Skocz do zawartości

[Pytanie] prędkość na scieżkach rowerowych


Rekomendowane odpowiedzi

Tak mnie coś naszło. Czy jest jakoś z góry narzucone z jaką pręd. Należy się poruszać po ścieżkach? Tak jak dla aut zabudowany 50-60, poza 90 etc? Czy może obowiązują nas te same ograniczenia co samochodów [emoji3] .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower to pojazd mierzący 90 cm szerokości, poruszany siłą mięśni lub silnikiem elektrycznym pozwalającym osiągnąć prędkość 25 km/h. Riksza również może jeździć po ścieżce rowerowej, jeśli nie jest szersza niż 90 cm."

Oznacza to, że rowery elektryczne i wielośladowe będą mogły poruszać się po ścieżce rowerowej, (dotychczas możliwość taką miały wyłącznie jednoślady).
Warunkiem poruszania się roweru elektrycznego po ścieżce jest automatyczne odcinanie zasilania po osiągnięciu prędkości 25 km/h.

 

Nie tyczy się to też nas rowerzystów ?

 

http://www.lubuska.policja.gov.pl/ruch-drogowy/nowe-przepisy-dla-rowerzystow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Rower to pojazd mierzący 90 cm szerokości, poruszany siłą mięśni lub silnikiem elektrycznym pozwalającym osiągnąć prędkość 25 km/h. Riksza również może jeździć po ścieżce rowerowej, jeśli nie jest szersza niż 90 cm." Oznacza to, że rowery elektryczne i wielośladowe będą mogły poruszać się po ścieżce rowerowej, (dotychczas możliwość taką miały wyłącznie jednoślady). Warunkiem poruszania się roweru elektrycznego po ścieżce jest automatyczne odcinanie zasilania po osiągnięciu prędkości 25 km/h. Nie tyczy się to też nas rowerzystów ? Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wlkp. - Nowe przepisy dla rowerzystów

 

ale co ma się niby tyczyć bo kompletnie nie rozumiem o co się pytasz. Swoją drogą rowerki elektryczne straży miejskiej nie mają blokady - to na wypadek jakby ktoś chciał im uciec :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o zapis dotyczący max prędkości na ścieżce. Skoro rower elektryczny moze poruszac sie z prędkoscią do 25km/h to czy ja jadąc szosowką szybciej nie narazam sie na problemy.

Wiem ze szosowka na ścieżce z kostki to porażka ale czasami niema wyjscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz mieć alkomatu a nie możesz przekroczyć a oko 0,2 ... jakie to ma znaczenie że nie masz licznika ...

 

Przytoczony przepis i 25 km/h dotyczy się rowerów elektrycznych i rowerów ze wspomaganiem elektrycznym.

Po osiągnięciu 25 km/h wspomaganie elektryczne ma wynieść 0 W, rower elektryczny nie może tej prędkości przekroczyć. Jak masz parę w nogach to w rowerze ze wspomaganiem spokojnie możesz nim jechać i 40 km/h jeżeli taka prędkość jest dozwolona na danej drodze przez przepisy.

 

Rower którym sam napęd elektryczny pozwoli przekroczyć 25 km/h nie jest już rowerem tylko motorowerem i stąd ten zapis.

 

Pozdrawiam

 

 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o zapis dotyczący max prędkości na ścieżce. Skoro rower elektryczny moze poruszac sie z prędkoscią do 25km/h to czy ja jadąc szosowką szybciej nie narazam sie na problemy.

Wiem ze szosowka na ścieżce z kostki to porażka ale czasami niema wyjscia.

 

ale gdzie jest taki zapis, że rower eleletryczny może się poruszać z prędkością do 25km/h? Chyba niedokładnie zapoznałeś się z treścią przepisów

Najśmieszniejsze jest to, że rower nie ma obowiązku posiadania licznika, więc ... i tak wszystko NA OKO.

 

no tak, po prostu masz obowiązek zastosowania się do przepisów, a czy na oko czy na podstawie licznika to już na szczęście Twoja sprawa, w miarę ogarnięty rowerzysta rozpozna na oko że jedzie nie 10km/h a 25 :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najśmieszniejsze jest to, że rower nie ma obowiązku posiadania licznika, więc ... i tak wszystko NA OKO.

Tak samo jak i pomiar przez służby jest NA OKO, bo nawet jak zmierzą prędkość jakąś tam suszarką to i tak nie posiadają one homologacji na mierzenie prędkości rowerom.

