[koło] Jakość koła w Giant Argento RS4

[chudzinki]

Zamierzam "przejść" z wolnobiegu (zbyt mała rozpiętość przełożeń) na kasetę i w związku z tym zastanawiam się nad jakością tego koła. Dużo nim nie jeżdżę (żadnych dziur, korzeni itp., moja waga 80 kg), bo służy mi praktycznie do jazdy w niepewną pogodę (deszcze). Wymieniać tylko piastę czy oglądać się za kołem? Ktoś coś doradzi?

[phoe]

Koło, obecne sprzedaj, i kup z odpowiednią piasta, a tanim kole srednio się opłaca piastę przekładać.

[nemo2009]

 

 

tanim kole srednio się opłaca piastę przekładać.

Nawet w ogóle się nie opłaca.

Ile chciałbyś wydać na koło ?

Kaseta ile rzędów ?

[chudzinki]

9 rzędów.

Nie chcę wydawać dużo, bo to rower rezerwowy na dojazdy do pracy. Ile muszę wydać na koło z nisko-średniej półki?

[phoe]

Stare pewnie za 80-100zł sprzedasz, jak możesz na np nowe koło wydać z 250zł to już nawet można na fajnym Novatecu mieć, ale generalnie i za 100zł kupisz, jakieś budżetowe czy używane i w cale gorsze od obecnego nie będzie bo to też najniższa półka.

[chudzinki]

Czyli np. takie koło będzie porównywalne jakościowo do obecnego?

A tak w ogóle to chyba mało jest już kół pod v-brake?

[phoe]

No V-brake jest wypierany tarczami, hydrauliki można już kupić kpl poniżej 250zł, jakość pozostawia "trochę" do życzenia no ale...

 

Koło jak koło, będzie porównywalne. Jak stare miało piastę Shiamno to co najwyzej o części zamienne było bo łatwiej w razie "w".

[chudzinki]

 

 

Jak stare miało piastę Shiamno to co najwyzej o części zamienne

 

Nie ma różnicy w budowie?

 

Ale nie mogę pojąć jednej rzeczy - skoro te koła są podobne jakościowo to co za różnica które założę? W jednym przypadku ze starym muszę się pobawić ze szprychami, a w drugim ze sprzedaniem (o ile ktoś w ogóle kupi...)