Skocz do zawartości

[Allegro] Program ochrony kupujących - sprzedawca oszust


szliri

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa z POK zakończyła się z happy endem. W ubiegły piątek na moim koncie zaksięgowano przelew tytułem zwrotu za aukcję :)

 

Poniżej krótki manual, który powinien pomóc innym oszukanym na allegro:

 

1. Jak tylko zdasz sobie sprawę, że zostałeś oszukany udaj się na policję, by zgłosić oszustwo (weź ze sobą całą dokumentację jaką posiadasz, by później zaoszczędzić sobie łażenia po komendach celem uzupełnienia zeznań). Na komendzie poproś o poświadczenie. Wraz z nim otrzymasz numer SWD, który pomoże w identyfikacji sprawy, gdy będziesz monitorował postępy w sprawie

 

2. Po odczekaniu 2-3 tygodni, dzwoń na policję (podając numer SWD) z pytaniem na jakim etapie jest Twoja sprawa. Od policjanta zajmującego się Twoją sprawą powinieneś uzyskać numer RSD oraz pisemne potwierdzenie wszczęcia postępowania przygotowawczego, które będą Ci potrzebne do formularza POK z allegro.

 

3. Jak tylko uzyskasz numer RSD i potwierdzenie wypełniaj formularz na na stronie allegro (Moje zakupy->Centrum sporów->POK). Wypełnij wszystkie dane i czekaj na akceptację pracownika allegro.

 

4. Gdy nadejdzie akceptacja przygotuj wszystkie niezbędne dokumenty (ksero dowodu, dowód wpłaty za przedmiot, potwierdzenie wszczęcia postępowania przygotowawczego) a także dokumenty, które mogą się okazać pomocne przy weryfikacji (kopie maili, smsów, poświadczenie).

 

5. Czekaj na pozytywną weryfikację Twojego zgłoszenia i przelew środków na podane przez Ciebie konto :)

 

Wykonanie tych pięciu punktów powinno zapewnić szybki i bezproblemowy zwrot środków z POK. Najbardziej uciążliwe w całej procedurze jest dopytywanie się policjantów, czy postępowanie już ruszyło i kto się nim zajmuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

I mnie też oszukano. Ktoś podszył się na ładnie wyglądające konto allegro i wystawił na aukcję rower. Kupiłem i wtopiłem 1900zł. Oszust na tyle perfidny, że ze swojego maila napisał prawdziwemu właścicielowi "miło sprzedawało się na Twoim koncie".

Sprawa na policji od 3.11.2014r. Wczoraj osobiście odebrałem pismo z info o wszczęciu psotępowania i złozyłem tez wniosek do POK. Pozostaje czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

allero jest pośrednikiem. Na zagranicznym portalu aukcyjnym, nie pamiętam jakim i szukać mi się nie chce, jest taki system że kupujący wpłaca kwotę pośrednikowi, jak PayU, a sprzedający może ją wypłacić dopiero wtedy jak kupujący potwierdzi że towar jest ok. Można? Można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Tak, tylko jakie są proporcje pomiędzy nieuczciwymi sprzedawcami a nadużyciami ze strony kupujących? Sprzedawca cwaniaczek ma cel: zatai wadę przedmiotu, dzięki czemu dostanie większa kwotę niż by dostał gdyby dokładnie przedmiot opisał. Typowe oszustwo. Przypadków bardzo wiele, bo większości ludzi nie chce się bawić w sądy kiedy przedmiot jest małej wartości.

Jaki cel może mieć kupujący w kombinowaniu, kiedy uczciwie dostaje przedmiot zgodny z opisem? Ile jest takich przypadków w porównaniu z pierwszymi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki cel może mieć kupujący w kombinowaniu, kiedy uczciwie dostaje przedmiot zgodny z opisem? Ile jest takich przypadków w porównaniu z pierwszymi?

 

Może mieć cel. Sam padłem ofiarą takiego przewałka ze strony kupującego. Sprzedałem używane dwa stare głośniki niskotonowe (od kolumn Space 86). Głośniki były w bardzo dobrym stanie. Jeden głośnik miał drobne uszkodzenia zawieszenia. Po kilku dniach otrzymałem zdjęcia głośników z kompletnie rozprutym zawieszeniem po całym obwodzie i wgniecionymi kopułkami. Zwróciłem kasę i machnąłem na to ręką, bo nie chciało mi się przepychać z kolesiem za 100 PLN. Prawdopodobnie interesowały go jedynie kosze do głośników, bo jak ktoś jest wprawny manualnie, to tanim kosztem może zregenerować sobie głośnik. Lub jest inna możliwość, dostałem zdjęcia zupełnie innych głośników, ale nie byłem w stanie tego zweryfikować.

