b1ogusz Napisano 1 Lipca 2006 Napisano 1 Lipca 2006 Witam Znalazlem na necie urzadzenie o nazwie modulator sily hamowania. Czy jest to przydatne? Czy daje sie znaczaco odczuc efekty dzialania tego modulatora?
cookiesrulez Napisano 1 Lipca 2006 Napisano 1 Lipca 2006 Teoretycznie ten wynalazek ma zapobiegać poślizgowi koła... ale delikatnie mówiąc nie jestem zwolennikiem tego "chińskiego ABSu".
jo_jacek Napisano 1 Lipca 2006 Napisano 1 Lipca 2006 Tak samo jak poprzednik. Wole wiedziec ile dokladnie wsadzam sily w hamowanie a nie jakies modlutaory ktore zjadaja sile jaka w to wkladam
Schwefel Napisano 1 Lipca 2006 Napisano 1 Lipca 2006 Czy jest to przydatne? Nie Czy daje sie znaczaco odczuc efekty dzialania tego modulatora? Tak, znacząco spada siła hamowania.
Mod Team Odi Napisano 1 Lipca 2006 Mod Team Napisano 1 Lipca 2006 Daje to mniej więcej tyle, że dobre V-ki będą hamowały jak kiepskie canti.
sebekfireman Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Mam ten wynalazek u siebie i nie polecam! Spada siła hamowania i szybciej niszczy się obręcze.
Kriss Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Ja też mam u siebie na przodzie i niedługo to zdejmę - denerwuje mnie to - strasznie spada siła hamowania przodu, który jest bardzo ważny...
bajuwookierun Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 to się powinno zakładać dzieciakom do lat 12 na tylne koło żeby nie trzeba było co tydzień zmieniać zmielonej opony:) A tak na marginesie założone na tył moim zdaniem wzmacnia siłę hamowania bo eliminuje poślizg koła, tyle że nie bardzo rozróżnia to nawierzchnie i po ustawieniu na asfalcie tak że nie blokuje koła na szutrze i tak je zablokuje...no ale trudno spodziewać się żeby sprężyna myślała:) Na przód to w ogóle bzdura...pozdrawiam
Pacmen_89 Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 ja mam na przodzie i też przy najbliższej zmianie linki wywale ten cały modulator...
Schwefel Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 szybciej niszczy się obręcze. ciekawy wniosek, zastanawia mnie dlaczego?
sebekfireman Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 ciekawy wniosek, zastanawia mnie dlaczego? Mam to na tyle i wydłuża to drogę hamowania tzn klocki dłużej trą o obręcz co się przekłada na szybsze zużycie obręczy i klocków.
cookiesrulez Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Hm, ale efekt dla obręczy jest chyba ten sam - klocek trze dłużej ale słabiej, więc obręcz zużywa się tak samo gdyby klocek tarł krótko ale mocno nie? Tak mi się wydaje.
Jakub85 Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Mam to na przodzie zamontowane od nowości. Od początku czułem, że to jakaś padaczka :lol: Przy najbliższej okazji też się tego pozbędę bo siła zamiast w hamulec to idzie w modulator.
Dualowiec Joe Napisano 4 Lipca 2006 Napisano 4 Lipca 2006 Hm, ale efekt dla obręczy jest chyba ten sam - klocek trze dłużej ale słabiej, więc obręcz zużywa się tak samo gdyby klocek tarł krótko ale mocno nie? Tak mi się wydaje. otoz myslisz sie bo: jezeli hamujesz norlanie bez tego "ulepszenia" :P to zazwyczaj blokujesz obrecz kola i w ten spsob skraczasz czas tarcia klockow o obrecz, a tak to klocki caly czas tra w obrecz i jest wieksze jej zuzycie, pozatym moj kumpel to mial i wywalil obrecz po miesiacu jazdy bo mu najzwyczajniej pekla jadac po normalnej ulicy... a jak zdjelismy detke to obrecz byla tak cieka ze dwuletnie dziecko by je wygielo na 10 strone swiata
Bauer1000 Napisano 4 Lipca 2006 Napisano 4 Lipca 2006 Tak sie zastanawiam, jezeli blokujesz kolo to ok klocki i obrecze sie mniej zdzieraja ale czy myslal ktos o oponach??? IHMO najlepiej bylo by zastosowac odpowiednio miekkie klocki tak aby nie niszczyly obreczy a same sie zuzywaly. a tak na marginesie. Moj znajomy do samochodu wsadzil sobie klocki wyczynowe i tarcze zostawil standart, zanim klocki sie zdarly do polowy, mial 3 nowe komplety tarcz
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.