Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Przy takiej wadze i zastosowaniu sztywna oś w 29er staje się bardzo przydatna. Wydawać tyle kasy na sprzęt bez niej jest po prostu bez sensu. Dlatego trzeba skreślić i Cube i Radona. Dodatkowo Cube ma ten syf Press Fit, tragiczne wyjście linek przy mufie suportowej. Zostaje najlepsza oferta jaką jest Canyon i warto na niego poczekać. Ja i tak gdybym był z dużego miasta a był gdzieś salon Rometa to bym wybrał ten model http://www.romet.pl/Rower,MUSTANG_Rline_29_10,10,668,672,14066,2015.html Był po rabacie za 4,5K ale nie wiem jak teraz. Nie ma wprawdzie przereklamowanej Reby ale jest równie dobry do takich zastosowań Recon. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale to co najwyżej suport do wymiany jak coś i tyle?
Bo jak kupiłem już rower to coś tam czytałem o nim, ale z wad tylko widziałem że pisali o trwałości i nic poza tym.

Prawda jest taka, że producenci jak na jednym nie zaoszczędzą to na innym, a roweru za nawet 5-8k zł z nowych części się nie opłaca składać bo wyjdzie chora cena...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale więcej kasy niż na Canyona czyli 4.300 to nie wydam. Początkowo mój budżet wynosił 3000 więc i tak już go mocno naciągnąłem...

 

Jak by nie patrzeć "beskid" ma rację, z wysyłką 4519 zł, więc wyjdzie więcej niż 4300 ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie pomyślałbym że można tak robić ludzi w balona z tym Caynon, jak mają tylko sprzedaż wysyłkową to cena powinna być z kosztami transportu, a nie ze za przesyłkę z ubezpieczeniem 200zł(200zł za kuriera? haha), no chyba kogoś pogięło...

 

Jeszcze się chwalą jakie to mają ceny dobre, bo pomijają pośredników, a w Giant w sklepie stacjonarnym z rabatami jakie dają w cale dużo gorzej nie wypada(czasami nawet lepiej lub podobnie), naprawdę kpina jakaś z tym Caynon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no z tym sie trzeba liczyc ze przesykla kosztuje ,jednak w sklepie cena roweru czesto sie nie zmienia wogole a jesli euro idzie w dol to i rower idzie .Ja mojego  kupilem taniej z przesylka niz w tej chwili kosztuje sam rower, bo dalem wg kursu z tamtego dnia 5.389 za bika plus okolo 200 zl przesylki i w tym czasie byla to cena bijaca wszystko co w sklepie bylo wystawione nawet z rabatem(oczywiscie rowery jakie mi odpowiadaly i interesowaly)..Interesowalem sie tez Superfly 7 (bardzo podobne wyposazenie) i w dzien zamowienia Canyona, moglem go nabyc z rabatem za okolo 6699 wiec nie uwazam ze Canyon robi ludzi w balona, w dodatku dostajesz gratis pompke do amora klucz ktore pokryja troszke koszty przesylki..Ja kupilem w swoim zyciu 5 rowerow w stacjonarnym sklepie z czego dwa z dosc duzymi rabatami ale jesli Canyon ma mnie tak robic w balona doliczajac za przesylke 200 zeta do ceny ktora i tak jest dosc dobra, to jestem za, tymbardziej ze jakosc wykonania naprawde jest na wysokim poziomie. Zgadzam sie ze sa rowery w sklepach ,ktore mozna kupic w cenie rownej jakosci produktu, jezeli sie taki znajdzie i bedzie odpowiadal przyszlemu wlascicielowi to jak najbardziej.

Oczywiscie jezeli ktos nie jest pewny jaka mu geometria pasuje i na jakiej ramie bedzie mu wygodnie to lepszym wyborem jest kupienie w stacjonarnym sklepie, choc jak tu widac na forum duzo ludzi nie bylo pewnych geo a kupilo i chwala sobie te zakupy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedni sobie chwalą, a inni narzekają na Canyona, bo źle dobrali rozmiar, zresztą te rowery maja wysokie ramy, więc niektórzy maja problem - przekrok ok - rama za krótka, lub za wysoko przekrok - rama o właściwej długości (czyli lepiej było poszukać innego, może nieco gorzej wyposażonego ale dopasowanego do preferencji) , takie te rowery są ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że przy ofercie i kwocie zakupu a to nie mała kwota suma 200zł jest do przełknięcia. Już nie przesadzajmy. Oczywiście jak ktoś kupuje za 4K to co innego niż za powiedzmy 10K gdzie 2 stówy to "drobnica". Pompka też się liczy jak by nie patrzył. A Gianta nie każdy chce mieć bo albo ciągnie się smród gwarancyjny albo nie ma praktycznie oferty 29er bo uparli się przy 650B. Jedyna wada Canyona to brak przymiarki i zabawy w odsyłanie i przysyłanie w ramach gwarancji jak coś jest nie halo. A w balona to robią stacjonarni co po niektórzy "giganci" oferujący wielkie nic plus nalepkę na ramie za kosmiczne pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie i "gigantom" zmięknie rura, kiedy  tanie rowery z netu zmniejszą im popyt ... A Giant popełnił błąd tak drastycznie odcinając się od 29", na pewno sporo klientów na tym stracili ... inna sprawa to marże handlowe, sklepy mają na czym opuszczać w rowerach za 4-5 tys, a jak nie chcą, to klient idzie do netu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mialem na mysli tylko Canyonow,ogolnie rowerow ze sprzedaza wysylkowa.

