuch ("bo to panie to jest może i trwały łańcuch ten pański kmc, ale kultura zmiany przełożeń zawsze będzie na nim niższa, niż na łańcuchu shimanowskim opracowanym specjalnie do tej kasety...")   No więc, to możliwe...?  :|

 

Czy możliwe nie wiem, ale u mnie z kasetą SLX od 2 tys niezmiennie śmiga jak marzenie. 

 

Linki i pancerze rozumiem sprawdzone? Może coś z manetką nie halo?