Skocz do zawartości

[do 10000] Rower marzeń, czyli mój pierwszy full na kołach 27.5


Rekomendowane odpowiedzi

to jaki masz teraz rower jest bardzo ważne, masz rozmiar dla koszykarza 23 cale, stąd Twoje uprzedzenie do 29era.

A ja, jak koledzy wcześniej, chciałbym Cie zachęcić do zakupu 29er 120-140mm skoku w rozmiarze 21 cali.

Twoje obawy są nieuzasadnione, mówię to jako użytkownik 29er, mając wzrost 190cm i dobrze dobrany rozmiar ramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Aż dziwne że jeszcze nikt nie zareagował na tę herezję )) "Skoku mu ubędzie przy jego wadze", LOL ))

 

Kolarstwo to nie religia, więc nie mów o herezjach i zamiast modlić się do roweru popracuj nad myśleniem abstrakcyjnym, to mimo niefortunnego dobrania przeze mnie słów zrozumiesz o co chodziło (innym jak widać się udało, więc nie poddawaj się). Gdybym wiedział wszystko o sprzęcie, to nie musiałbym pytać. Nie znam działania każdego mechanizmu więc proszę o pomoc, ale nieuprzejmy i niepomocny człowiek szukający okazji do wyśmiania, patrzenia z góry i pokazania wszystkim ze swojej paczki jaki to jest najlepszy i najmądrzejszy nigdy tego nie zrozumie. Taka hiena, która krąży po tematach, tylko po to, żeby znaleźć dwa słowa wyrwane z kontekstu, które będzie można wytknąć - i tyle jej wkładu, bo wiele więcej nie wie. Z tego to dopiero chce się śmiać. :D

 

 

 

A ja jak koledzy wcześniej chciałbym Cie zachęcić do zakupu 29er 120-140mm skoku w rozmiarze 21 cali.

 

Nie odrzucam 29er, tylko moja pierwsza myśl była, żeby spróbować 650b. Rama swoją drogą, w kosza gram, ale drugi raz takiej nie wezmę, tylko bardziej interesuje mnie wpływ kół na jazdę i jak odbierasz to na odcinkach które nie ograniczają się do długich prostych albo łagodnych łuków. U siebie często czuję, że nawet nie chodzi o ramę, tylko po prostu przednie koło jest za wielkie, żeby wykonać płynnie dany manewr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę geometria roweru decyduje o tym czy dany rower skręca czy nie skręca. Co do rozmiaru koła 27,5" to taki kompromis między 26" a 29". Pamiętam jak kolega zmieniał rower i wcelował w skok 140mm a jazda na fullu i enduro tak mu się spodobało że po dwóch latach zmienił fulla na 160mm. Więc jak chcesz rower na dłużej to celuj już w górną granicę skoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolarstwo to nie religia, więc nie mów o herezjach i zamiast modlić się do roweru popracuj nad myśleniem abstrakcyjnym, to mimo niefortunnego dobrania przeze mnie słów zrozumiesz o co chodziło (innym jak widać się udało, więc nie poddawaj się). Gdybym wiedział wszystko o sprzęcie, to nie musiałbym pytać. Nie znam działania każdego mechanizmu więc proszę o pomoc, ale nieuprzejmy i niepomocny człowiek szukający okazji do wyśmiania, patrzenia z góry i pokazania wszystkim ze swojej paczki jaki to jest najlepszy i najmądrzejszy nigdy tego nie zrozumie. Taka hiena, która krąży po tematach, tylko po to, żeby znaleźć dwa słowa wyrwane z kontekstu, które będzie można wytknąć - i tyle jej wkładu, bo wiele więcej nie wie. Z tego to dopiero chce się śmiać. :D

 

Jeśli nie masz pojęcia o działaniu jakiegoś mechanizmu to

a ) doczytaj w necie.

b ) nie filozofuj na temat jego funkcjonowania

 

Całą reszta - jeśli cię tak boli każda niewinna uwaga to musisz mieć ciężko w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie fakt, że w tym unibajku jest za duża rama, to 160 wcale takie głupie by nie było. Przy założeniu że ht zostaje.

