Skocz do zawartości

[Świdnica]


Noritsu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

w sobotę ktoś jedzie ???

 

czy znów tłukę samotne km ... (kumpel wprawdze poskładany ale dalej w szwach ... )

 

tempo turistik .. trasa do obadania ..

 

pozdro

Ukasz

Napisano

"Rzeźnia" to mało powiedziane co się dzieje teraz w lesie, zjeździliśmy dzisiaj z Zabielem okolice Daisy... przynajmniej połowę każdej ścieżynki zajmował potok ;)

Napisano

Ukasz ja bym z chęcią skoczył tylko się martwie o siebie bo ja 90 km to zrobiłem ostatnio może z 2 lata temu :D

 

Wyjdzie z tego całodniowa wyprawa, jak pogoda pozwoli to wstępnie bym sie wybrał. Nie wiem czy nam się uda pochodzić po sztolni bo może być mocno zalana ( nie byłem tam nie wiem jak to wygląda, ale zwwykle się robi całkiem całkiem mokro).

 

Mam nadzieje, że Twoje tempo "turistik" znaczy naprawde turistik ;) - bo ja to lubie wolno pod góre a szybko po płaskim a najszybciej z góry :)

Napisano

spoko damy radę .. ja jade na antybiotykach od wtorku ;) ,jutro to rzucam hehe

 

co do sztolni to głębsze zapuszczanie chyba trzeba sobie odpuścić.. bo namoknięte może być niestabilne. ale trasę możemy strzelić...

 

jutro bede wiedział o której moge startować (bo może będę musiał w sobotę z rana zrobić kurs autem do w-cha więc wtedy 9:00 gotów)

 

jutro wieczorem się zgadamy jak coś to GG. 8477425

Napisano

Ja teraz dorwałem prace wiec w tygodniu nie mam jak się wybrać na jakąś wyprawę;/ Co do soboty to bym się wybrał, ale z tego co mi wiadomo bedzie padać;/ Jeżeli jednak pogoda by dopisala to wstępnie się pisze na tą wyprawe. W niedzielę ma być niby ładnie już i slonecznie, więc jak nie wypali sobota to można coś organizować ;)

Napisano

jutro 9:00 neptun ja startuję ...

 

jeżeli będzie lało odpuszczę może ... może ..

 

jeżeli będzie kropić nie odpuszczę :P

 

na trasie w lesie jest mi obojętna pogoda.

Napisano

lampkę zawsze lepiej mieć niż nie mieć :)

 

kurde właśnie oprócz antybiotyku wciągam APAP bo mi bania peka .. ale rano postaram się stawić o 9tej pod neptunem, na prochach świat weselszy,

pojedzie też jeden kumpel.

Napisano

Ukasz zmnieniły się plany bo mam problem z tylną przerzutką i nie wiem czy będę jechał jutro jak mnie nie będzie rano pod Neptunem to trudno pojedź sam najwyżej innym razem pojade może uda mi się naprawić :D

Napisano

a ja podejmę próbę walki :)

 

gorączka kaszel katar i do tego deszcz, nieumyty rower, czy można chceć czegoś więcej ...?

Napisano

można chcieć. jakichś powikłań od byle pierdołowatej choroby. :) a wtedy kibel od roweru na długo. czasami na bardzo.

no ale każdy robi co mu pasi.

Napisano

pojechałem a co :)

 

przyznam się że "stan technicznty" płuc trochę mi dał w d.... i umarłem w lesie lutomia glinno ... pokręcilismy się trochę i zjechaliśmy do Zagórza zobaczyć jak tram tama, lekko drga :)

 

żeby nie było że ściemniam fotki 462.jpg

 

463.jpg

 

powiem tyle ze to czysta przyjemnośćć jak dla mnie deszcz w taką temperaturę, uwielbiam góry i rower turystycznie, a zwiedzając setny raz te same trasy deszcz to tylko urozmaicenie :D jak i śnieg itd... wtedy robi się ciekawiej, zjazd na zagórze płynacym strumieniem..bezcenne ;)

 

pozdrawiam i powodzenia,

 

w next sobote ?? działamy te bunkry ??

Napisano

W sobotę ja chetnie, tą będę miał akurat wolną, tzn. cały weekend bedzie wolny wiec można zebrac grupkę i przed siebię ku przygodzie :)

 

A z drugiej strony tamy dużo wody?

Napisano

wody jako tako, nie ma tragediii ..

 

tak więc sobota .. jak tylko nie będzie siąpić to nagramy parę on-boardów,

 

powinno być ciekawie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...