Skocz do zawartości

[pogadajmy] Jakie macie hobby poza rowerem?


99Lukasz

Rekomendowane odpowiedzi

Powitoł

Coraz rzadziej, ale coś się tam nożowego machnie ;)

Miało być roboczo i możliwie bezkosztowo, poza moim czasem.

Ułamana piła:

vGKNUnM.jpg

trochę piwa i dyjamentów :)

oAK901c.jpg

przekładka z tekstolitu + gałąź śliwy albo tarniny, nie pamiętam:

cDB7dLX.jpg

szuruszuru, papierupapieru:

Ee8StPb.jpg

i takie do skrobania drewna wyszło :)

o1Tcz6r.jpg

Działa całkiem całkiem :)

lzog3At.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A to moje hobby:

8d776be5cf857e3egen.jpg

Rocznik 1984, przebieg ok. 500 km (jak go wykopałem z garażu znajomej miał 32 km na blacie, i mam 100% pewności ze to przebieg oryginalny).@porcelanowy, jak mocujesz rękojeść do noża? Kleisz? Mam Morę Classic ale wkurzała mnie rękojeść bo była za mała "do ręki" i postanowiłem zrobić nową (jak długo musi być sezonowane drewno?) ale nie bardzo wiem jak to umocować, można chyba wkleić albo znitować. W przypadku tej Mory, ta część która siedzi w rękojeści jest węższa niż ostrze i nie ma tego efektu że widać stal między okładzinami (czy takie coś nadaje się do znitowania czy nituje się tylko jak część w rękojeści jest takiej samej szerokości jak ostrze?).

Fajny ten ostatni Twoj nożyk, rękojeść lakierowana, olejowana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Heh, moje niespełnione jeszcze marzenie z dzieciństwa to Romet Pony.

Przewzdychałem do motorynki sąsiadki całe lata osiemdziesiąte ;) Może jeszcze się ziści :)

 

Mora cienkim trzpieniem to jeden z przyjemniejszych noży do oprawy.

Można tak, ale ja tak nie lubię:

http://mt-knives.blogspot.com/2014/07/robimy-noz-cz-62-inna-metoda-na-hidden.html

 

Można też bardziej klasycznie - kora:

http://www.tlim.net/txt-tlim-nowy-noz-skandynawski-kilka-fragmentow-z-narodzin-noza.php

Ja zrobiłem jak w powyższym tylko długim wiertłem wyborowałem otwór w gałęzi i skleiłem wszystko na dwuskładnikową epoxy. Na sezonowaniu się niestety nie znam. Ten kawałek drewna odciąłem z wiatrołomu podczas jakiejś wyprawy rowerowe, zamalowałem końce, wrzuciłem na strych i zapomniałem. Nie wiem dokładnie na jak długo, ale kilka lat przeleżał :)

Rękojeść w powyższym nożu zabezpieczona olejem lnianym.

 

Pisząc o nitowaniu masz na myśli piny przechodzące na wskroś przez rękojeść jak w pierwszym linku który wrzuciłem? Jeśli ten zwężający się trzpień (hidden tang) jest wystarczająco długi to nie trzeba nic nitować, bo epoksy utrzyma to w rękojeści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@porcelanowy, dzięki za info. Patent z korą świetny, pierwszy raz widzę taki sposób.  :thumbsup:

Pisząc o nitowaniu miałem na myśli dokładnie to co podałeś w pierwszym linku.

 

edit. Patent z korą chyba nie do tej Mory bo trzpień jest krótki (rozumiem ze powinien być taki długi jak ma być rękojeść).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Fajny temat :)

U mnie malarstwo:o.thumb.png.93b9230d8430ece6af705417f8d16f83.png

Następnie muzyka. Lubie eksperymentalną i klubową muzykę elektroniczną. Kiedyś jezdziłem na desce, stąd może zamiłowanie do "enduro" - bardzo przypomina klimatem tamten czas. Oczywiście literatura, w ilościach hurtowych oraz kinematografia.

Ostatnio zauważylem u siebie jakąś obsesję na punkcie sprzętu rowerowego, potrafię całą noc przesiedzieć nad grzebaniem w poszukiwaniu informacji i oglądaniu "błyskotek". Trochę mnie to przeraża, bo jednak nigdy nie byłem materialistą, a tu proszę, wystarczy rowerek i ideały pękają jak bańka z nosa. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zachwycony jestem tym wątkiem - mamy tu tylko na tej stronie pokaz własnoręcznie wykonanych modele samolotów, noży, filmów, obrazów - podawajcie proszę zawsze linki do większej ilości swoich dzieł !!!

W dniu 21.01.2018 o 22:17, dr.Peoples napisał:

U mnie malarstwo

Ale tradycyjne czy "PC" ???

 

23 godziny temu, grejka napisał:

Książki, pisanie utworów muzycznych i tenis

Książki to zapewne czytasz, tenis to raczej nie ping-pong, ale pisanie utworów to już coś... co mnie intryguje ! Zdradzisz coś więcej ??