 

Od prawie trzech lat śmigam na fullu 29 140/130  i twierdzę jak wyżej, za kolegami, że nie ma co się obawiać 29era jeśli rama będzie miała prawidłowy rozmiar. Sytuacje, w których gdzieś zapalała się lampka: "mniejszy rower poszedłby sprawniej" trafiają się dwie rocznie.

 

Co prawda mając od niedawna również ht 29 ze skokiem 100 rozważam zmianę fulla na średnie koło o skoku 160.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ilosci skoku to uwazam ze na 130-140 jest optymalnym wyborem, nadal mozna zrobic takim rowerem jakas dluzsza trase ale tez poszalec po korzeniach w lesie czy schodach w miescie. Moj wybor padl na kolo 27,5+ i skok 140/120 wlasnie z powodu uniwersalnosci (wedlug mnie) takiego rozwiazania. Mialem pomysl zmiany kol od razu po zakupie na 29" ale 27,5+ daje tak duzo frajdy i przyczepnosci przy moim wzroscie i masie ze pomysl upadl. Polecam wyprobowac jakiegos plusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepnę się pod rady kolegów - polecam rozważyć fula że skokiem 120-130 i koło 29

 

trzeba mieć jedynie na uwadze że mycie i konserwacja fula to poważniejsze wyzwanie (jak do tej pory myłeś rower na stacji myjką to z fulem będzie cię serce bolało)

 

a może to

 

 

 

no i horizon bikes robi atrakcyjny preorder na devinci - możesz pytać Pawła o każdy model jaki jest na str producenta

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie rozumiem. Przecież w ten rozmiar celuję cały czas. :) Z pomiarów i różnych tabel wychodzi mi 20-20,5", a takich ram raczej nie robią, więc biorę najbliższy, którym jest 21" tak jak piszesz. Ten z kolei wydawał mi się odpowiednikiem oznaczenia L, a 23" - XL. Czyżbyśmy mówili o tym samym od początku? A może L odpowiada raczej 19" niz 21"?

... najbliższy yyy to  będzie  20 

Mam 183 i śmigam MTB na 20' i jest to dla mnie rozmiar za duży bo napier.. mnie łokcie i mam mrowienie w rękach. 

Tez przymierzam sie do zakupu FS od canyon model Neuron ( pomimo tego ze pokonywane przeze mnie trasy to głownie asfalty, kupuje fs ze wzgledu na wygdę )   z tabeli podanych na ich stronie wynika ze powinienem zakupić rame M ale typ od sprzedazy  radził mi wybrać L a z tymi

ozmiarami jest tak jak z siodełkami jak nie wsiadziesz i nie pośmigasz to nie bedziesz wiedzał jaki rozmiar dobrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
trzeba mieć jedynie na uwadze że mycie i konserwacja fula to poważniejsze wyzwanie (jak do tej pory myłeś rower na stacji myjką to z fulem będzie cię serce bolało)

 

Co racja to racja. Pod ciśnieniem odpada, bo łożyska padną szybciutko. Tylko szmatką trzeba działać, ale tyle zakamarków trudno dostępnych jest że trzeba poświecić trochę czasu na ten zabieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja znam kolegę, który zakupił 160mm skoku a po roku wrócił do 100. Więc jak chcesz rower na dłużej celuj w dolną granice skoku. Dobra rada Wuju :)

a na poważnie to tak samo bezsensowna jak ta powyżej.

Nie wierzę :)

Skoku nigdy nie za dużo ;)

Po to masz platformę, ust.twardości i tłumienia, że ustawisz zawiadomienie pod każdą trasę.

