skyscream Napisano 18 Marca 2015 Napisano 18 Marca 2015 Hej, Poszukuję roweru dla siebie a jako że jestem gruby (85kg, 182cm) chciałbym żeby był on maksymalnie lekki - do 10 kg. Możecie doradzić na jaki koszt powinienem się przygotować? Przeprowadziłem się ostatnio i mieszkam teraz (w Krakowie) w odległości jakieś 150 metrów od Wisły wzdłuż której biegnie piękna ścieżka rowerowa aż za Kraków gdzie znowu można pojeździć po lesie. Z góry dzięki za rady. PS. jest jakiś sklep internetowy gdzie mogę podać swoje kryteria wyszukiwania jak właśnie waga ilość przerzutek itd?
rzezniol Napisano 18 Marca 2015 Napisano 18 Marca 2015 Około 10 kg ... używka na 26` kołach to wydatek rzędu 2,5 k - 3 kzł ... Około 10 kg ... nowy 29`ner karbonowy ... nie mniej niż 9 k zł Będą to rowery w wadze około 10,2 kg bez pedałów ... jak chcesz zejść poniżej 10 kg z pedałami z powodzeniem wskazane kwoty możesz pomnożyć przez współczynnik 1,5. Pozdro
porcelanowy Napisano 18 Marca 2015 Napisano 18 Marca 2015 Powitoł IMO bez sensu opierać wybór nowego roweru głównie na jego wadze <10kg. Najwięcej węgla (jakby co ) widziałem w sklepie specilized przy CH Zakopianka
seraph Napisano 18 Marca 2015 Napisano 18 Marca 2015 jako że jestem gruby (85kg, 182cm) Jezus Maria dowiedziałem się, że jestem gruby
lajtspid Napisano 18 Marca 2015 Napisano 18 Marca 2015 PS. jest jakiś sklep internetowy gdzie mogę podać swoje kryteria wyszukiwania jak właśnie waga ilość przerzutek itd? A jaki masz budżet? Co do ilości przerzutek: wielkiego wyboru nie masz: 0, 1 lub 2
Galvatron Napisano 18 Marca 2015 Napisano 18 Marca 2015 85kg przy takim wzroście to w zasadzie nawet nie nadwaga. Naczytałeś się i/lub ktoś Ci naopowiadał głupot. Wracając do meritum, waga roweru to nie wszystko. Np. jazda po nierówsciach na lżejszym HT może być bardziej męcząca niż na cięższym fullu, bo trzeba włożyć więcej wysiłku w panowanie nad maszyną i częściej się podnosić, co wybija z rytmu.
skyscream Napisano 19 Marca 2015 Autor Napisano 19 Marca 2015 Dzięki, kolega ma rower warzący 9kg i tak doradzał by kupić jak najlżejszy, myślałem że do 1.5k za używkę się uda ale widzę ze będę musiał iść na kompromis. --- 85kg to BMI 25,66 a więc nadwaga. Zależy jeszcze gdzie tę wagę się trzyma czy w mięśniach czy na brzuchu
seraph Napisano 19 Marca 2015 Napisano 19 Marca 2015 Musiałbyś chyba wcale mięśni nie mieć, żeby to była nadwaga. BMI jest może dobrym wyznacznikiem dla ludzi, którzy się w rurki mieszczą, ale ja przy Twoich parametrach jakiś super umięśniony nie jestem, ale oponki nie mam (prawie ). Niech ten kolega Ci powie ile na swój rower wydał to zobaczysz, że każdy kolejny gram mniej jest sporo droższy od poprzedniego i takie wylajtowane maszynki to są dla zawodowców i zapaleńców dobre. Normalny rower jak waży (zależnie od wielkości ramy i kół) tak 12-13 kg to jest spoko, a 1 kg (w amatorce) w te czy we wte to żadna różnica, bo jak masz litrowy bidon to rower jest ten kilogram cięższy na początku trasy Do tego oczywiście dochodzi to, że im coś jest lżejsze tym jest mniej wytrzymałe np. opony i zębatki.
