Skocz do zawartości

[Przerzutka/łancuch] fatalna praca przy jeździe w błocie


mikegolf

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie. Pogoda za oknem jest jaka jest - wszędzie masa błota. Dbam o napęd (o tym niżej) ale niestety, jak złapie więcej błota to zaczyna się koszmar (i nie chodzi tylko o moje przewrażliwione ucho ...) - to że biegi ciężko zmieniać (nie wchodzą właściwe) to pół biedy.

 

Niestety łańcuch zaczyna skakać po koronkach, szczególnie na tych mniejszych - przełożeniach 7 - 9.

 

Napęd ma niecałe 800km, traktowany wg mnie dobrze: utrzymywany w czystości (po każdej "brudniejszej" jeździe shake w benzynie, smarowanie wieczorem - rano przetarcie z nadmiaru smaru), jeżdżony bez przekosów, pod dużym obciążeniem nie zmieniam biegów. No i dopóki czysty to zachowuje się ok.

 

Poradźcie co robić, bo szlag mnie trafia jak noga leci z pedałów bo łańcuch się "uśligznął".

Napisano

Smaruję Muc-Off Dry Lube, wydaje się kompromisem między Finish Line Red (jednak za szybko się spłukuje,naprawde jest tylko na suche warunki) a Rohloffem (ktory jak na mój gust za szybko się syfi). Próbowałem też smarem na mokre warunki (niestety nie pamiętam nazwy) ale było gorzej jak z rohloffem.

 

Przerzutka- nie bardzo wiem jak ocenić czy sprężyna jest ok, nie mam odniesienia. Alivio, przebieg ok 6000km

 

Długość wg mnie ok, sprawdzane na dużych koronkach

Napisano

Manetka niestety również alivio. Linki i pancerze zmienione około miesiąc (jakieś 400km) temu. Przyznam że na początku byli to główni podejrzani ale zdjąłem z przelotek i chodzą po lince lekko. Wymienię je zapewne profilaktycznie jak lepszego winnego nie znajdę.

 

Napisano

Wymienię je zapewne profilaktycznie jak lepszego winnego nie znajdę.

Pancerze z samoczynna zmiana biegów nie mają raczej nic wspólnego. Jak dla mnie przerzutka nie naciąga juz , dostatecznie łańcucha przez co na mniejszych zębatkach łańcuch skacze jak nos królikowi. Zobacz jeszcze czy wózek przerzutki nie złapał konkretnego luzu. 6000 km na 'nowe' Alivio to już sporo...
Napisano

a czy to może alivio z serii 4000???? przerzutki są słabiutkie szczególnie te shadow... 

Sprawdź czy któreś z ogniwek w łańcuchu nie jest uszkodzone.. Puść na jesień tylną przerzutkę w pełnym pancerzu. Zrób porządną regulację. Zwróć uwagę na jakość pancerza- musi być przerzutkowy no i linka szlifowana nierdzewka. 

Napisano

Alsew: znowu, nie mam porównana. Nie potrafię znaleźć informacji jaki jest dopuszczalny luz wózka (względem korpusu) lub całej przerzutki (względem haka/ramy)

woojj: niestety nie wiem jaka to seria, można po czymś łatwo poznać? Łańcuch nie ma żadnych problemów, każde ogniwko chodzi leciutko - sprawdzałem po jednym ... 

Piter233: skacze po tej samej koronce.

Napisano

Co to za łańcuch, kaseta i co to za błoto (lejące typu brudna woda, czy glina z pola potrafiąca zablokować koło)?

Patrzyłeś czy koronki nie są już zjechane? Jak ubłocony łańcuch układa się na kasecie?

Napisano

a czy to może alivio z serii 4000???? przerzutki są słabiutkie szczególnie te shadow...

 

Przerzutka jest w miarę ok, ale manetki to rzeczywiście dramat.
Napisano

zekker: kaseta hg80, łańcuch hg53. błotko takie pośrednie, nie jest to czysta woda z kałuż ale też nie lepka glina. raczej gęstsze błotko ale nie klejące się ... 

  • 3 tygodnie później...
Napisano

dla potomnych: wymieniłem przerzutkę. faktycznie naciąg w "nowej" (chociaż używanej) jest dużo większy. no i nie ma luzu na pantografie, łatwiej wyregulować

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...