Skocz do zawartości

[Zlot VII] Powrót do przeszłości - Rzeczka i schronisko Orzeł


MarcinGoluch

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

A jest problem z wplata? Ja o zlocie myślę, ale jak mi zdrowie znów zaszwankuje, to nie chce wycofywać się rakiem, jak w zeszłym roku... Dlatego w tym roku nie gadam o zlocie, tylko zamierzam przyjechać, jeśli zdrowie dopisze.

 

Jeśli jest brak do wpłaty, to przyjmę optymistyczną postawę i wpłacę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też nie wiem jak będzie ze zdriwiem u mnie. Ale w takim razie trzeba by czekać do ost dnia przed wyjazdem. 2 lata temu zaplaciłem za zlot, ale ukradli mi rower. Więc nie da się przewidzieć co się stanie w między czasie.

 

Dobrze. Ale to Ty.

 

A ja to ja. I nie muszę czekać do ostatniego dnia. Żeby mieć 90% pewności wystarczy mi miesiąc wyprzedzenia. Teraz jest tych miesięcy 4x więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukajcie miejscowości Rzeczka.

 

Jak dobrze kojarzę to z Wałbrzycha Głównego można jechać PKP na Jedlinę Zdrój lub na Głuszycę Górną. A z Głuszycy już tylko 11km do Rzeczki.

 

Aha jakby komuś przyszło jechać skrótem to na pierwszym Zlocie chłopaki ze skrótu zrobili x3 bo się pogubili.

Ale co tam w zamierzchłych czasach nie było nawigacji w smatfonach :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...