[Rower] Canyon Grand Canyon czy Canyon Nerve - pomóżcie w wyborze

[RowerowyMateusz]

Witam forumowiczów. Jak w temacie. Mam zajawke na dwa modele rowerów,podaję linki: https://www.canyon.com/pl/mtb/nerve/nerve-al-6-0.html

i drugilink: https://www.canyon.com/pl/mtb/grand-canyon/grand-canyon-al-slx-7-9.html

Który warto wybrać? Kilka słów o tym jak jeżdżę, gdzie jeżdżę i ile gabarytów mam

Przeważnie jeżdżę po lasach, górkach, pagórkach, lubię 'dojechać' rower zdarzy się i asfalt. Mam ambicje wybrać się w tym roku w góry na rowerze. Biorę udział w maratomach (amatorsko rzecz jasna) sprawia mi to ogromną radość i wiem, że będę to kontynuował. Mam 193 cm wzrostu.

Jeśli chodzi o te dwa rowery, ogólnie chciałbym rzucić się na fulla jednak założyłem sobie limit finansowy, ponieważ nie stać mnie na droższe i taki już naprawdę MAX to te 7 tys. Jeśli chodzi o fulla czyli Nerve, czy geometria, jak i sama rama mogą konkurować z Grand Canyon już z osprzętem wysokiej półki jakim jest XT oraz geometrią tego roweru jak i również samą ramą. Wogóle Wasze opinie na temat ram, geometrii i czy warto wybrać Fulla na rzecz dobrego osprzętu będą dla mnie bardzo cenne pozdrower

[KrissDeValnor]

Porównując wymienione modele, uważam że w tym przypadku HT zdecydowanie wygrywa z full'em - prawie dwa kilo różnicy i mocne heble SLX kontra Acera.

[vpablov]

 

 

Biorę udział w maratomach (amatorsko rzecz jasna) sprawia mi to ogromną radość i wiem, że będę to kontynuował.

Jeśli chcesz brać udział w zawodach to zdecydowanie Grand.

Na fullu będziesz się męczył na podjazdach, szczególnie w edycjach typowo górskich.

Zalet fulla nie wykorzystasz, ułamek procenta trudniejszych zjazdów pokonasz spokojnie na ht.

[RowerowyMateusz]

Dzięki wielkie naprawdę jest to bardzo pomocne w wyborze

[awol]

 Mam 193 cm wzrostu.

 

Cześć

Nerve w wersji 27.5 będzie za mały na Ciebie (max rozmiar L - 48cm). Jakbyś się miał decydować na Nerve, to tylko w wersji 29".

Co do rowerów, to jeżdżę na Nerve z 2015r. Ścigacz XC to to nie jest;-) Jak się przesiadam na niego z szosy to mam wrażenie, że siedzę na krześle;-) Więc jak masz się głównie ścigać, to moim zdaniem sztywniak będzie lepszy.

[RowerowyMateusz]

Wiesz to nie ma być stricte na ściganie ale również jakieś wyprawy np. W Sudety, obkazd Pomorza itp. Dlatego pytam czy lepiej inwestować w HT z dobrym osprzętem czy bawić się w Fulla z pełnym zawieszeniem ale niższą półką osprzętu. To ma być 'wszechstronny' Bike jeśli mogę to tak nazwać

[Wooyek]

W tym przedziale cenowym to jest ciężki dylemat - z jednej strony masz już dość wypasionego (z punktu widzenia "normalnego" użytkownika) hardtaila praktycznie niewymagającego upgrade'u, a z drugiej: pełne zawieszenie i spory bagaż kompromisów.

 

Wszystko sprowadza się do tego, gdzie i jak jeździsz. Gdybyś regularnie śmigał po górach, to jednak pakowałbym się w fulla. Ale z tego co piszesz, HT 29" jest wręcz stworzony do Twoich potrzeb. Na "pagórki", Pomorze i ogólnie do turystyki, taki sprzęt jest nawet bardziej wszechstronny, a maratony moim zdaniem zamykają temat. Bierz GC

[kilohaszu]

Nerve na średnim kole najprawdopodobniej będzie na Ciebie za mały. Tak jak pisali przedmówcy, hardtail dla Twoich zastosowań będzie idealny. Zwłaszcza do ścigania. Grand Canyon to świetny rower, ale przy Twoim wzroście może warto popatrzeć na rowery innych producentów. Ja mam 198 cm i jakiś czas temu miałem podobny dylemat (full albo sztywniak) i z racji tego, że ściganie nie jest pierwszorzędnym celem, a i kręgosłup już nie domaga wybrałem wybrałem fulla (notabene Nerva, ale na dużym kole), ale bardzo poważnie zastanawiałem się nad Trekiem Superfly ( http://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/g%C3%B3rskie/cross-country/superfly/superfly-6/p/2058600-2016 ). W tajemnicy Ci powiem, że czasami mocno się zastanawiam czy Trek nie byłby lepszym wyborem (zwłaszcza na ścigi) . Nerve jest świetny do szeroko pojętej turystki, eksplorowania różnych dziwnych ścieżek, całodniowych wyryp, ale jak przychodzi do ścigania, to fajnie byłoby mieć coś lżejszego i mniej bujającego

[beskid]

Wiesz to nie ma być stricte na ściganie ale również jakieś wyprawy np. W Sudety, obkazd Pomorza itp. Dlatego pytam czy lepiej inwestować w HT z dobrym osprzętem czy bawić się w Fulla z pełnym zawieszeniem ale niższą półką osprzętu. To ma być 'wszechstronny' Bike jeśli mogę to tak nazwać

 

Sztywniak 29er to również świetny sprzęt na góry. Natomiast ten Nerve zupełnie nie. Ma więcej wad niż zalet do takiego zastosowania. Jeśli już to tylko Nerve 29er za ponad 1k więcej. W takie coś już warto wejść a jak nie masz funduszy to wybór oczywisty czyli HT 29er.