[1000-1500]Rowery do jazdy rekreacyjnej

[Gapiontko]

Cześć,

 

planujemy z mężem zakup nowych rowerów i chciałabym zwrócić się do osób bardziej doświadczonych z prośbą o radę w tym zakresie.

Na początek nasze "wymary":

Ja: wzrost -180cm, dł. nogi - 94cm, waga - 60kg;

Mąż: wzrost 182cm, dł nogi - 86cm, waga - 87kg;

 

Ja obecnie jeżdzę głównie do pracy (w sumie ok 10km). Mam stary rower grand/kross z początku wieku, z którego jestem bardzo zadowolona, ale doszłam do wniosku, że na dłuższe wycieczki chciałabym mieć nowy rower. Mąż miał rower Giant (również nienowy), który został skradziony.

 

Chcielibyśmy kupić rowery w cenie poniżej 1500 zł (za sztukę oczywiście ) Rowery służyłyby przede wszystkim do krótkich i średniodługich wycieczek. Podłoże raczej zróżnicowane, choć bez ekstremów. Czyli chyba rowery trekkingowe.

 

Co możecie polecić? Zaznaczę jeszcze, że wolałabym, żeby to były rowery polskiej firmy. Nie muszą być tej samej.

 

Poza tym, z tego co się orientowałam rowery damskie występują w zasadzie w dwóch rozmiarach 17" i 19". Wydaje się, że przy moim wzrości i długości nogi, to trochę mało. Ale może się mylę? Oczywiście wiem, że należy rower przymierzyć, ale nie chciałabym, żeby sprzedawca w sklepie przekonał mnie do zakupu czegoś, co nie jest dobre A zatem, czy rower damski 19" byłby dla mnie dobry, czy raczej powinnam kupić sobie rower z męską ramą (w większym rozmiarze)? Nie ukrywam, że jeśli o mnie chodzi estetyka również ma znaczenie. Dla męża jest to sprawa drugorzędna.

 

Z góry dziękuję za pomoc.

[KrissDeValnor]

Gdybyście byli w stanie dołożyć ok. 500 zł, to wtedy : http://allegro.pl/rower-romet-orkan-4-0-shimano-alivio-hydraulika-i5978939547.html

Proponuję się gdzieś przymierzyć w sklepie stacjonarnym, zrobić jazdę próbną i wtedy zdecydować, czy w Twoim przypadku rama męska nie będzie lepsza, bo masz baaardzo długie nogi

[talento259]

Obie ramy raczej 19" chociaż polecam przymierzyć (może być w pierwszym lepszym rowerowym, chodzi o rozmiar). W Waszym wypadku dobrym rozwiązaniem będą rowery crossowe, czyli takie trekkingi o nieco bardziej sportowej pozycji i pozbawione rzeczy typu bagażnik i błotniki - oczywiście można dokupić. 

 

Niewątpliwie najlepsza firmą, na dodatek polską będzie Trans-Rower co potwierdzi wiele osób z tego forum i nie tylko. 

Ich marki to: Kands, Lazaro, Scud i w tych polecam szukać - najlepsza relacja cena-jakość

Oczywiście do 1500zł rower obowiązkowo napęd co najmniej 3x8 na kasecie.

 

Tutaj bardzo dobry rower

http://allegro.pl/king-of-the-road-lazaro-integral-v3-men-19-bialy-i5978065607.html - pełna grupa Alivio, bardzo dobre podzespoły w tej cenie

 

 

 

@up ten co podałem ma praktycznie ten sam osprzęt (oprócz hydrauliki, która w tego typu rowerze jest niepotrzebna), a kosztuje 500zł mniej. Chyba że zależy Wam na napisie na ramie.

[Shiryu]

 

 

ten co podałem ma praktycznie ten sam osprzęt (oprócz hydrauliki, która w tego typu rowerze jest niepotrzebna), a kosztuje 500zł mniej. Chyba że zależy Wam na napisie na ramie.

 Lepszy amor (sporo), piasty i opony, do tego hydraulika - to wszystko spokojnie uzasadnia różnicę w cenie. Lazaro jest fajny, ale gdybym miał wybór, to bym jednak dołożył.

[Gapiontko]

Bardzo dziękuję za tyle odpowiedzi

 

Przyznam, że o firmie Trans-rower wcześniej nie słyszałam, więc fajnie, że o niej powiedzieliście. Chyba zdecydujemy się na rower tego producenta. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że przy tak ograniczonym budżecie nie należy oczekiwać cudów, ale niestety dołożenie 500zł raczej nie wchodzi w grę

[Shiryu]

Rowery Transroweru to bardzo porządnie poskładane maszyny w swoim przedziale cenowym. Jeśli więc nie możecie dołożyć, bierzcie je śmiało. Nie zawiodą

 

Jedno "ale": koniecznie powinnaś się przymierzyć. O ile Twojemu mężowi 19" będzie pasować, o tyle nie mam pojęcia, czy dla Ciebie 19" damka nie będzie za mała. Z kolei rama męska niemal na pewno będzie za długa.

[woojj]

 

 

kolei rama męska niemal na pewno będzie za długa.

to jest cały sęk w rowerach transroweru .... mają "dziwną" geometrię ram i mało ich na sklepach- przymierzyć się nie da. A warto jednak od przymiarki zakupy zaczynać- źle dopasowaną ramę nie zrekompensuje osprzęt. 

 

[Shiryu]

Nie "dziwną" tylko "górską". Gdyby nie długi ogon i niski amor miałbyś MTB z całkiem współczesną geo (płaski kąt główki, długa górna rura, tylko mostek trzeba by skrócić)