Usenet'owa grupa alt.pl.allegro była swego czasu kopalnią opisów prób oszustwa, zarówno ze strony sprzedających jak i kupujących. System, który miesza trzecią stronę do transakcji tak czy inaczej opiera się na tym, że zarówno kupujący jak i sprzedający będą działać w dobrej wierze. W przypadku, gdy jedna ze stron postanowi dopuścić się oszustwa, trzecia strona nie ma żadnych instrumentów, aby zweryfikować wiarygodność stron transakcji. Jedyną pewną drogą doprowadzenia sprawy do końca jest sąd powszechny. Tworzenie quasi-sądu w postaci Allegro jest niebezpieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Co do Twojego przypadku: zrobiłbyś dokładne zdjęcia głośników w tle z aktualną gazetą, żeby nie było ze robione wcześniej i masz dowód w jakim stanie były przed wysyłką.

Ja wcale nie oczekuję że allegro będzie stroną w sprawie, tylko tego żeby myślało nad sposobami ochrony klientów przed oszustwami. Zgarniają przecież tych prowizji ogromne pieniądze. Tymczasem oni nic w tym celu nie robią, wręcz odwrotnie, utrudniają kupującym formy reklamacji. Kiedyś pamiętam w razie wałka od razu był formularz kontaktowy z pracownikiem allegro, a ten się zwracał do sprzedającego z prośbą o wyjaśnienie. Teraz przy wybraniu z formularza "jestem kupującym, towar niezgodny z opisem" przekierowuje od razu do bzdurnego sporu, który trwa mnóstwo czasu. W ogóle ten spór to bzdura totalna, służąca chyba tylko obsłudze allegro, żeby im głów nie zawracać. Jeśli przez ten tydzień próbuję się skontaktować ze sprzedającym, ten nie odpisuje na maile pomimo że się na konto allegro loguje, nie odbiera telefonu, widać że oszustwo ewidentne, to niby po założeniu sporu od razu spokornieje i wyjaśni sytuację? Tjaa, a świstak siedzi i nie wie za co...

Do tego chybiony system komentarzy. Dlaczego to kupujący ma pierwszy wystawiać komentarz? Kupił, zapłacił, ze swoich obowiązków się wywiązał, powinien dostać komentarz pierwszy. Tymczasem jest odwrotnie, co sprzyja drobnym oszustom, bo wielu ludzi boi się wystawić sprzedającemu zasłużonego negatywa, w obawie o odwetowy. A allegro oczywiście "za treść komentarzy nie odpowiada".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzisz z założenia, że gdy dzieje się coś nie tak, to zawsze sprzedawca będzie tym czarnym charakterem. Nie można doprowadzić do tego, że zostanie wykreowany zwyczaj domniemania winy w stosunku do sprzedawcy. Pod tym względem obie strony powinny być równe. Dlatego nie da się obiektywnie rozpatrzeć sprawy inaczej niż przez sąd. Jeżeli ktoś czuje się pokrzywdzony i nie chce iść do sądu, nie można oczekiwać, że allegro go zastąpi i załatwi sprawę szybko.

 

Sposób rozstrzygania sporu, o którym wspominasz, przy obecnych obrotach, wymagałby zapewne postawienie pokaźnego call center, które zajmowałoby się prozaicznymi sprawami, typu: "dlaczego moja paczka nie dotarła" lub "brak kontaktu ze sprzedającym" oraz wyjaśnianiem nadużyć w komentarzach. Zarzucasz Allegro czerpanie dużych pieniędzy z prowizji, a przez coś takiego wzrosłyby one jeszcze bardziej. Angażowanie pracowników allegro już przy drobnych perturbacjach jest nierozsądne. Ktoś musiałby za to zapłacić. Najpierw sprzedawca w prowizji, a finalnie zawsze klient. Nie uważam też, że allegro w jakikolwiek sposób utrudnia reklamację. Masz pełne dane sprzedawcy, nie są przecież ukrywane. Czego chcieć więcej? Może chyba tylko tego, żeby to pracownik allegro załatwiał reklamację za kupującego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Przypadków kiedy to sprzedający jest tym nieuczciwym jest dużo, dużo więcej niż kiedy sytuacja jest odwrotna. Mimo to system allegro wyraźnie faworyzuje sprzedających. Chwalą się wielkimi literami swoim programem ochrony kupujących, hasłami "bezpieczne zakupy z allegro", tymczasem prawda jest taka że zakupy na tym portalu wcale bezpieczne nie są. Nie jest to jakaś plaga oszustw, często tam kupuję i większość transakcji kończy się szczęśliwie, no ale jak już się trafi na oszusta to jesteśmy w czarnej tylnej części ciała, i nawet w przypadku ewidentnego oszustwa i pozytywnie skończonej sprawie w pok mamy zamrożone pieniądze na kilka miesięcy.

