Skocz do zawartości

[Hamulce] M-675 | przód słabo się spisuje


vooyeQ

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć i czołem,

 

--

 

Ofiary: Hydrauliki M675, klocki żywiczne F01A.

 

Symptomy: przód - słabo hamują, "zgrzytają", nie piszczą.

Niegdyś lekko jednym palcem naciskałem na klamkę i pięknie hamowały.

Teraz praktycznie całą dłonią muszę dosyć solidnie nacisnąć klamkę, żeby coś więcej hamowały, ale szału nie ma [ zdarzyło się to po wizycie w serwisie, może przypadek, mieli robić tylne koło - wymiana szprychy ]. Tył daje rade.

 

---

 

Na pierwszy ogień chciałem przeczyścić delikwentów.

 

Kopiąc po forum, tarczę potraktuję płynem do naczyń/benzyną ekstrakcyjną.

Klocki żywiczne chciałem papierem ściernym i ową benzyną potraktować, ale dokopałem się do posta, że żywicznych papierem ściernym się nie traktuje tylko wymienia.

 

Klocki sądząc po grubości nie wyglądają na specjalnie zużyte...

 

--

 

Przebieg sprzętu to 3000km. 

 

--

 

Czy mogę na pierwszy ogień klocki żywiczne odtłuścić benzyną, a potem pociągnąć papierem ściernym ?

 

Dzięki i pozdrawiam,

vooyeQ

post-187905-0-15647900-1473094156_thumb.jpg

post-187905-0-48507600-1473094162_thumb.jpg

post-187905-0-85021300-1473094169_thumb.jpg

post-187905-0-28028200-1473094178_thumb.jpg

Edytowane przez vooyeQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uratujesz klocka żywicznego jak jest zatłuszczony.

Możesz próbować np zjechać lekko powierzchnie papierem ściernym, potem je lekko wypalić np zapalniczką i od nowa je potem trochę zetrzeć.

 

ps, benzyna jest tłusta i nie nadaje się do tego.

 

Co do tarczy powinna być gładka i świecąca się, a nie z czarnym nalotem, dużo słabiej badzie Ci nawet dobry klocek na takiej tarczy hamował, jeździłeś po górach czy po płaskim tak tarcza wygląda?

Edytowane przez phoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie nie jeżdzę po górach, może 5% dystansu był na wysokości 500-600m.

 

60% teren, 40% asfalt - ziemia, piach w przewadze, błoto i wilgoć niekoniecznie.

 

Raz mi się zdarzyło w solidnym deszczu i błocie pojeździć, ale to było z 1.5 miesiąca temu... ani tarcza, ani hamulce wówczas nie ucierpiały i na następny dzień zostały wyczyszczone.

 

Zdarza się wjechać czasem w trochę błota, ale bez przesady, jeden przejazd przez błotko żeby hamulce załatwił to trochę słabo wygląda ?

 

Tarcza jest porysowana, a po środku brązowa, jak bym jakąś glinę roztarł na niej. Dla porównania w załączniku zdjęcia tyłu, z którym problemów nie mam.

 

 

post-187905-0-30612400-1473097626_thumb.jpg

post-187905-0-02332100-1473097630_thumb.jpg

Edytowane przez vooyeQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update:

 

Sprawa wygląda nieźle.

 

Zdecydowanie lepiej hamuje, przestało zgrzytać, a i brązowy nalot z tarczy zniknął - ekspertyza po przejechaniu 5 km

Przedni hamulec stosowałem doraźnie, klamka solidnie dociśnięta przed skrzyżowaniami, jazda z górki.

 

Dzięki za rady, mam nadzieję, że więcej tłuszczu nie wylezie z klocków.

 

--

 

Może komuś się przyda, pierwsze kroki być może były zbyteczne, ale co tam... :

 

1. Klocki przejechałem papierem ściernym 300

2. Tarczę potraktowałem płynem do mycia naczyń, przeczyściłem także otwory na niej, było sporo syfu

3. Klocki wygrzałem nad palnikiem gazowym - po 10s każdy, nad płomieniem, jeden lekko dymił

4. Lekka powtórka papierem 300

 

...dzień następny po małych zakupach (alkohol izopropylowy - IPA, papier ścierny 600)...

 

5. Tarczę odtłuściłem IPA, również wewnątrz otworów

6. Zacisk wyczyściłem IPA (uszczelki na tłoczkach nie pociły się, ani nie sikały płynem, po zdjęciu klocków tłoczki "z automatu" były w pozycji zerowej)

7. Klocki wrzuciłem na patelnię okładzinami do góry, ~250 stopni, 10min ( przyłożylem termometr spożywczy do powierzchni patelni :) ) - żaden w trakcie procesu nie dymił

8. Po ostygnięciu klocków zeszlifowałem je jeszcze trochę papierem 600, usunąłem pył i na koniec potraktowałem IPA

9. Profilaktycznie kilka minut do odparowania alkoholu.

10. Montaż i atak w teren.

 

Edytowane przez vooyeQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Długi i skomplikowany proces ,grunt ze działa. Skoro dymił, było olej lub coś innego. Jeżeli otwory tarczy był również w dużej mierze zapchane, także wskazuje to na lekkie zatłuszczenie układu. Musisz być świadom że po 20-50km mogą nadal utracić siłę i zabieg do powtórki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nic nie sikało, a bynajmniej zero syfu koło tłoczków. Od strony tłoczków raczej suchy kurz, niż posklejany olejem. Z okładzin owszem, minimalnie podymiło.

 

Na chwilę obecną, po 90km nadal (odpukać) jest ok.

 

Klocki mam już w zapasie, tak czy siak kiedyś się przydadzą.

Edytowane przez vooyeQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...