Skocz do zawartości

[Zdarzenie] Nerwowo w Parku Szymańskiego na Woli


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Nie tylko tobie. Po prostu większość nie rozumie, że na drodze można poruszać się z luzem, a nie ciągle gdzieś pędzić i patrzeć wilkiem na każdego. Byle szybciej, byle dalej, byle przed innymi.

 

Na zachodzie jakoś tak więcej luzu jest. Zdarzyło mi się w Hamburgu wejść na "ddr: ( https://picasaweb.google.com/114429717076057867312/RowerowyHamburg?noredirect=1#5467876357459456418 ), było dzyń dzyń, przepuściliśmy i tyle. Patrząc po takich tematach u nas byłby pisk hamulców/opon, mijanie na żyletkę i stosowna wiązanka.

 

Jak obserwuję zachowania u mnie w Gdańsku na ddr-kach, to jeszcze dużo musimy się nauczyć. Np. wracałem jakoś po północy jedną z głównych tras rowerowych (al. Zwycięstwa). Była jakaś impreza, sztuczne ognie, a teraz ludzie się rozchodzili i jak na to miejsce tłumnie szli ddr (brak chodnika obok, trzeba w bok przez park https://www.google.pl/maps/@54.3638738,18.6391045,3a,75y,325.59h,67.58t/data=!3m6!1e1!3m4!1sgyLU9knCV9tJ8ylkYWPBUQ!2e0!7i13312!8i6656 ). Jakiejś grupce za szeroko się rozeszło, to musiał się trafić jakiś oburzony, że mu ludzie nie raczą od razu zejść z drogi (i pewnie jeszcze bić pokłonów). Noc, kupa ludzi z imprezy, dla mnie normalne, że nie wszyscy będą grzecznie uciekać do parku, a że ruch o tej porze raczej nieduży, to się spokojnie wszyscy pomieścimy.

 

Myślę, że właśnie o to chodzi Ivanowi, że na co dzień w UK ludzie są bardziej wyluzowani niż u nas. Na szczęście można się tego nauczyć, ale trzeba chcieć przede wszystkim dostrzec potrzeby innych i zdobyć się na odrobinę odpuszczenia.

naprawdę na luzie o wiele łatwiej się jeździ, nie ma problemu ze zwolnieniem i poczekaniem na możliwość wyprzedzenia, dużo łatwiej zatrzymać się, żeby kogoś przepuścić, a nawet jak się coś niemiłego trafi, to agresja tak nie skacze i szybciutko ulatuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba na tej samej imprezie nie będziecie się śmiać z tych samych dowcipów. ;)

Mimo wszystko retoryka farbowanego angola bardziej do mnie trafia i sposób wyrażanie opinii jest mi bliższy.

Bo faceci są z Marsa a kobiety z Wenus?

 

Zekker, przejedź się do Amsterdamu i pomieszkaj tam trochę, a zobaczysz co znaczy agresja wobec rowerzystów i bezmyślność rowerzystów z drugiej strony. Na zachodzie na luzie? To chyba z perspektywy Gdańska. Mieszkaniec Amsterdamu powiedziałby Ci coś absolutnie odwrotnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachód to nie jest monolit, więc porównanie Holandii z WB jest mało miarodajne. Możliwe, że w Amsterdamie jest inaczej. W Anglii jednak,  czując się niezbyt bezpiecznie wieczorami w porównaniu do Polszy, to jednak poruszanie się po drogach nie ma porównania z polską agresją i chamstwem. Może dlatego, że ichni motłoch w przeciwieństwie do naszego nie jeździ samochodami tak masowo - nie wiem.

 

PS. Faceci są z Marsa, a kobiety z supermarketu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Bo faceci są z Marsa a kobiety z Wenus?

To też.

Ale w tym temacie jak widzę to nie jest reguła, niektórzy faceci też.

 

 

Polega na tym, że kolejna osoba nie rozumie i nie łapie mojego przesłania.

Oczami wyobraźni widzę rzeczonego Ivana gryzącego paznokcie z bezsilności. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U lala ale temat sie rozkrecil.

 

Co do stereotypow o Bialych, trzeba tego szukac w miejscach gdzie bialych jest mniejszosc, wtedy mozna ich poznac calkiem sporo. Pierwszy poznalem bedac w Korei Pld, zaciekawilo mnie czemu kazdy schodzi mi z drogi i nawet na mnie nie patrzy. Czulem sie dosc dziwnie, az zapytalem znajomych o co chodzi. Odpowiedz byla prosta. Duzy bialy facet to pewnie US Army, oni tam dosc mocno sie rozbijali na przeputkach, az dorobili sie metki zadymiarzy i huliganow, lepiej nie patrzec, bo mozna zprowokowac. Dlatego tez jedno z lepszych miejsc na rower dla bialasow to Korea ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...