Skocz do zawartości

[ Przerzutka tylna ] lepsze mocowanie do śruby czy haka?


mike78

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

szybkie pytanko - czy ze wzgledow regulacji/eksploatacji wybralibyscie rower z przerzutką tylną Shimano FT-35 mocowane na śrubę , czy Shimano Tourney RD-FT55 mocowane na hak?

Ktore z tych rozwiazań jest lepsze, bo łatwiej to zamontować i wyregulować ?

 

pozdrawiam

Napisano

Ogólnie wybierasz pomiędzy najniższymi grupami osprzętu które i tak bardzo łatwe do wyregulowania nie będą. Ani żywotne. Przerzutka na hak w rowerze sugeruje ze rama jest z hakiem co pozwoli kiedyś zamontować zamiast Tourneya coś lepszego.

Napisano

ok, dzieki. czyli jakas tam roznica na plus dla haka jest. to nowe rowery , dla dziecka i deore nie bedzie tam potrzebne.

Napisano

 

 

Ogólnie wybierasz pomiędzy najniższymi grupami osprzętu które i tak bardzo łatwe do wyregulowania nie będą.

Mylisz się. Takiego tourneya pod 7s z kasetą 7s łatwiej wyregulować niż moje 9 rzędowe deore z kasetą 9s :P  

Napisano

Tourney jest sprzedawane z własnym hakiem (dla rowerów z ramą bez haka) lub w wersji dla rowerów z trochę lepszą ramą. A najważniejsza jest rama. Resztę stopniowo można wymienić.

 

Mam w 2 rowerach Tourney i nie sprawiają problemów z wyregulowaniem. Zdecydowanie najsłabszym punktem są manetki "gripy", sama przerzutka działa OK, pomijając, że waży jak kotwica okrętowa.

 

A jak świetnie śmiga 5-biegowy SIS w starym rowerku dziecinnym mojego syna ;-)

Napisano

Jaką konkretnie masz przerzutkę? Kiedyś jak z ciekawości przeglądałem przerzutki to teoretycznie TZ50 ważyła mniej od deore :P No ale jednak deore reprezentuję lepszą pracę.

Napisano
TZ50 ważyła mniej od deore

Bo ten szajs jest z plastiku ;) Stara zasada mówi że części rowerowe mogą być mocne, lekkie i tanie, ale można wybrać tyko dwie z tych cech na raz. Zgadnij z czego zrezygnowali.

Napisano

Ze wszystkiego w sumie :P Chociaż przeciętny Kowalski ma gdzieś na czym jedzie , także dla niego bez różnicy. Ja miałem wspomnianego TZ50 przez ponad rok i w sumie nie zluzował się specjalnie a przy 7 rzędach "precyzja" była do zaakceptowania. 

 

Jedynie co to denerwowała mnie strasznie słaba sprężyna :P Na każdym wyboju czy kamieniu łańcuch walił po ramie.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witam na forum, mój pierwszy post :)

 

Widzę że się pozmieniało w świecie hehe. Ostre słowa padają niczym muchy. "To się nie nadaje, tamto nie wytrzyma itd." aż głowa puchnie, no prawie. 

 

Odnośnie montażu, jak masz hak montuj na hak, jak nie masz to rób co chcesz. Odnośnie wytrzymałości, pamiętam jak we wczesnych latach 90-tych używałem Birie, taką niby MTB, na zwykłyach altusach była, chromo-molibden itd. rama bardzo wytrzymała i stosunkowo lekka w porównaniu do innych. Ale osprzęt... Przeszedł pewnie takie ujeżdżanie jakiego nie przechodzi 99% sprzedawanych dziś rowerów z "wypasionymi" przerzutkami, heblami, amorami itd. Wiecie, naładowane testosteronem nastolatki.

 

Tą Birie mam do dziś, wraz z jej oryginalnymi nigdy nie wymienianymi przerzutkami, sprawnymi pewnie w 60-70%. Zwykłe tanie Altusy (maszyna ma wolne od 15 lat, ale myślę aby ją reaktywować w tym sezonie i pokazać jak dobry stary sprzęt może działać pod "starym" w miarę doświadczonym kierownikiem  ;)  )

 

Dlatego musiałem napisać tego posta, i zarejestrować się. Rozumiem kupowanie roweru na lepszym osprzęcie dla LANSU, podobnie jak kupowanie najnowszego smartfona dla LANSU (Snobstwo - tak się to naprawdę nazywa i powinno to budzić jak najbardziej negatywne skojarzenia). 

 

Ale nie oszukujmy się, większość osób które kupują "przyzwoite" rowery i smartfony nigdy nie wykorzysta ich możliwości nawet w 80%. Tym bardziej jeśli chodzi o dzieci, dlatego mogą one jeździć nawet na starych SIS-ach, byle sprawnych!

 

Jeszcze jedna uwaga, społeczeństwo nam "rośnie", tzn. ludzie robią się coraz ciężsi, tłuści mówiąc po ludzku. Muszę przyznać tutaj że faktycznie Altusy w mojej starej Biri nie przetrwałby zbyt długo jeżeli ważyłbym 100+ kilo :D Waga ciała, taka "drobnostka" która trzeba brać pod uwagę przy wyborze sprzętu. 

 

Generalnie jednak, dla większości "kanapowych" kolarzy nawet sprawne stare SIS-y to i tak więcej niż potrzebują :) , ba! Nawet lepsze bo cięższe, oni potrzebują dużo wysiłku ;)  (o dzieciach nawet nie wspominam...). 

 

 


Acera mam na Biri, nie Altusy. Pomelyło me się ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...