Skocz do zawartości

[kolcowanie opon] robimy opony na zimę


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

miny mijanych ludzi bezcenne

 

Albo pukają się w czoło jak muszą uważać idąc, żeby orła nie wywinąć, a my mijamy ich na zakręcie prawie 30 km/h :teehee: Często też się zdarza, że po wyjeżdżonym śniegu wyprzedza się samochody, ale musi być szeroka droga, bo nigdy nie wiadomo czy samochodu nie zarzuci w naszą stronę... 

 

Fakt faktem że z takimi oponami najniebezpieczniejszy jest moment postawienia nogi na lodzie podczas zatrzymywania się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

https://docs.google.com/file/d/0BxZgebSGY41PNUMxTDVFellGUm8/edit?usp=docslist_api
To na czystym lodzie nic nie daje.
https://docs.google.com/file/d/0BxZgebSGY41PRkFiR3k0WGNYdGM/edit?usp=docslist_api
Chociaż podczas jazdy na asfalcie słychać lekkie pykanie jednak może coś daje.

 

 

Zaliczyłem pierwszą glebę podczas wjazdu z ulicy na ścieżkę rowerową jak się okazało kostka pokryta cienką warstwą lodu. Zrobiłem to ciut za szybko ale przód szedł jak po asfalcie a tyłek mi uciekł. Teraz zastanawiam się czy jednak coś to dało?

Podczas jazdy po asfalcie słychać wyraźne pykanie śrub o podłoże.

Jako zabezpieczenie dętki dałem drugą rozciętą wzdłuż bez klejenia i jeżdżę już  prawie 2 tygodnie.

https://drive.google.com/file/d/0BxZgebSGY41PeEhKay1YSC0xLWc/view?usp=sharing

 

Mógłby ktoś zorganizować grupowe zakupy zimówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Próbował ktoś robić to na jakimś starym tubless'sie  zalanym mlekiem ?

 

Przeszło mi to przez myśl, bo po wkręceniu kolców namaczanych w butaprenie powinno niby być dość szczelnie, a gdyby użyć kleju wulkanizującego to już w ogóle. Jednak opony z kolcami to ogumienie na specyficzne warunki, które przy obecnych zimach są przez miesiąc może 2 max. Jak się komuś chce bawić w uszczelnianie opon na chwilę to proszę bardzo :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zachęcony waszymi postami postanowiłem reanimować zużye już mocno Rony:

20150101_164119_zpsf9f65daa.jpg

 

Użyłem takich gwoździ:

20150101_153136_zps6f1acd07.jpg

 

Na bokach zostawiłem nieco dłuższe, na środku obciąłem żeby wystawały minimalnie. Zobaczymy jak się będzie sprawowało w terenie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ujrzałem dziś przebłysk geniuszu u jednego ze znajomków z pracy. Idealna i prosta opona na śnieg w 15 minut. Warunek: hamulce tarczowe. Koleś mówi, że działa świetnie, tylko trzeba wozić kilka zipów w zapasie, bo na asfalcie odpadają dość szybko. Podpatrzył to na instructables.

F8PURZOGQKM4QOW.MEDIUM.jpg

Opis modyfikacji zaczerpnięty z: http://www.instructables.com/id/Zip-tie-DIY-bike-snow-tires/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł nie nowy, ale niepopularny, bo rowerami na tarczowych hamulcach ludzie rzadko dojeżdżają do pracy, a jak ktoś jeździ zimą ambitniej to ten sposób się nie opłaci.

Problem z takimi oponami - i z kolcami i z trytkami - jest taki, że to strasznie przeszkadza na asfalcie, a zima jest teraz taka, że trzeba by zrezygnować z jazdy po drogach w ogóle.

 

Dlatego moje lodowe opony przeleżą całą tę zimę na strychu :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...