 

Też uważam, że prędkość jest ograniczana przez przepisy ogólne obowiązujące na ulicy wzdłuż, której prowadzi ścieżka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak licznika nie zwalnia z przestrzegania ograniczeń prędkości, przykładem jest dość głośna sprawa rowerzysty z Kościerzyny, który dał się złapać na fotoradar SM. Po długiej przewalance prawnej sąd uznał rowerzystę winnego przekroczenia ale odstąpił od wymierzenia kary.

 

Generalnie można poruszać się z prędkościami zgodnymi z przepisami kodeksu ruchu drogowego. W terenie zabudowanym 50 km/h, również na ścieżkach rowerowych, chyba, że znaki mówią inaczej, jak miało to miejsce choćby w Sopocie i limicie do 10 km/h.

 

 

Edit, bo niektórzy jak nie przeczytają na innej stronie to i tak będą mieć odmienne zdanie:

http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,14164043,Rowerowy_FAQ___odpowiedzi_na_najczesciej_zadawane.html

 

 

Jak szybko mogę jeździć po drodze dla rowerów?

Prawo o Ruchu Drogowym nie zawiera ograniczeń prędkości  na drogach rowerowych. Najczęściej więc możesz jechać po drodze dla rowerów z taką prędkością jaka dopuszczona jest na jezdni obok. Czyli 50 km/h w terenie zabudowanym (60km/h w godzinach 23-5) i 90 km/h poza terenem zabudowanym. Wyjątek od tej reguły pojawia się wtedy, gdy przy drodze dla rowerów ustawiony jest znak ograniczający dopuszczalną prędkość - takich znaków jest jednak tylko kilka w całym kraju.
 
Pamiętaj też, że niezależnie od ograniczeń, prędkość jazdy na drodze rowerowej należy dostosować do warunków - co zwykle oznacza konieczność jazdy wolniejszej niż z maksymalną dopuszczalną prędkością.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba jeździć zgodnie z rozsądkiem. Wiadomo jak u nas wyglądają DDR-y: jak nie piesi idący obok siebie cała szerokością, to niedzielni rowerzyści jadący 10 km/h od jednej krawędzi do drugiej. Strach po takim czymś jechać szybciej niż te 25.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedz jest wypadkową kilku faktów.

1. Oznakowanie .

2. Przepisy ogólne .

3. Warunki na drodze.

4. Plan rozmieszczenia znaków drogowych. Znaki tam nieuwzględnione nie obowiązują no ale to w przypadku dochodzenia przed sądem organ uprawniony do kontroli jak i każdy użytkownik drogi z reguły nie jest świadomy planu zagospodarowania drogi.

4. Prędkość minimalna określoną w planach budowy drogi.

5. Prędkość minimalna rowerzysty. Nikt nie może wymagać doprowadzenia do wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdżę ok 20 km/h, bo więcej to już ryzyko jeżeli na ścieżce jest spory ruch lub nie jest jakoś fizycznie oddzielona od chodnika i pieszych. No ale widzę że czasami ktoś mnie wyprzedza i leci więcej niż 25km/h...dla mnie to już głupota, przy dużych prędkościach pewniej czuję się na drodze niż na ścieżce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zamiast jeździć wolniej wolę jeździć bezpiecznie. Limity są często traktowane jako coś co się należy zapominając o warunkach. Uwierz miałem sytuacje gdzie małe dzieci wyrwały się rodzicom tylko po to by wbiec pod koła. I kto byłby winien? Rodzic trzymał dziecko. Dziecko poniżej 10 lat więc nie odpowiada za nic a rowerzysta jechał zgodnie z limitem. Na wyspach rowerzysta nie może dostać mandatu za przekroczenie prędkości ale jest ładna definicja niebezpiecznej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha. Ja tak średnio trzymam się 25km/h jak jade po Warszafffce i tak raczej slalomem bo co chwile trzeba wyprzedzać jadących ok. 15km/h. Jak nie ma ludzi i przejazdów to trochę się bawie. Raz takiej kolarce usiadłem jak jechała 28km/h przy torwarze. Gość zobaczył, że ma godnego przeciwnika :D i zaczął jazde. Doszedłem do 47 km/h i odpuściłem :(. Dlatego zapytałem, żeby się na coś nie wpaść ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...