Mavver Napisano 17 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2015 Cześć, posiadam Kands Energy 700.Jego słabą stroną jest wolnobieg.Chcąć wymienić go na kasętę potrzebuję koła, kasety i nowego łanucha?Mam 7-mio biegową tylną przerzutkę więc znalazłem też 7-biegową kasetę, by nie zmieniać przerzutki.http://allegro.pl/kolo-tylne-26-pod-kasete-z-obrecza-stozkowa-czarne-i5223751874.htmlhttp://allegro.pl/kaseta-shimano-acera-hg-41-7-11-28-7rz-wroclaw-i5375165022.htmlhttp://allegro.pl/lancuch-rowerowy-shimano-cn-hg40-5-6-7-8-rzedowy-i5447013781.htmlCzy to wszystko czego mi trzeba?Reszta będzie współpracować?Co jeszcze warto zmodyfikować, żeby spokojnie takim rowerem pośmigać po lekkim terenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grande1970 Napisano 17 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2015 wystarczy to co wymieniłeś aczkolwiek ja mienił bym na koło z piastą na łożysku maszynowym, ponieważ: 1. jest dużo trwalsze 2. praktycznie bezobsługowe 3. lżej się kręci ale wada to cena Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 17 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2015 Kup lepszy łańcuch, ten HG 40 to wyjątkowa plastelina. Wyciągnie się i zje Ci kasetę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavver Napisano 17 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2015 Podalbys jakis konkretny model, który będzie pasował? Czy mogę włożyć kasetę 8 biegowa i będzie ona wspolgrac z reszta podzespołów? A co jeszcze należałoby w tym rowerku wymienić? Co jest kolejnym najsłabszym ogniwem? Najpierw to co powyzej, a potem powoli na co zbierać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 17 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2015 Zbieraj na zmianę roweru, ten rower jako całość jest najsłabszym ogniwem, szkoda pakować w niego pieniądze, w lekkim terenie możesz jeździć na tym co masz. Coś ci ta kaseta 8 rzędowa pomoże ? później zmienisz napęd na 8 rzędów, a następnie na 9 rzędów ? to bezsensowne działanie. Ten rower jest dobry do jeżdżenia na wycieczki szutrową drogą, lub po bułki . Nie musisz się na mnie obrażać, ani mi dziękować, wystarczy, że mnie posłuchasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavver Napisano 18 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 Wiem, ze nie jest to jakiś super rower jak takie powyżej 2-3tys. zl. Niemniej jednak chcialbym go jeszcze ulepszyć tanim kosztem, żeby na troche wystarczył Rower za 3k byłby dużo lepszy, ale nie mam zamiaru jedzic nim na jakies przeprawy, tylko hobbystycznie posmigac po lesie, bez stresu ze skrzywie piaste Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 18 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 Założenie jest błędne, nie ma czego ulepszać tanim kosztem, jeździć i wymieniać to co się zużyje - ale nie na lepsze, to wszystko co można przy nim robić. A w międzyczasie pieniądze odkładać na nowy rower. Rower za 3000 wcale nie jest super, ale na pewno daje już jakiś komfort i precyzję zmiany biegów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavver Napisano 18 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 Ale zobacz - jeśli np. skrzywię tylną piastę (a sporo czytałem, ważę 86kg, na zimę planuję 90 i nogi po siłowni robią swoje ) to w podobnej cenie mogę wolnobieg wymienić na kasetę i będzie to mały krok do przodu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 18 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 eśli np. skrzywię tylną piastę Piastę to raczej trudno skrzywić, co najwyżej skrzywisz oś. I wymieniasz oś. Sama ośka kosztuje ok 3 zł, w komplecie z konusami ok 8zł. w podobnej cenie mogę wolnobieg wymienić na kasetę i będzie to mały krok do przodu? Sama kaseta (z niższej półki) kosztuje tyle co wolnobieg, ale jej nie założysz na piastę od wolnobiegu. Musiałbyś kupić nową piastę i przepleść koło (a w praktyce taniej będzie kupić nowe koło) wiec krok do przodu będzie, ale trochę cie to będzie kosztować. Nie wiem czy nie lepiej co jakiś czas wymienić wygięta ośkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 18 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 Będzie to krok do przodu mniej więcej w tym senie : http://demotywatory.pl/2369909/Stalismy-juz-nad-przepascia-ale/Stalismy-juz-nad-przepascia-ale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Scoobany Napisano 3 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2015 Ja bym proponował wymieniać systematycznie te elementy, które się zużyją. Tak jak wspominał grande1970 lepsze byłyby maszynówki, ale normalne też dadzą radę tylko będziesz je musiał od czas do czasu serwisować. Zastanowiłbym się również nad korbą - skoro wymieniasz wolnobieg i łańcuch to sprawdź czy korba nie nadaje się do wymiany - ząbki mogą być