Problemem może okazać się napęd (1x11) nie zawsze da się zmienić na dwa blaty z przodu i geometria na dłuższe wyjazdy ( nie terenowe)

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Nie wierzę :)

Skoku nigdy nie za dużo ;)

Po to masz platformę, ust.twardości i tłumienia, że ustawisz zawiadomienie pod każdą trasę.

Problemem może okazać się napęd (1x11) nie zawsze da się zmienić na dwa blaty z przodu i geometria na dłuższe wyjazdy ( nie terenowe)

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Ustawiasz zawias ( nie zawiadomienie :) sorki.

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odrzucam 29er, tylko moja pierwsza myśl była, żeby spróbować 650b. Rama swoją drogą, w kosza gram, ale drugi raz takiej nie wezmę, tylko bardziej interesuje mnie wpływ kół na jazdę i jak odbierasz to na odcinkach które nie ograniczają się do długich prostych albo łagodnych łuków. U siebie często czuję, że nawet nie chodzi o ramę, tylko po prostu przednie koło jest za wielkie, żeby wykonać płynnie dany manewr.

 

Nic nie piszesz o zastosowaniu w trudnym krętym, wąskim terenie. A tak w ogóle to większy skok w 650 też nie jest łatwy. Z takiego roweru to też jest niezła "kobyła" do manewrowania. Moim zdaniem do takiego zastosowania tylko 29er przy takim wzroście. Coś geometrycznie w stylu Scotta Spark ze skokiem 120mm. No i raczej z 2-blatem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie piszesz o zastosowaniu w trudnym krętym, wąskim terenie.

 

Wspominałem wyżej o tym parę razy, że na rowerach znajomych lepiej mi się w takich warunkach jeździło. Decyzja o rozmiarze kół nie jest jeszcze ostateczna. :) BTW. z ciekawości tylko - czy każdy 29er jest komptybilny z rozmiarem 27,5+?

 

---

 

Niespodziewany zwrot akcji. Po raz drugi chciałem kupić rower Canyon i po raz drugi prawdopodobnie zrezygnuję. Niestety firma cierpi na "niedasizm", a gwoździem do trumny okazuje się brak możliwości płatności niemieckiej firmie w euro (sic!). Cena roweru dla Polaka 9500zł, a dla Niemca, nawet przeliczając po niekorzystnym kursie, to 8300zł. Na takie coś z zasady się nie zgadzam i wolę wybrać gorszy/droższy/inny rower konkurencji. Uważam że temat powinien zostać poruszony na forum i piętnowany, zwłaszcza że firma nie oferuje żadnych rabatów argumentując to brakiem pośredników i bezpośrednim zakupem u producenta (czyżby jednak polski oddział pobierał swoją marżę?). To już wolę zakup od firmy, która nie udaje że ma u nas krajowy oddział, np. Radon:

 

1) Radon Skeen Trail 8.0 - 29er 130/120mm tak jak radzicie, 7500zł, http://www.radon-bikes.de/en/mountainbike/fullsuspension/skeen-trail/skeen-29-80/

2) Radon Slide 150 8.0 - 27,5 150/150mm tak jak radzi serce, 9200zł, http://www.radon-bikes.de/en/mountainbike/fullsuspension/slide-150/slide-150-80/

3) Radon Slide+ 8.0 - 27,5+ 140/130mm ciekawy wybór pośredni, 9200zł, http://www.radon-bikes.de/en/mountainbike/fullsuspension/slide/slide-80/

4) Jeffsy Al Two 29 - 29er 140/140mm tak jak radzicie, 8800zł, https://www.yt-industries.com/en/detail/index/sArticle/1249/sCategory/509

 

Pytanie co sądzicie o geometrii Radonów i drugie, czy 27,5+ byłoby akceptowalne czy to tylko półśrodek i lepiej od razu 29? Opona 3.0 wydaje się przesadna, ale czytałem temat gościa, który też tak uważał i chciał zmieniać opony na węższe, a po przejażdżce był rozwiązaniem bardzo podekscytowany i niczego ostatecznie nie zmienił. Dla mnie chyba mimo wszystko za mało uniwersalne takie opory toczenia.