Nie łudzę się że będzie lepiej i że np. wprowadzą system przedpłat o którym wcześniej pisałem, bo przecież żyjemy w mega kapitalistycznej Polsce, gdzie zysk jest na pierwszym miejscu zawsze, ale trzeba ludzi uświadamiać jak z tymi zakupami na allegro jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

Jak rozpocząć proces w POK jeśli rower, który otrzymałem został uszkodzony przez niechlujne zapakowanie przez sprzedającego ?

Formularz do Policji odnosi się do sytuacji gdy nie otrzymaliśmy towaru - co w wypadku innego stanu przedmiotu niż zakładany.

 

Swoją drogą nie polecam zakupów u użytkownika adrian14132

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jak rozpocząć proces w POK jeśli rower, który otrzymałem został uszkodzony przez niechlujne zapakowanie przez sprzedającego ?

Formularz do Policji odnosi się do sytuacji gdy nie otrzymaliśmy towaru - co w wypadku innego stanu przedmiotu niż zakładany.

 

Swoją drogą nie polecam zakupów u użytkownika adrian14132

Oczywiscie masz protokul podpisany przez kuriera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

towar został wysłany za pobraniem przez pocztex - wszystko okazało się po otwarciu kartonu.

Czyli nie masz? Odebrales paczke i nawet nie sprawdziles czy jest tam rower czy worek kartofli. A moze chociaz fotke zrobiles jak bylo zapakowane?

A wogole to co mowi na ten temat sprzedajacy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam fotki - sprzedający nie odpisuje.

 

edit

 

"Proszę odesłać rower adres adrian stawiszynski ul poznańska 23 d
66-530 drezdenko paczka za pobanjem proszę dzisiaj wysłać bo tylko w
piątek mogę odebrać paczke"

 

mam wątpliwości takie, że sprzedający nie odbierze przesyłki albo będzie kręcił, że w transporcie zwrotnym rower został uszkodzony.

 

Jakieś sugestie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, sprzedajacy moim zdaniem zaproponowal rozwiazanie to nie rozumiem co chcesz zglaszac na policje. Jezeli nie odpowiada Ci zaproponowane przez niego to sam mu cos zaproponuj. Policja w pierwszej kolejnosci zapyta o reakcje drugiej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No wiesz, sprzedajacy moim zdaniem zaproponowal rozwiazanie to nie rozumiem co chcesz zglaszac na policje

to już Ci wytłumaczę, że obawiam się, że po prostu nie odbierze przesyłki albo będzie twierdził, że rower został uszkodzony w moim tranporcie.

 

jak najbardziej zaproponowałem aby zwrócił pieniądze a wtedy ja mu odeślę wadliwy towar.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ufasz sprzedawcy, ze odbierze przesylke (choc sam zaproponowal takie rozwiazanie) a sam oczekujesz wiekszego zaufania bo chcesz najpierw pieniadze a pozniej odeslesz rower (i sprzedajacy ma zaufac, ze tak zrobisz).

Moim zdaniem powinienes odeslac ten rower. Ryzykujesz okolo 30zl (nie wiem ile dokladnie kosztuje taka wysylka). Jedno co Ci radze to dalsza dokumentacje fotograficzna (jak pakujesz rower). Moze byc przydatna gdybys jednak nie daj Boze mial racje.

Na policje moim zdaniem za wczesnie a i allegro Ci nie pomoze bo oni uwierza, ze facet chcial naprawic swoj blad skoro poprosil o odeslanie roweru. Jezeli sprzedawca nie odbierze roweru to bedziesz mial argument dla allegro oraz dla policji. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz czemu się obawiam ? jak zerkniesz na negatywne komentarze to zrozumiesz moje obawy - adrian14132 jego nick z allegro.

szczerze to przeszło mi przez myśl przed lictytacją, że mogą być problemy - ale liczyłem, że może się uda :/

 

http://allegro.pl/cube-acid-27-5-cala-i5382565599.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...