Skocz do zawartości

[przedni widelec] amortyzowany czy sztywny widelec do trekkinga


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Bo sztywne widelce są niemodne :icon_confused:

Musisz zmierzyć odległość osi koła od podstawy rury sterowej (szczytu korony - tam gdzie siada bieżnia sterów) i zapytać jaką wysokość dokładnie ma ten widelec:

http://allegro.pl/widelec-stalowy-mtb-26-pod-tarcze-i-bagaznik-i4972501126.html

 

Najlepiej jak będą niższe niż Twój w nieobciążonym rowerze o 1-2 cm. Ale wygląda raczej na niski... 

Napisano

wrower.pl/sprzet/amortyzatory-suntour,5755.html

 

Czy tu jest dobrze napisane? Cena NRX do crossa jest większa niż cena amortyzatorów to innych dyscyplin? Druga tabelka..

Napisano

Skoro jest lepszy od tychże to nic w tym dziwnego nie ma. Do XCT, XCM nie ma co porównywać, bo to nawet amortyzatory nie są. Powiedziałbym, że to taki Raidon albo nawet Epicon rekreacji.

Napisano

Jak już rozmawiamy o takich kwotach to ten stalowy, hamerykańcki sztuciec wygląda fantastycznie: Soma Tange Prestige CrMo CX. Na długość styknie, pod tarcze, nie ma brzydkich piwotów, ogólnie śliczny, ale... Licząc z wysyłką zza oceanu wychodzi 634,54 zł :whistling: Pozostaje szukać tańszej alternatywy. Można zagadać tu i tam i za parę stówek można mieć widelczyk szyty na miarę...

Napisano

Skoro jest lepszy od tychże to nic w tym dziwnego nie ma. Do XCT, XCM nie ma co porównywać, bo to nawet amortyzatory nie są. Powiedziałbym, że to taki Raidon albo nawet Epicon rekreacji.

No ale do crossa klasa NVX (190-300zł) a NRX (900-2000zł) to jest przecież przepaść...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...