stawek Napisano 13 Listopada 2015 Napisano 13 Listopada 2015 Witam. Mam do was wielką prośbę. Sytuacja wygląda następująco. W moim bloku nie mam piwnicy, dosępu do garażu ani nic z tych rzeczy (balkon nie wchodzi w grę od razu mówię), a potrzebuję gdzieś przechować mój rower. Mieszkańcy katki jak i ja mamy dostęp jedynie do wózkowni, która oprócz oświetlenia nie posiada kompletnie nic. Pomalowane gładkie ściany i nic więcej. Za zgodą administracji mam nabyć osobiście "coś" do zamontowania w ścianie abym mógł się do tego zapiąć rowerem np. za pomocą u-locka, a oni to zamontują. Co by to niby miało być aby ewentualny zainteresowany moim rowerem nie miał problemu z pozbyciem się tego "stałego" elementu ? Bo wiecie, ulocka nie pokona, a np pójdzie ze wszystkim wykręcając 4 śruby ze ściany Tylko proszę o propozcyje czegoś co mogę nabyć w sklepie, bo choćbym chciał wykonać jakąś samoróbkę to nie mam zbytnio możliwości. W grę wchodzą tylko jakieś ewentualne drobne poprawki. Bardzo was proszę o wszelką pomoc. Wspólnie może coś wybierzemy.
firefly Napisano 13 Listopada 2015 Napisano 13 Listopada 2015 Przede wszystkim trzeba się dowiedzieć co znaczy zamontują - bo tak jak mówisz, jeżeli przykręcą do ścian to trochę lipa. A jeżeli zamurują w ścianie/podłodze to może coś na wzór "wyrwikółka" spod sklepu?
robertrobert1 Napisano 14 Listopada 2015 Napisano 14 Listopada 2015 Potwierdzam. Wszelkie uchwyty przykręcane to lipa bo skoro można przykręcić to ... także da się odkręcić. Jest jednak sposób i na to. Wystarczy głębiej osadzić a śruby ukryć pod tynkiem. Żaden złodziej nie będzie się bawić w odkuwanie. Najprostrze sposoby najbardziej są skuteczne. Tak więc wystarczy pręt zbrojeniowy wmurować w ścianę i po kłopocie. Jedyny problem to jak takowy wygiąć? To uczynią bez problemu zbrojarze na każdej budowie.
topol Napisano 14 Listopada 2015 Napisano 14 Listopada 2015 Wózkownia posiada drzwi? Skup się na nich.Wstaw stalowe drzwi i dobre zamki.
pmborek Napisano 14 Listopada 2015 Napisano 14 Listopada 2015 Kup jakieś klej budowlany do wklejenia prętów i pręt gwintowany np. fi 12, wal na jakąś budowę co by Ci wygieli w kształt litery u i wklej pręty w ścianę. Bez szlifierki ani rusz żeby zabrać rower. Dobrze żeby to była ściana żelbetowa.
Hanzo Napisano 14 Listopada 2015 Napisano 14 Listopada 2015 Są specjalne śruby i nakrętki z łbem zrywalnym. Po dokręceniu łepek z miejscem na klucz odpada i nie mam możliwości odkręcenia tego. Jedyne wyjście to cięcie. Tak to wygląda: Tylko pamiętaj, jak ktoś bardzo będzie chciał to żadne zabezpieczenie da się sforsować.
stawek Napisano 14 Listopada 2015 Autor Napisano 14 Listopada 2015 Wielkie dzięki chłopaki za wszelkie wskazówki. Powyżej kolega pisał o drzwiach. Oczywiście drzwi do wózkowni są z tym, że każdy ma do nich klucz więc nawet "swojak" przy ewentualnej wyprowadzce mógłby sobie rower zabrać Tyle pomysłów, teraz powiedzcie mi chłopaki co będzie najlepsze ? Bo w zasadzie każdy zaproponował coś innego Nie ukrywam, że im mniejsza ingerencja w mury tym lepiej bo na pewno nie będą chcieli sobie zbytnio roboty dokładać. Nie ukrywam, że pomysł Hanzo mi się bardzo podoba bo jest chyba najmniej inwazyjny. W takim razie jakby wyglądało rozwiązanie ? Drut zbrojeniowy/gwintowany (który twardszy?) wygiąć w kształcie litery U. Dospawać końce drutu do blachy i przykręcić śrubami (zrywalnymi) do podłoża? Tak by było chyba ok nie ?
