Skocz do zawartości

[wyprawa] Polska - Włochy czerwiec 2015


br00ks

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć.

Właśnie się zarejestrowałem na forum w poszukiwaniu kompana/-ów do wyprawy do Włoch. Po raz pierwszy żaden z moich kolegów nie może jechać, więc szukam tutaj.

 

To będzie moja piąta wyprawa, w tym czwarta zagraniczna. Dziennie do pokonania średnio 100-120km, po górach mniej, po płaskim więcej. Noclegi pod namiotami na podwórku gościnnego mieszkańca, na dziko, lub zaplanowane na CouchSurfingu. O ile na co dzień żyję wygodnie, to w wyprawie cenię minimalizm - obozowe jedzenie z kuchenki turystycznej, jakiś kebab w trasie, darmowe noclegi.

 

Mam 3 tygodnie urlopu, więc trasa max 21-dniowa. W jedną stronę rowerem, wracam samolotem (tanie linie - rower nadajesz kurierem lub na blablacar, a sam wracasz samolotem).

 

W trasie świetnie nawiguję i tym się zawsze zajmowałem, natomiast mam małe doświadczenie serwisowo-rowerowe, momentami wręcz dwie lewe ręce.

Wolę kontakt z zielenią, górami, wsią niż kluczenie po zabytkowych starówkach, lecz i to fajnie będzie ująć w trasie.

 

Start w południowo-zachodniej Polsce, meta w Mediolanie, Pizie, Bolonii lub Rzymie - tam, gdzie są lotniska tanich linii - do ustalenia. Możliwe odwrócenie trasy - najpierw przelot i powrót na kołach. Trasa najpewniej pobiegnie przez Wiedeń i tam też można się doczepić wsiadając w Katowicach do PolskiegoBusa - sprawdzone.

 

Bardzo bym chciał po drodze zaliczyć przynajmniej dwie >2000m przełęcze w Alpach - o ile nie będą zasypane w czerwcu.

 

Szukam max 3 osób do ekipy z podobnym podejściem do podróżowania, ze sprzętem i jakimkolwiek doświadczeniem, wiek 20-35lat. Sam mam 26 lat, jestem po studiach, pracuję w Wielkopolsce, pochodzę z Opolszczyzny.

 

Też ważne - jestem z tych co wolą wstać o siódmej i pocisnąć 100km do popołudnia, niż ruszać po 10 i kończyć o zmroku. Ba! nie wyobrażam sobie ruszania w trasę np po 9:00! :) (chyba że leje, tornado, niedźwiedź, wstaw dowolną inną katastrofę).

 

Proszę o kontakt na takpoznan@gmail.com

Napisano

 

 

tanie linie - rower nadajesz kurierem lub na blablacar, a sam wracasz samolotem

Z ciekawości - praktykowałeś to już? Kurier wychodzi taniej, albo podobnie co dodatkowy bagaż w samolocie?

Napisano

Kurier do 40 euro (GLS/DPD) - orientowałem się wstępnie, nie wysyłałem jeszcze nigdy tak roweru. Lepszą opcją może być znalezienie kogoś na blablacar i zapłacenie mu za przewóz roweru - powinno wyjść taniej. RyanAir z kolei chce ponad 200zł za przewóz roweru w samolocie. Jestem gotów zapłacić do 200zł za przewiezienie sprzętu z sakwami do Polski, powinno się udać. To w sumie największy wydatek na wyprawie. Bilet lotniczy dla dorosłego jest tańszy.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

W Wizzair przewóz roweru kosztuje 124 zł

 

Bilety na trasie Rzym Fiumicino Warszawa Chopin też nie są szczególnie drogie

 

Nie wiem ile kosztuje nadanie kurierem roweru+pełny bagaż (25-30kg), bo w Wizz dodatkowa sztuka bagażu w sezonie to 105 zł, a 4 sakwy raczej nie będą liczone jako jedna sztuka bagażu, nie wiem jak po spakowaniu tego do dużego worka...

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Witam ! Ekipa trzyosobowa wyrusza w lipcu do Włoch z Katowic . Ale lecimy przez węgry , chorwcję , jak masz ochote sie podłaczyć zostaw namiary na FB , pozdrawiamy 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...