nopel Napisano 28 Czerwca 2014 Napisano 28 Czerwca 2014 Witam.Zastanawiam się co kupic, aby wygodnie można było rozmawiać i słuchać muzyki. Ogólnie rzecz biorąc, mam standardowy zestaw słuchawkowy od sonego (dołączany do telefonów), nistety słuchawki już trzeszczą, a mikrofon źle działa. W związku z tym, czy znacie jakieś niedrogie (max 100zł) słuchawki douszne, z mikrofonem (bo to podstawa, często podczas wolnej jazdy po lesie gadam z kimś przez telefon), które są dość dobre? Najlepiej jakby to były malutkie douszne clip-on'y, ale mogą byc też zwykłe. Bo o ile wybór słuchawek do 100zł jest dość spory, o tyle praktycznie żadne nie mają mikrofonu. Aha, zapomniałem - dobrze by było, gdyby na mikrofonie miały także przycisk(i) do obsługi odtwarzacza muzyki (np. w tych od sony jest tylko jeden przycisk, ale i tak da się nim zmieniać utwory i pauzować, takze ciekawie to rozwiazali) Zastanawiałem się także nad słuchawkami bezprzewodowymi, ale martwi mnie fakt, że bateria w nich za te 2-3 lata pewnie będzie trzymać nieporównywalnie gorzej, poza tym z tego co widzę tutaj już do 100zł wybór jest bardzo mały (nauszne są, ale dousznych prawie nie ma), co więcej z mikrofonem nie widziałem ani jednych. Pozdrawiam.
provid Napisano 28 Czerwca 2014 Napisano 28 Czerwca 2014 Moje zdanie na temat jest tylko jedno. Rower jest od jeżdżenia na nim i czerpania z tego satysfakcji a nie od słuchania muzyki. Jak ktoś do Ciebie dzwoni, to równie dobrze możesz się zatrzymać na te 2-3 min. Słuchawki w uszach bardzo ograniczają dochodzące dźwięki z otoczenia, co wpływa na Twoje bezpieczeństwo na drodze jak i poza nią. Też jeździłem z słuchawkami w uszach i po 2 nieprzyjemnych przygodach powiedziałem nigdy więcej. Jeśli już tak bardzo ich potrzebujesz, to polecam słuchawki AIWA. Kup w Chinach za ponad połowę mniej niż na krajowym portalu aukcyjnym.
ElDiablo Napisano 28 Czerwca 2014 Napisano 28 Czerwca 2014 A znowu ja jeżdżę w słuchawkach... Mam Jabra Tag, co prawda albo słucham stosunkowo cicho (otoczenie musi być dostępne), albo w jednej słuchawce. Przy paro godzinnych samotnych wypadach radio to fajna sprawa (ma wbudowane). No ale to małe ustrojstwo przekracza budżet..
maniek76 Napisano 28 Czerwca 2014 Napisano 28 Czerwca 2014 Czasem też jeżdżę w słuchawkach. Mogę polecić słuchawki Bluetooth Nokia BH 505. Mam je ze dwa lata. Kosztują ze 100 zł i mają kilka rodzajów gumek do uszu. Ja specjalnie do jazdy wybrałem takie gumki szerokie, które nie wchodzą głęboko do ucha, dzięki czemu słyszę otoczenie.
jasinski21444 Napisano 28 Czerwca 2014 Napisano 28 Czerwca 2014 Jeżeli mógłbyś zrezygnować z mikrofonu to polecam Brainwavz Pro Alpha.
kacperwolski Napisano 30 Czerwca 2014 Napisano 30 Czerwca 2014 Moje zdanie na temat jest tylko jedno. Rower jest od jeżdżenia na nim i czerpania z tego satysfakcji a nie od słuchania muzyki. Jak ktoś do Ciebie dzwoni, to równie dobrze możesz się zatrzymać na te 2-3 min. Słuchawki w uszach bardzo ograniczają dochodzące dźwięki z otoczenia, co wpływa na Twoje bezpieczeństwo na drodze jak i poza nią. Też jeździłem z słuchawkami w uszach i po 2 nieprzyjemnych przygodach powiedziałem nigdy więcej. Jeśli już tak bardzo ich potrzebujesz, to polecam słuchawki AIWA. Kup w Chinach za ponad połowę mniej niż na krajowym portalu aukcyjnym. dokładnie tak niebezpiecznie czasem jest więc po co? jadąc rowerem i gadając przez telefon też się możesz rozkojarzyć i wywalić... poza tym wg zasad velominati... Zasada #62 Nie będziesz jeździł ze słuchawkami w uszach W kolarstwie chodzi o to by wyjść na zewnątrz i dać pochłonąć się żywiołowi, nie potrzebujesz słuchać Queen albo Slayera, aby tego doświadczyć.