No tak to jest ze kazdy rower jest inny i trzeba dobrac rozmiar pod siebie, ja naprzyklad uwazam Canyona slx za bardzo wygodny rower ale akurat mi jego geo pasuje idealnie ,komus innemu moze nie pasic wogole..Przekrok w Canyonie jest mierzony dosc wysoko glowki ramy bo mierzylem kilka rowerow o niby nizszym przekroku i wygladalo to bardzo roznie..W moim SLX rozmiar M , 80 cm jest dokladnie tam gdzie w gornym napisie Grand jest literka R (patrzac od strony napedu), przy moim przekroku 83-84 moge smialo stanac przy samej glowce ramy do tego przy zalozonych spd mam naprawde dosc sporo luzu..Mi pasi innemu bedzie zle a fakt faktem odsylac rower w srodku sezonu jest na pewno bardzo nieprzyjemne..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, że Canyon ma wysokie przekroki, a rower dobiera się na długość, a nie na przekrok. Więc jak komuś wypada ok na długość, a klejnoty są na ramie wtedy trzeba zajrzeć co Radon proponuje bo ma znacznie niższe przekroki, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Przecież nie tylko Canyon sprzedaje wysyłkowo.

Co do przesyłki 200 PLN to nie wiem skąd to oburzenie. Za darmo mają wysłać? Już i tak dają w gratisie pompkę do amortyzatorów i klucz dynamometrycznny a tego za 200 PLNów się nie kupi, no ale znajdą się tacy co by narzekali nawet jakby za darmo dawali, taki naród. Sam kupił sobie Gianta bo miał pietra ze sprzedażą wysyłkową to sobie chociaż pogada na internecie.

 

Dodam jeszcze, że bez sensu byłoby podawać ceny razem z wysyłką już bo jest możliwość odbioru osobistego w Koblencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdy producent rowerow ma swietne rowery w swojej ofercie i tu nie ma sensu rozwijac tematu na temat lepszych i gorszych..jednemu beda sie podobaly Gianty ,innemu Scotty innemu Canyony a jeszcze ktos inny zakocha sie w Rometach a kupi rame Accenta i zlozy sobie rower bo mu profil ramy Rometa nie przypasi..Cieszmy sie tym ze mozemy dosiadac te maszyny i smigac..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@robertocarlos, Popieram, chodzi mi tylko o to, że cenowo jest bardzo ciężko pobić Canyona i Radona, a chyba każdy chce jak najlepiej wydać swoje ciężko zdobyte pieniądze. Canyon np. już nawet stery montuje wysokiej klasy (Cane Creek 40) podczas gdy inni producenci nawet nie podają co tam siedzi. A koła to normalnie przepaść, Canyon/Radon dają Mavika lub w droższych DT Swiss, a inni Alexrims na piastach Shimano. Oczywiście szanuję wybór innych, że chcą Gianta, Scota, czy Speca na Acerze, bo mogą pomacać, przejechać się, dostać w prezencie licznik za 10 zł i mieć super hiper gwarancje (Giant), ale jak zaczynają wyśmiewać innych, że zakupili wysyłkowo lepszy sprzęt w tej samej kasie no to już niefajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie uroki zakupu przez  net. ale nie masz się co przejmować jak nie spasi (co przy zakupie z obrazka jest wielce prawdopodobne) to odeślesz  i zamówisz w innym rozmiarze zaiwestujesz pewnie tylko w przesyłke i czas bo może nastepne 30 dni będą go sprowadzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekko odgrzewam temat. Pojawiła się opcja na Radon ZR RACE 6.0, który ma już sztywną oś Q15. Raczej rezygnuję z Cube i Radon Team. W grze pozostaje wspomniany Radon i Canyon. Pytanie tylko, gdzie w specyfikacji mogę sprawdzić że Canyon faktycznie ma sztywną oś bo niestety w opisie na stronie przedstawiciela takiej info nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na filmach z youtube  Cayon Al. 6.9 zakupiony w  maju 2015 (czarno-biały) ma sztywną oś a zakupiony w lutym 2015 (Blue) nie ma czyli może tak być że jak się uda tak będzie :). Jak by nie miał sztywnej osi to lipa straszna Cube LTD pro wychodzi w tedy lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam wszystkich. Temat zakończony. Zakupiłem Canyona al. 6.9. Przejechałem na nim ok 300 km i muszę powiedzieć że rewelacja. Jestem mega zadowolony z roweru. Jeśli ktoś się zastanawia nad Canyonem to szczerze polecam. Nie ma się też co obawiać wysyłki, mają w Polsce swój oddział i wszystko można załatwić bezproblemowo.

 

Dzięki wszystkim za rady i opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...