pancernik Napisano 14 Listopada 2015 Napisano 14 Listopada 2015 Pomysł ze śrubami zrywalnymi bardzo dobry, ciekawe jak z ich dostępnością. Czy są kotwy do betonu z tą technologią? Zawsze możesz użyć normalnych śrub/wkrętów w tym przypadku kotew do betonu w których zniszczysz gniazdo. Coś w tym stylu [ http://blog.bosorowerem.pl/wp-content/uploads/2013/11/stripped_screw_removal.jpg ] zdjęcie zapożyczone z bloga kolegi mklos1 Możesz też kupić dedykowaną kotwę np. "Oxford Brute Force OF439" spotykana na znanym portalu aukcyjnym w cenie ok 50 zł. Warto rozważyć bo nie wiadomo jak administracja osiedlowa zareaguje na wielkie ucho z pręta zbrojeniowego z budowy. Inny pomysł nie rzucający się w oczy dedykowany pod ulocka - [ http://nasze-m.pl/jak-zabezpieczyc-wozek-przed-kradzieza ] wg. autora kosz ok 30 zł. Warto pomyśleć jeszcze o oznakowaniu roweru przez policję. Albo przynajmniej o samej naklejce oczywiście naklejka właściwa dla konkretnego miasta. Efekt psychologiczny i jasny komunikat dla złodzieja że kradzież na pewno zostanie zgłoszona.
topol Napisano 15 Listopada 2015 Napisano 15 Listopada 2015 Pracuje w spółdzielni i podpowiem,że w niektórych możliwość jest dzierżawienia pomieszczeń. Mówisz o wózkowni/wózkarni,ale czy oprócz tego dostępnego dla lokatorów pomieszczenia nie znajdzie się choćby jakieś pomieszczenie typu: Pralnia,suszarnia,pomieszczenie gospodarcze,?
robertrobert1 Napisano 15 Listopada 2015 Napisano 15 Listopada 2015 Wszystko zależy od rodzaju ściany. Jeśli ściana to żelbet to nawet nie potrzeba kołków. Wystarczy pręt zbrojeniowy wbić odpowiednio głęboko w ścianę. Drugą metodą jest zastosowanie śrub z łbem zrywalnym. Jeśli ściana jest miękka typu pustak czy cegła dziurawka to wówczas najbardziej solidnym mocowaniem będzie zasosowanie kotew chemicznych czyli wklejanych. To także wystarczy pręt zbrojeniowy. A teraz o materiałach. Najbardziej twardymi materiałami są stale kwasowe i hartowane ale są przy tym najbardziej drogie i praktycznie nie do obróbki domowymi metodami. Pręt gwintowany jest stosunkowo miękkim materiałem i za pomocą zwykłej piłki do metalu jestem wstanie go przeciąć w ciągu minuty. Pręt zbrojeniowy jest dość twardym metalem a jednocześnie tanim i jak już powiedziałem na każdej budowie zbrojarz jest wstanie go odpowiednio wykrępować czyli nadać porządany kształt. Myślę że za jedną flaszkę wykrępuje ze 3-4 uchwyty. Taka operacja nie powinna mu zająć więcej niż 15 minut. Powodzenia Ps. Pomysł z dzwiami jest możliwy do zastosowania ale porządne drzwi to wydatek kilku ładnych stówek.
raffik Napisano 15 Listopada 2015 Napisano 15 Listopada 2015 Stal konstrukcyjna tnie się bukfelem jak masło. Pomyśl o jak najgrubszych ringach wklejanych do wspinu, najlepiej z dedykowaną chemią do wklejenia.
vdcmike Napisano 12 Stycznia 2016 Napisano 12 Stycznia 2016 W byle sklepie typu Castorama, obi, praktiker... Kupujesz hak zakończony "o" (zespawane ucho) ze zwykłym kołkiem rozporowym lub kotwą do betonu. Mają takie w różnych rozmiarach (osobiście miałem takie osadzane na kołek o średnicy 20mm więc naprawdę potężne). Przywalasz takie dwa w ścianie obok siebie i stosujesz takie zapięcie żeby złapać jednocześnie oba uszy i rower. Tym samym zapięcie zabezpiecza zarówno rower jak i haki przed wykręceniem.