już zjechane. Z biegiem czasu możesz inwestować w lepsze przerzutki, przedni amortyzator, suport - nie widzę potrzeby zakupu nowego roweru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Classified Napisano 3 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2015 Będę szczery. Kiedys też tak doradzałem kolegom przy tanich roweruch - dołóż to, dołóż tamto, wymień to i wymień tamto. I co? Szkoda było na to kasy. Wychodziło na to, że jak sie te wszystkie upgrade porobiło, to taniej i wygodniej byłoby sprzedać tamten rower takim jak był a kasę z wymian dołożyć i od razu kupić sprzęt na ramie, w którą warto inwestować. Wiem, że chcesz go zrobić na lepszy, ale moim zdaniem szkoda pieniędzy. To juz lepiej kup sobie dobrą używkę za ułamek ceny sklepowej i ją remontuj. Wyjdziesz na tym lepiej. Moja rada - jeździć na tym kandsie aż się zajeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Scoobany Napisano 3 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2015 Classified ale spójrz na to z trochę innej strony - chłopak może wymieniać poszczególne podzespoły i jak już wszystko będzie na naprawdę wysokim poziomie wymieni ramę... Systematyczna wymiana to takie zakupy na raty + nauka serwisowania roweru gratis, a skoro nie szaleje na maratonach, nie uprawia downhillu tylko ciora po lesie to po co mu z super drogi rower? Ma kupować dla szpanu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Classified Napisano 3 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2015 Pewnie, że tak można zrobić. Tylko, że 1) Wymiana ma charakter lawinowy, jak wymienisz jedno często okazuje się że drugie przeszkadza i trzeba wymienić itp 2) Co ze starymi częściami? Podzespoły z tak tanich rowerów często są w większości warte zaledwie cenę ich wysyłki lub niewiele wyżej. Wyrzucić? To równa się marnotrawstwu. 3) Czas - okay, tutaj każdy inaczej do tego podchodzi. Jeden lubi grzebać w rowerze, inny chce szybko coś wymienić i mieć to z głowy. Wszystko to dla roweru, który w sklepie kosztował powiedzmy te 800-900 PLN a używany pójdzie za 500-600? Nie wygodniej wyjeździć go tak, aby te pieniadze zwróciły się w sensie jazdy i użytkowania, a odłożyć sobie na coś lepszego w czym wymiana części bedzie na zasadzie 1:1 lub bliska tego w sensie cenowym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Scoobany Napisano 3 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2015 Po części masz rację, ale nigdy roweru nie wyjeździsz w taki sposób by się zwrócił. No chyba, że jesteś kurierem lub jeździsz na rowerze w celach zarobkowych. W normalnej eksploatacji z biegiem czasu zawsze będzie trzeba coś wymienić bo się zużyło (przerzutki, linki, pancerze, suport, korba itp. itd), więc czasem ciężko coś odłożyć. Przyjmując że np w trakcie normalnej wymiany eksploatacyjnej wymieniamy podzespoły na sprzęt np. klasy Deore to w momencie gdy będziemy chcieli wymienić ramę to jedynym dodatkowym kosztem mogą się okazać stery bo coś nowego wykombinują + ewentualnie tarczówki bo ram z piwotami już nie będzie Suport, przerzutki, korby, koła, kierownica i lepszy amor mogą z powodzeniem się przyjąć w nowej ramie i służyć przez kolejne x km, tylko wtedy to już będzie rower wart ok 2-3 tysięcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Classified Napisano 3 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2015 Wszystko to są prawdy. Po prostu Ty i ja oferujemy dwie różne drogi dojścia do tego samego efektu - roweru z dobrej jakości podzespołami, w końcowym efekcie w rzeczy samej zupełnie innego roweru. Którą drogę wybierze autor tematu - nie wiem, grunt aby był zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szmit Napisano 3 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2015 Też robiłem swego czasu przesiadkę z wolnobiegu na kasetę w rowerze podobnej klasy (hexagon V4), z powodu skrzywionej ośki. Kupiłem kompletne koła z piastami Deore (w komplecie z przednim bo nie było dużo drożej), kasetę Alivio, łańcuch Wippermann 800. Później korbę bo łańcuch przeskakiwał na nowych częściach - jakąś tanią Shimano, chyba Acera zmieniłem od razu 42 zęby na 48, idealnie na asfalt. Takie części potrzebujesz. Wydałem około 400zł 6lat temu i nie żałuję "ładowania kasy w tani rower", później po drodze wymieniłem przerzutki na Deore, suport VP w miarę zużywania. Nadal na nim jeżdżę http://allegro.pl/promocja-kaseta-shimano-alivio-cs-hg51-8-rz-11-32-i5243835828.html http://allegro.pl/lancuch-wippermann-connex-800-6-7-8-sp-spinka-box-i5278815344.html Kaseta nawet tańsza niż podana przez Ciebie, spokojnie możesz kupić kasetę 8rz, a przerzutkę i manetkę 7rz. zostawić i wyregulować tak żeby nie używać skrajnej zębatki w kasecie. Sam tak jeżdzę i nie używam największej . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.