 

6 godzin temu, next napisał:

No ja dodam jeszcze muzykę i niestety sprzęt hi-fi

Rozumiem, że "niestety", bo to koszty, często niebotyczne. Kiedyś w tym siedziałem trochę... poznałem też człowieka, który mając tzw. słuch absolutny oraz będąc samoukiem w elektronice i akustyce budował wspaniale brzmiący sprzęt audio - zwłaszcza jak na ówczesne możliwości krajowe. Też lubiłeś grzebać w zwrotnicach i wymieniać operacyjki na bezszumowe ? Czy po prostu kompletujesz coraz lepszy sprzęt ?

 

Cóż ja mogę oficjalnie dodać od siebie - muzyka - to coś co kocham oprócz roweru najbardziej...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A muzę jakąś masz, czy tylko autoportrety :icon_question:  :icon_lol:

A propos muzy - kiedyś też była to moja pasja ( chociaż to może za dużo powiedziane ) i to nie tylko bierna ( słuchacz ), ale i czynna ( muzyk amator, który przez moment otarł się nawet o szkołę muzyczną ;) ).
Niestety od ponad 15 lat nawet nie dotknąłem instrumentu ( perkusja ), a keyboard nie był wyciągany pewnie z 10 lat..., więc muzykiem już nie jestem - czasem o tym myślę w chwilach nostalgii :mellow:
Była literatura ( tematyka górska ), były gry komputerowe/konsolowe ( ostatnio rzadko ), a teraz został tylko rower ( a może aż :icon_cool: ), ale też nie jest to tak silne jak mogłoby być, chociaż ostatni sezon był moim rekordowym dotychczas, ale to także z nieco innych względów...
No i do niedawna była też pasja "kuflowa" - tu uśmiech do kolegi ssslawecki, ale ostatnio zamarła, więc chyba jestem już człowiekiem bez pasji..., jednak mam nadzieję, że chwilowo :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem kiedyś raport mądrych psychologów, który mówił, że suma uzależnień u człowieka jest stała ;) ja też jak więcej jeżdżę, to mam mniej "kufli" aluminiowych. Pozdrawiam Kriss :)

@dr.Peoples - masz gdzieś więcej foto swoich prac ? Mój kuzyn kiedyś przejawił taki talent.

Nieśmiało dodam jeszcze, że trochę się zainteresowałem łucznictwem z okazji ostatniego końca świata... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest to fotografia tradycyjna - klasyczna ciemnia w łazience. Cisza, spokój i zapach świeżo wywołanych negatywów. Na rowerku jeżdżę i fotografuję, a później wołam i tak w koło Macieju :) 

36827029035_f05b49af9b_c.jpg

Canon F1n, 50mm F8, 
Ilford Panf iso 50, 
Wołane w HC-110 (Dil F 1-79)
9,40 min @ 22*c. 
Skanowane Plustek 8100, Vuescan.

 Flickr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

A muzę jakąś masz, czy tylko autoportrety :icon_question:  :icon_lol:
 

Mam, w głośnikach ;) Muzykę elektroniczną, i też próbowałem odnalezć się jako "twórca" DJ, nawet mam swój profil na mixcloud ;) Ale zdaje sobie sprawę, że taki rodzaj muzyki nie wszystkim się podoba. Mimo wszystko, granie muzyki to duża frajda.

8 godzin temu, ssslawecki napisał:

 

@dr.Peoples - masz gdzieś więcej foto swoich prac ? Mój kuzyn kiedyś przejawił taki talent.

 

Jasne ;)

https://ello.co/pastusiak

7 godzin temu, Loel napisał:

U mnie jest to fotografia tradycyjna - klasyczna ciemnia w łazience. Cisza, spokój i zapach świeżo wywołanych negatywów. Na rowerku jeżdżę i fotografuję, a później wołam i tak w koło Macieju :)

Szanuje bardzo fotografię i fotografów warsztatowych. Kiedyś sam próbowałem, ale ewidentnie aparat mnie nie kocha ;) Sprzedałem, kupiłem rower i dostałem korby.

Bardzo ładne te Twoje zdjęcia, zero ziarna, aż trudno uwierzyć że to analog.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotografia. Ponieważ to również mój zawód, to jestem tym szczęśliwcem, który dzieli pracę i hobby. Pomimo ponad 25-letniego doświadczenia w zawodzie, mogę z całą dumą, które niesie to słowo, mówić o sobie jako o amatorze fotografii.


Interesuję się też nałogowo muzyką. Słucham muzyki klasycznej i jazzu, ale staram się być otwarty na nowe rzeczy. Mam sporą kolekcję płyt CD i dobry sprzęt grający.
Poza rowerem sporo biegam, kocham też narty: zjazdowe, ale i biegowe, jeśli jest śnieg w okolicy. 
Czytam dużo. Głownie reportaże i poezję. Ale lubię też beletrystykę: ostatnio głównie kryminały - zabijacze czasu. Kupuję też audiobooki. Lubię przy bieganiu i spacerowaniu. 