Classified Napisano 12 Stycznia 2016 Napisano 12 Stycznia 2016 Tym samym zapięcie zabezpiecza zarówno rower jak i haki przed wykręceniem Miałem kiedyś taką sytuację w bloku w którym mieszkałem. Była tam wózkownia, i oczywiście sąsiad cyklista z którym trochę śmigałem, postawił rower przy takim uchu które sam zrobił itp itd, zapiecie tez założył motocyklowe. Któregoś razu idzie do wózkowni, a tam kół niet (przednie poszło na spacer wraz z amorem), siodełka niet, dampera niet, korby i suportu niet. Kiera tez poszła i heble (jacyś barbarzyńcy, bo ramę przy tym pokancerowali aż miło). Obraz nędzy i rozpaczy. Tłumaczenie spółdzielni: Panie, tam klucz ktoś mógł dorobić. Oczywiście sąsiedzi nic nie widzieli. Szkoda, bo to całkiem zacny Spec był. Rok lekkiej jazdy, sprzęt praktycznie nowy. Ja w zyciu nie zostawiłbym lepszego roweru w miejscu publicznym. Jakieś stare/tanie toczydło i owszem, bo dyndałoby mi czy go skradną czy nie. Ale coś lepszego - nie ma mowy. Znałem trochę to towarzystwo, co robi w tym interesie. Takie osiedle, taka szkoła i tak się trochę wtedy napatrzyłem. Oni maja patenty na wszystko. Najlepsi czy nawet średniacy oczywiście nie pójdą po jakiś bicykl bo robią grube sprawy za grubą mamonę, a taki rowerek to dla nich podstawówka i ogólnie szkoda czasu. Ale nawet tacy z niższej półki te wszystkie zapiecia, zamki, klucze, sposoby znają na pamięć. Taki fach. I żadnym wózkarniom, pomieszczeniom gospodarczym nie wierzę. Im większy blok i większe osiedle tym gorzej, ale nawet na małych osiedlach z małymi kilku mieszkaniowymi klatkami są takie numery. Jak ktoś poczuje miętę do twojego roweru, to za nim pójdzie. Kiedyś ojcu w 1997 roku chcieli bardzo, bardzo ukraść całkiem zgrabnego Gianta. Zapięcia nie przeszli, trochę lepsze było a i miejsce takie, że nie nadawało się do dłuższej pracy. I co z tego, jak rower pokaleczyli przy próbie przecięcia/rozerwania zapięcia? Tak więc moja filozofia w tej kwestii jest taka: Jak rower jest stary/niewiele wart to mozna go trzymac np we wzmiankowanej wózkarni, w ostateczności wiele się nie straci. Ale coś drogiego lepiej trzymac w domu lub dobrze zabezpieczonej piwnicy/garażu.
bombarda Napisano 14 Kwietnia 2016 Napisano 14 Kwietnia 2016 Kup jakieś klej budowlany do wklejenia prętów i pręt gwintowany np. fi 12, wal na jakąś budowę co by Ci wygieli w kształt litery u i wklej pręty w ścianę. Bez szlifierki ani rusz żeby zabrać rower. Dobrze żeby to była ściana żelbetowa. Borek, podjadę do Ciebie na budowę to mi wygniesz takie fi 12 na swojej szyi
pmborek Napisano 14 Kwietnia 2016 Napisano 14 Kwietnia 2016 Dawaj, nie ma sprawy. Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
stawek Napisano 14 Kwietnia 2016 Autor Napisano 14 Kwietnia 2016 No ja właśnie już zrezygnowałem z tego pomysłu. Ostatnio przywiozłem rower i trzymam go w mieszkaniu z tym, że brakuje trochę miejsca a właściciel mieszkania nie chce aby mu wiercono w ścianie otwory na jakieś wieszaki i zastanawiam się nad wystawieniem go na balkon. Zastanawiam się z tego względu, że słyszałem takie opinie że w Krakowie to i z balkonu (2 piętro) mogą taki rower podprowadzić, choć nie bardzo wiem jak.
Krzysiek121 Napisano 14 Kwietnia 2016 Napisano 14 Kwietnia 2016 W piwnicy możesz jeszcze jak masz cienkie ścianki działowe przewiercić dwa otwory i zapiąć u locka u sąsiada
stawek Napisano 14 Kwietnia 2016 Autor Napisano 14 Kwietnia 2016 Nie mam piwnicy. Swoją drogą chyba nikt normalny nie rozważa trzymania roweru w wózkowni jeśli posiada własną piwnice/garaż.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.