Skocz do zawartości

[hamulce] Modulator. Potrzebny?


b1ogusz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Znalazlem na necie urzadzenie o nazwie modulator sily hamowania. Czy jest to przydatne? Czy daje sie znaczaco odczuc efekty dzialania tego modulatora?

Napisano

Tak samo jak poprzednik. Wole wiedziec ile dokladnie wsadzam sily w hamowanie a nie jakies modlutaory ktore zjadaja sile jaka w to wkladam :)

Napisano

Ja też mam u siebie na przodzie i niedługo to zdejmę - denerwuje mnie to - strasznie spada siła hamowania przodu, który jest bardzo ważny...

Napisano

to się powinno zakładać dzieciakom do lat 12 na tylne koło żeby nie trzeba było co tydzień zmieniać zmielonej opony:) A tak na marginesie założone na tył moim zdaniem wzmacnia siłę hamowania bo eliminuje poślizg koła, tyle że nie bardzo rozróżnia to nawierzchnie i po ustawieniu na asfalcie tak że nie blokuje koła na szutrze i tak je zablokuje...no ale trudno spodziewać się żeby sprężyna myślała:) Na przód to w ogóle bzdura...pozdrawiam

Napisano

Hm, ale efekt dla obręczy jest chyba ten sam - klocek trze dłużej ale słabiej, więc obręcz zużywa się tak samo gdyby klocek tarł krótko ale mocno nie? Tak mi się wydaje. ;)

Napisano

Mam to na przodzie zamontowane od nowości. Od początku czułem, że to jakaś padaczka :lol: Przy najbliższej okazji też się tego pozbędę bo siła zamiast w hamulec to idzie w modulator.

Napisano

Hm, ale efekt dla obręczy jest chyba ten sam - klocek trze dłużej ale słabiej, więc obręcz zużywa się tak samo gdyby klocek tarł krótko ale mocno nie? Tak mi się wydaje. :P

 

otoz myslisz sie :) bo: jezeli hamujesz norlanie bez tego "ulepszenia" :P :P to zazwyczaj blokujesz obrecz kola i w ten spsob skraczasz czas tarcia klockow o obrecz, a tak to klocki caly czas tra w obrecz i jest wieksze jej zuzycie, pozatym moj kumpel to mial i wywalil obrecz po miesiacu jazdy bo mu najzwyczajniej pekla jadac po normalnej ulicy... a jak zdjelismy detke to obrecz byla tak cieka ze dwuletnie dziecko by je wygielo na 10 strone swiata :P

Napisano

Tak sie zastanawiam, jezeli blokujesz kolo to ok klocki i obrecze sie mniej zdzieraja ale czy myslal ktos o oponach??? IHMO najlepiej bylo by zastosowac odpowiednio miekkie klocki tak aby nie niszczyly obreczy a same sie zuzywaly.

 

a tak na marginesie. Moj znajomy do samochodu wsadzil sobie klocki wyczynowe i tarcze zostawil standart, zanim klocki sie zdarly do polowy, mial 3 nowe komplety tarcz

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...