skyscream Napisano 19 Marca 2015 Autor Napisano 19 Marca 2015 Dzięki wielkie to uznam ze 13 kg będzie spoko. A możecie podrzucić jakiś link do roweru za ok 1.5k ? Niestety nie mam generalnie żadnych konkretnych wymagań oprócz tego żeby lekko się jeździło głównie po asfalcie i ścieżkach leśnych (bez szaleństw) i żeby szybko się nie rozpadł. Pierwszy rower i tak pewnie będzie na próbę i dopiero z kolejnym będę już miał jakieś swoje preferencje. --- Moim zdaniem 85kg przy 182cm wzrostu to minimalnie za dużo, chciałbym do 80 zejść ale to zależy co komu pasuje.
seraph Napisano 19 Marca 2015 Napisano 19 Marca 2015 http://allegro.pl/juz-jest-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-2015-i5176977791.html Rama 21', a masy nie trać tylko przerób na mięśnie
skyscream Napisano 20 Marca 2015 Autor Napisano 20 Marca 2015 Ten wazy 13.7 kg wiec spoko tylko wolałbym hamulce tarczowe ale to już sobie jakoś poszukam. Chyba że macie jakieś inne polecane modele. Dzięki za rady
rzezniol Napisano 20 Marca 2015 Napisano 20 Marca 2015 Moim zdaniem dobrym kierunkiem było by nastawienie się na rower z kołami 26 cali. Sporo ludzi wyprzedaje się z dość dobrych rowerów bo chcą się przesiąść na większe koło ... Można trafić całkiem fajne rowery w świetnych cenach. Ja np swojego Cube Reaction (bez pedałów 10,8 kg, pełne SLX z powietrznym amortyzatorem RS SID) sprzedałem za niewiele ponad 2300 ... co jeszcze 2 lata temu było nie do pomyślenia . Pozdro Pozdro
porcelanowy Napisano 20 Marca 2015 Napisano 20 Marca 2015 Powitoł Nie chcę cię martwić, ale półtora kafla na nowy rower to niezbyt dużo szczególnie na początek sezonu rowerowego Masz lazaro na tarczach: http://allegro.pl/lazaro-evolution-v2-na-tarczowych-shimano-acera-15-i5185658258.html ale wypasu to nie będzie. Rower cięższy od poprzedniego (bez tragedii) również z powodu tarczy.
skyscream Napisano 20 Marca 2015 Autor Napisano 20 Marca 2015 Widze że polecacie to Lazaro. Jak zawyżę budżet do 2k to dużo zmieni? Będzie wtedy coś innego do wyboru?
rzezniol Napisano 20 Marca 2015 Napisano 20 Marca 2015 Zmieni o tyle że kupisz lepszą używana 26`stke ... Lazaro jak i Kands uchodzą tu za "ikony" najlepszego stosunku ceny do osprzętu ... dlatego są polecane. Kiedyś był taki zachwyt nad Krossem Level A2 . Tak że więcej kasy potencjalnie daje lepszy rower ... jednak nie licz na to ze damy ci gotowe rozwiązanie z przekazem "kup to". Odrobinę wysiłku w poszukiwanie roweru musisz włożyć sam ... niestety . Określ się konkretnie jakiego roweru szukasz co do rozmiaru kół, nowy/używany ... podrzuć kilka propozycji to będziemy rozważać. Nawet za 2 tysie nie kupisz nowego roweru z powietrznym amortyzatorem ... używkę już owszem .. ale tu trzeba mieć troszkę wiedzy aby nie kupić kota w worku i ewentualnych umiejętności lub kilka dodatkowych groszy na pierwszy serwis, regulacje i wymianę części eksploatacyjnych jak są już zużyte ( np klocki) po poprzednim właścicielu. Pozdro
paul997 Napisano 20 Marca 2015 Napisano 20 Marca 2015 Weź Lazaro, a nadwyżkę w budżecie przeznacz na wymianę opon i amortyzatora. Będziesz miał lżej i sprawniej. Obstawiam, że za 200 zł kupisz opony z 'szybszym' bieżnikiem i lżejsze łącznie około 0,5kg, a amor jakiś powietrzny za 700-800 zł i na nim zyskasz około 0,9 kg. To są chyba najtańsze kilogramy do zrzucenia w rowerze. Tym bardziej, jak kupisz jakieś idealne używki lub wymontowane z nowego roweru.
skyscream Napisano 21 Kwietnia 2015 Autor Napisano 21 Kwietnia 2015 Dzięki, w takim razie zdecyduje się chyba na Lazaro Nie wiecie tylko czy jest sprzedawany stacjonarnie żeby można się było nim przejechać przed zakupem?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.