Mod Team Pixon Napisano 30 Czerwca 2014 Mod Team Napisano 30 Czerwca 2014 Kolejne posty z radami typu: Słuchawki na rowerze to zło, nie można ich używać, to niezgodne z prawem, etyką, religią itp. itd. Będą usuwane, a autorzy otrzymają ostrzeżenie za robienie bałaganu w temacie. Ja używam słuchawek tanich samsungowych do gadania, raczej z nich nie słucham muzyki. Jeżeli gadam, to właśnie przy ich pomocy. Natomiast jeśli chce się rozkoszować dźwiękiem to biorę Kossy porta pro, niestety już kasku się na nie nie założy.
kacperwolski Napisano 30 Czerwca 2014 Napisano 30 Czerwca 2014 nikt raczej tych zasad nie bierze na powaznie... w zamyśle był to żart na potwierdzenie mojego zdania. no offence!
Shuvv Napisano 30 Czerwca 2014 Napisano 30 Czerwca 2014 aby wygodnie można było rozmawiać i słuchać muzyki Jeśli życie Ci niemiłe (zwłaszcza w mieście) - proszę bardzo. Nie wiem, czy rozmówca będzie coś słyszał oprócz szumu na zjeździe i naszego sapania na podjeździe.Użyłem podczas jednego treningu jakiś pyrkawek dousznych, które znalazłem na ulicy. Mniej niż połowa mocy odtwarzacza i nie słyszałem samochodów za mną. Lepiej stanąć i odebrać.
ezios Napisano 30 Czerwca 2014 Napisano 30 Czerwca 2014 http://www.nokia.com/global/products/accessory/bh-505/ Mi bateria wystarcza na 2-3 dni a rozmawiam bardzo dużo ale używam zamiast radia w samochodzie. Podczas jazdy rowerem niestety rozmówcy mówią że szumi. Po jakimś roku zaczeły mi wariować. Serwis Noki akcesoriów nie naprawia, przysłali nową parę. Ładują się bardzo szybko. Jedyna rzecz która mi przeszkadza to że w plecaku odpadają gumki, ale w zestawie jest 6 różnych rozmiarów. Oczywiście pod kask i czapkę nie podejdą.
Jarek1909 Napisano 30 Czerwca 2014 Napisano 30 Czerwca 2014 Ja na palcach jednej ręki policzę ile razy jechałem bez muzyki, jeśli jadę sobie po lesie, to po co mi ćwierkanie ptaszków?Albo pobocze na szosie, którym często jeżdżę, nie słyszę samochodów, ale trąbienie i karetki tak, więc o co tyle szumu? Logiczne, że jadąc ulicą w mieście lepiej słyszeć, ale nigdy nie miałem wypadku z winy słuchania muzyki.Nauczcie się rozróżniać słuchawki, bo douszne to douszne, a te z gumkami są słuchawkami Dokanałowymi.Ja używam Nokia WH - 205.Mają mikrofon, klips, tylko jeden przycisk, czyli pauza/odtwórz/odbierz/rozłącz, chociaż to tylko teoretyczne zastosowanie.Telefony z androidem, gdzie można stosować inne niż wbudowany odtwarzacz mają odpowiednie funkcje którymi da się przełączać utwory, osobiście spotkałem się tylko ze sterowaniem przyciskami głośności telefonu jako poprzedni / następny, wystarczy mieć gdzieś kieszonkę do której sięgniesz ręką i wyczujesz przyciski telefonu.Ja za te słuchawki dałem 40 złotych, są trwałe i mam je do dziś, kupione jakoś w grudniu zeszłego roku, troszeczke ciszej grają.Myślę, że Nokia posiada taki model słuchawek, które mają cały sterownik, i raczej zmieszczą się spokojnie w segmencie 100 zł.Nie zapomnij pójść z telefonem na ,,przymiarkę" słuchawek, może się okazać, że np. nie będą działać poprawnie, dlatego nie kupuj z internetu.Kupiłbyś nowy rower w internecie bez przymiarki tylko dlatego, że cena jest niższa?
grzech1991 Napisano 30 Czerwca 2014 Napisano 30 Czerwca 2014 Głośność słuchawek można zmniejszyć i słyszy się otoczenie. Nie widzę problemu. A co do baterii, która się zużyje. Po 3 latach pewnie zapomnisz o tych słuchawkach. A serio, 100zł nie majątek. Chociaż fakt, teraz taka moda. Pakują wszędzie akumulatory na stałe.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.