Skocz do zawartości

[korba] - zajechany blat po 2tyś?


Kozlik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jesienią wymieniłem suport na nowszy tj Deore FC-M590 i przejechałem na niej razem ze starym łańcuchem i kasetą (miały po ok 5 tyś) jeszcze jakieś 2 tyś. Teraz wymieniłem kasetę i łańcuch na nowe co spowodowało, że łańcuch na środkowym blacie przeskakuje dramatycznie. Na poprzednim łańcuchy ten problem nie występował. 

 

Na początku myślałem że może łańcuch za długi i go skróciłem - choć był tej samej długości co nowy rower miał. Nie pomogło - skacze jeszcze bardziej dramatycznie.. Na małym blacie i dużym problem nie występuje, więc wydaje mi się że musi to być przedni blat nie tylni. 

 

Ciężko mi jednak uwierzyć (choć innego rozwiązania już nie widzę plus blat wg mnie wygląda na zużyty) że po dwóch tysiącach środkowy blat jest do wymiany - fotki w załączniku. Prośba o ocenę. 

 

Wiem, wiem - napęd do czyszczenia ;) Wczorajsza cała przejażdżka była na dużym blacie - ogólnie słabo.

post-148011-0-04900500-1495974558_thumb.jpg

post-148011-0-30905900-1495974567_thumb.jpg

post-148011-0-86993300-1495974577_thumb.jpg

Napisano

Podzielam opinie poprzedników ... 5kkm na łańcuch to nawet dla kadencyjnej jazdy podchodzi pod "agonię".

Założyłeś to na nówkę zębatkę ... zębatka piłowała się pod zużyty łańcuch.

Mimo ze przejechałeś na niej tylko 2kkm to zużyty łańcuch dołożył swoje i  zachowuje się jakby miała przynajmniej 2x tyle.

Doraźnie możesz się ratować szlifowaniem zębów korby, ale to moim zdaniem sztuka dla sztuki. 

 

Nie pozostaje ci nic innego jak dokupić nówkę blat do korby i pomyśleć nad jazdą na 3 łańcuchy rotowane co 500 - 800 km.

Na takim zestawie zrobisz jakieś 20 kkm i ponownie komplet ze środkowym blatem korby.

 

Pozdrawiam

Napisano
Tytuł wprowadza w błąd, blat jest zajechany po 7 tys. km. A to już niezły wynik.

Przeczytaj jeszcze raz, tytuł jest OK.

 

@Kozlik

Ja na swojej korbie również mam zębatki od Deore M590 i po 4000 km środkowa zębatka wygląda inaczej. Dzięki temu,że po wymianie napędu jeździłem wyłącznie na nowych i stosunkowo mocnych łańcuchach (HG71, KMC 8.99, Yaban S8010CR, HG50 - udało mi się na początku 2016 roku kupić 4 sztuki tego legendarnego łańcucha) zębatka zużywa mi się zupełnie inaczej. U Ciebie Kozlik, przez, to że miałeś wyciągnięty łańcuch (jeśli był to słaby model, to mógłby mieć grubo ponad 1%, ja widziałem u kumpla HG40 po około 3000 km wyciągnięcie o ponad 2,5 ogniwa/100, czyli ponad 2,5 %) to opierał się on o szczyty zębów, powodując ich zaokrąglanie (wypukłość na szczycie zęba), co przy i tak już słabym trzymaniu się wyciągniętego łańcucha skutkuje jego ześlizgiwaniem się z zębów. Zęby ma środkowej zębatce w moim rowerze wycierają się u podstawy zęba i tworzą się tam wklęsłe zaokrąglenia, które utrudniają ześlizgiwanie się łańcucha (podobnie jak na zębach szlifowanych dla przedłużania życia zębatki).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...