Skocz do zawartości

[Szosa] Jest sens o tej porze roku?


freedom9

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jest sens jak najbardziej, koniec sezonu wyprzedaże w pełni można coś fajnego za rozsądne pieniądze kupić.

Napisano

Nie, nie warto. Sezon rowerowy to tylko od maja do września. Albo i krócej, bo Pan Waszczykowski twierdzi że:

 

 

W Polsce możliwość jazdy na rowerze to są 2-3 miesiące w ciągu roku.

 

:teehee:

Napisano

Czy jest sens?

Nic nie napisałeś o tym jak i w jakich warunkach jeździsz. Ile masz czasu na kręcenie.

Jeśli preferujesz ciepło i słońce i masz mało czasu to okazji do użycia szosy będzie statystycznie mniej niż wiosna i w środku lata.

  • Mod Team
Napisano

Sens jest zawsze i o każdej porze roku - właściwie to tylko nie ma sensu kupować kredensu.

Jesień prawdopodobnie da jeszcze sporo okazji do jazdy.

Jeżeli jednak chcesz coś kupić w niższej cenie, to zimą szanse są większe.

Napisano

Czy jest sens?

Nic nie napisałeś o tym jak i w jakich warunkach jeździsz. Ile masz czasu na kręcenie.

Jeśli preferujesz ciepło i słońce i masz mało czasu to okazji do użycia szosy będzie statystycznie mniej niż wiosna i w środku lata.

 

Jesień ma być piękna i słoneczna więc okazji do polatania nie powinno brakować :)

I tak jak ktoś wcześniej powiedział teraz można kupić rower w dobrej cenie. Ja swój upolowałem właśnie parę dni temu.

  • Mod Team
Napisano

@@freedom9, to nie forum onetu czy inne tego typu. Jeżeli osoba na forum rowerowym zadaje takie pytania, to chyba nie do końca znalazła się we właściwym miejscu. Druga sprawa to, samemu powinieneś sobie odpowiedzieć na pytania, czy będziesz na tym rowerze jeździł, jak się zrobił chłodniej i szybciej będzie ciemno. Ty to wiesz, my nie. My opieramy swoje wypowiedzi na podstawie własnego stylu jazdy. Ja bym kupił, ponieważ czasami jest tak, że do listopada spokojnie można jeździć.

Napisano

Zimą, kiedy nie ma śniegu, fajnie się jeździ. Przeważnie witam Nowy rok w górach właśnie na rowerze szosowym i nartach:). Ścigać można cały rok. Jak pogoda nie dopisuję to odpalam trenażer. I też mam frajdę.

Do jazdy zimą będziesz potrzebować jednak dużego samozaparcia (w zależności od odporności na zimno) i znacznie więcej droższych ciuchów. Sam rower jednak spokojnie się może przydać, jeśli oczywiście lubisz baaaaardzo jeździć.

Pozdr

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...