Kolekcja płyt sprzed 4-5 lat - teraz odrobinę powiększona -obecnie ok 2,7 tyś płyt CD. Teraz sporo słucham ze spotife. 

large.20161023_163326-01.jpeg.ceb05a8178cb4f74803bb20f5ba72035.jpeg

 

Zdjęcie, które łączy moje pasje fotograficzne i muzyczne. Ta fotografia zdobywała nagrody na konkursach Grand Press Photo i BZWBK Press Photo. Na zdjęciu, nieżyjący już, Prof. Jan Ekier. 

large.100706_006.jpg.ad826e8808f42c522e616ac8f2996ce7.jpg

I jeszcze moja pasja do muzyki "niestety" łączy się ze wspomnianym przywiązaniem do jakości odtwarzania... Słowem: Naim, Harbeth, Magnum Dynalab, Project, etc... G…ownie muzuka klasyczna i jazz oraz rock i pop z lat 70-90. 

large.naim3.jpg.2d95352ef2360ff0031adca1273a92f8.jpg

Mój syn sprzed ok 9-10 lat temu, kiedy sam próbował różnych dźwięków...

large_10.jpg.9cfaf2d6a7a936573215d9f1de92b9f2.jpg

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, ssslawecki napisał:

Rozumiem, że "niestety", bo to koszty, często niebotyczne. Kiedyś w tym siedziałem trochę... poznałem też człowieka, który mając tzw. słuch absolutny oraz będąc samoukiem w elektronice i akustyce budował wspaniale brzmiący sprzęt audio - zwłaszcza jak na ówczesne możliwości krajowe. Też lubiłeś grzebać w zwrotnicach i wymieniać operacyjki na bezszumowe ? Czy po prostu kompletujesz coraz lepszy sprzęt ?

 

Cóż ja mogę oficjalnie dodać od siebie - muzyka - to coś co kocham oprócz roweru najbardziej...

 

ssslawecki,nie mam pociągu do grzebania,a właściwie to umiejętności do tego więc pozostaje tylko kompletowanie.Kiedyś był to system hajfajowy,a obecnie poza cedekiem Exposure'a kino domowe no ale już w tym roku w planach powrót do klasycznego audio.

2 godziny temu, parmenides napisał:

Fotografia. Ponieważ to również mój zawód, to jestem tym szczęśliwcem, który dzieli pracę i hobby. Pomimo ponad 25-letniego doświadczenia w zawodzie, mogę z całą dumą, które niesie to słowo, mówić o sobie jako o amatorze fotografii.


Interesuję się też nałogowo muzyką. Słucham muzyki klasycznej i jazzu, ale staram się być otwarty na nowe rzeczy. Mam sporą kolekcję płyt CD i dobry sprzęt grający.
Poza rowerem sporo biegam, kocham też narty: zjazdowe, ale i biegowe, jeśli jest śnieg w okolicy. 
Czytam dużo. Głownie reportaże i poezję. Ale lubię też beletrystykę: ostatnio głównie kryminały - zabijacze czasu. Kupuję też audiobooki. Lubię przy bieganiu i spacerowaniu. 

Kolekcja płyt sprzed 4-5 lat - teraz odrobinę powiększona -obecnie ok 2,7 tyś płyt CD. Teraz sporo słucham ze spotife. I jeszcze moja pasja do muzyki "niestety" łączy się ze wspomnianym przywiązaniem do jakości odtwarzania... Słowem: Naim, Harbeth, Magnum Dynalab, Project, etc... G…ownie muzuka klasyczna i jazz oraz rock i pop z lat 70-90. 

 

parmenidesie,tylko pozazdrościć taaakiej kolekcji płyt,a swoje herbatniki w jakim metrażu jeśli wolno spytać trzymasz?

Chcę w tym roku kupić jakieś kolumny do max 15 m2 do różnych odmian przede wszystkim folku,jazzu,łagodniejszych odmian rocka i nawet ale rzadziej rapu i właśnie wpadły mi w oko m.in. P3ESR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie głośniki w zbyt dużej objętości. Kupowałem je dla ok 23 m2 i standardowej wysokości. Jednak teraz mieszkam w bardzo wysokim domu (najwyższy punkt prawie 4m wysokości), a głośniki stoją w pokoju połączonym z kuchnią - ok 34m2 i wysokości średniej 3,5... Zatem te h7es2 są zbyt małe. Chciałbym mieć piątki i ewentualnie nawet jakiś sub. 

Ale i tak dźwięk jest ekstra. Wpadaj. 

pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A można wiedzieć co to za DAC na wzmacniaczu? W swoim mam wbudowany, ale myślałem żeby sprzedać i kupić "analog" z zewnętrznym przetwornikiem. Do 100w B&W trochę brakuje mu mocy.

Zazdroszczę sprzętu, taki zestaw musi brzmieć...

Znajomy posiada wzmacniacz i cd Naim wyrwane w UK od jakiegoś pijaczka z 100 funtów, zestaw dwudziestoletni. Wraz z głośnikami Eposa brzmi o dwie klasy lepiej niż mój nowoczesny sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...