[korba, suport] trzeszcząca korba lub suport

[tomstar]

Witam.

Mam niewdzięczny problem, trudny do zlokalizowania. Wiadomo, że najgorsze jest gdy coś nam cyka, trzeszczy, puka w rowerze i nie można tego dokładnie namierzyć. Otóż cyka mi korba lub suport. Generalnie z przodu, gdy staję na pedałach lub mocniej deptam. Cykanie jest nieregularne i nie zawsze, co jest najgorsze. Na sucho jest cisza, także ciężko zaprezentować problem na serwisie. Korba i suport jest nowa, mam napęd SLX także raczej dobry. Wszystko było wymienione w kwietniu. Było dobrze i nagle się zrąbało. Rower był już na serwisie, podobno wszystko zostało wyczyszczone i naprawione. I rzeczywiście na początku było ok, ale po przejechaniu dłuższego dystansu cykanie powróciło. Jest to strasznie irytujące, bo wywaliłem kupę kasy na korbę, a ona mi trzeszczy. Czy wiecie gdzie może tkwić problem?

[dziksoltys]

jaki suport?

 

[Rrothh]

Mialem ostatnio podobny problem, czyscilem, smarowalem, rozbieralem - nic, smar miedziany pod śruby w korbie, zabawy z pedałami, słowem wszystko co można było zrobić - problemem strzelania okazał sie łańcuch firmy wipperman (przebieg okolo 1,5k km), po zmianie na shimano problemu nie ma. 

 

Polecam sprawdzic śruby kominowe w korbie (nasmarować) a później właśnie łańcuch.

 

 

[tomstar]

suport - SLX SM BB-70, łańcuch nowiutki założony dwa tygodnie temu firmy SunRace. Wczoraj jechałem i trochę mnie zmoczył deszcz i nie wiem czy to tylko wrażenie, ale wydawało mi się, że przestało trzeszczeć gdy wszystko było mokre :/

Zastanawiam się czy nie kupić po prostu nowego suportu i przestać się męczyć.

[cervandes]

Ja bym sobie dał rękę obciąć, że po ostatnim topieniu w błocie trzeszczał mi suport. Mam drugi to podmieniłem - nadal trzaski. Odkręciłem, wyczyściłem i nasmarowałem ponownie pedały - dalej trzeszczy. No i po 2 godzinach ostatecznie się okazało, że przyczyną był bębenek.

[Budensyn]

Mogą także trzeszczeć pedały. Ja bym je odkręcił, przeczyscił gwinty, dał dobrego smaru (na gwinty był chyba miedziowy, zapobiega zapieczeniu ale nada się w sumie każdy) i mocno dokręcił. Chwila roboty a grono podejrzanych co do trzeszczenia się zawęzi.

[tomstar]

ok, zatem trzeba zacząć eliminację. Ściągnąłem pedały, wyczyściłem i od nowa nasmarowałem, gwinty w ramionach też, dziś wieczorem wyjeżdżam i zobaczymy.