 

Jak dobrze pójdzie, to jutro przekonam się jak wygląda jazda na fullu 29 marki ROSE, bo rowery też ciekawe, niestety kontakt z przedstawicielem jest raczej powolny i sprawa się odwleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fulla Radona bym nie kupował. Po drugie unikaj takich wynalazków jak koła Mavic na prostych szprychach. Co do "plusów" to im więcej chcesz uniwersalności tym bardziej bym się nad tym zastanowił by nie napisać odpuścił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też takie mam odczucia do plusów. Radony mają złą opinię czy chodzi o geometrię w stylu Cube? A co z tym "potestowym" Rose z pierwszej strony tematu? Czy taki sposób montażu tylnego zawieszenia jest teoretycznie gorszy od prezentowanego w Canyonach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rose to dobra opcja tylko trzeba by dokładnie oblukać w jakim to jest stanie. Nie wiem czy zbierając długo tyle kasy chciało by mi się wchodzić w "potestówkę". Na pewno jednak nie doszukiwał bym się minusów w patencie montażowym dampera. 

 

Co do Radona nie chcę rozwijać tematu poza tym, że wolał bym tą "potestówkę" zamiast nowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No, czasamo bidonu nie zamontujesz

 

Fakt.  :laugh:

 

 

 

Nie wiem czy zbierając długo tyle kasy chciało by mi się wchodzić w "potestówkę".

 

No właśnie, ciekawe co ta potestówka dokładnie oznacza - rower który stał do pomacania w sklepie, czy taki który 10 redakcji po kolei katowało w górach. Z drugiej strony zdarzyło mi się parę razy w życiu kupić takie "odświeżone" sprzęty z wymienionym tym co trzeba i z perspektywy czasu był to sensowny zakup. Tylko to były kwoty innego rzędu i ryzyko niskie.

 

 

 

Co do Radona nie chcę rozwijać tematu

 

Szkoda, nie lubię odrzucać czegoś bez argumentu. Może chociaż na priv dwa zdania, jeśli nie chcesz publicznie lub nie masz czasu ładnie ubrać tego w słowa? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, nie lubię odrzucać czegoś bez argumentu. Może chociaż na priv dwa zdania, jeśli nie chcesz publicznie lub nie masz czasu ładnie ubrać tego w słowa? 

 

Nie chcę robić zaraz dyskusji w stylu "Radon to taki sam rower jak ..." W przypadku fulli nie jest to prawdziwe. To nie jest pewny rower tak jak pewnym nie był "początkowy" Moona Krossa. Po prostu w Twoim przypadku warto zainwestować w coś pewniejszego jako nowy lub co nie jest głupim pomysłem używki. Na ten przykład czegoś "powystawowego". Generalnie nie jestem ekspertem od 29er. Na pewno przy Twojej wadze cholernie ważne muszą być koła. Wiedza o Radonie to moje "info" z czasów kiedy kupowałem enduro. I mi się specjalnie nie podobał i mi go odradzano. Sądzę, że to wystarczy.  

 

A tak w ogóle dowiedział bym się czy nie ma gdzieś na stanie Rometa Key 2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dziś testuję Rose Root Miller 1 Custom Made, 29er, L; więcej wrażeń po jutrzejszej trasie. Będę miał też okazję sprawdzić Scott Spark 950/750, 29er, XL, ale w dużo bardziej sterylnych warunkach zamiast na szlaku...

 

Zainteresowały mnie też modele Specialized: Camber i Stumpjumper FSR (oczywiście najniższe wersje). Nie wiem czy uda mi się na nich przejechać. Ponoć Spece to świetna geometria.

 

Jak widać same 29ery, ale i tak będę chciał gdzieś porównać do 650b dla świętego spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...