iowa74 Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Prosze o poradę.Obecnie posiadam Gianta Expresiona. Jeżdżę głównie po mieście, ale około 1/3 tras prowadzi po za miasto i to czasem nawet jakiś szuter, czy leśny dukt. Mój obecny "styl" jazdy toa miasto: przód "2"-ka , tył 1-5b po za miastem asfalt przód 3, tył 2-7c po za twardymi nawierzchniami przód 2, tył 1-4d podjazdy, wmordewindy itp przód 1-2, tył 1-3.Strasznie przy nagłych hamowaniach uciążliwa jest zewnętrzna przerzutka więc pomyślałem o piaście biegowej.Wymyśliłem takie "cudo" : przód korba od trekinga 48-38-28 lub ta inna z 24 na najmniejszej, tył piasta biegowa najlepiej alfine 8, lecz może od biedy być nexus 8, rama trekingowa ( pionowe haki, więc będe potrzebował napinacza, a alfine ma w komplecie).Teraz pytania:1 Czy taka konfiguracja zadziała?2 Jakie heble to tego cudaka zastosować? Alfine jest przystosowany do tarcz, ale wtedy mechaniki, czy hydrauliki?3 Jeżeli cos tu jest nie halo, to proszę o sprostowanie. I jeżeli bylibyście tacy uprzejmi podali jakąś konfigurację napędu aby zachować zakres przełożeń z obecnego prze ze mnie posiadanego ( przód korba 48-38-28, tył kaseta 14-34 "7"-ka ) . Proponowane konfigi poproszę na piaście biegowej ( konieczne do miasta)A i jeszcze jedno w innej piaście niż alfine zneutralizuje hebel piasty. Heble chę mieć na klamkach, albo tarcze , albo "v"-ki.
dasaj Napisano 13 Czerwca 2014 Napisano 13 Czerwca 2014 Teoretycznie da się zrobić 2-3 tarcze z przodu i planetarną z tyłu. Ale to raczej kiepski pomysł, będziesz potrzebował napinacza nie do zniwelowania braku haków poziomych, tylko takiego, którzy ogarnie dodatkowo różnicę 20t z przodu. Przekosy łańcucha mogą średnio dobrze działać. Na najmniejszej tarczy będziesz przekraczał najmniejsze przełożenie dopuszczalne przez producenta. No i generalnie jest to prowizorka i świadectwo, że wybrałeś rozwiązanie mocno naookoło. Jeśli potrzebujesz zakresu, to chyba tylko Alfine 11 albo Rohloff, ale obydwa to duża kasa. Taniej jest nauczyć się kręcić z kadencją 90rpm na lekkim biegu - wtedy nawet po gwałtownym hamowaniu będziesz miał siłę się rozpędzić albo zredukować bieg.
zekker Napisano 14 Czerwca 2014 Napisano 14 Czerwca 2014 Przede wszystkim ile masz na to kasy. Według mnie najlepszym rozwiązaniem jeżeli chodzi o zakres biegów będzie Alfine 11. Przy przełożeniu głównym 1,7 będziesz miał trochę szybsze przełożenia niż obecnie. Jeżeli jesteś w stanie porzucić najlżejsze przełożenia, to Alfine 8 wystarczy bez kombinacji z przednią przerzutką. Trzy tarcze przy piaście wielobiegowej nie podejdą. Przede wszystkim takie piasty mają ograniczenia na najmniejsze przełożenie główne. Dla Alfine nie ma tego bezpośrednio napisanego, ale ludzie na podstawie dostępnych dla tej grupy koronek wyliczają na 1,7. Mniejsze pewnie też wytrzyma tylko jak długo. Zestaw 38-48 i z tyłu 22 powinien wystarczyć, ale to już sam musisz policzyć jakie masz obecnie przełożenia i jakie będą. Do decyzji też ustawienie linii łańcucha, czy korbę ustawić na środku tylnej zębatki, czy jeden bieg ustawić idealnie, a drugi będzie używany tylko sporadycznie z większym przekosem. W kwestii napinacza, to być może obecna przerzutka będzie pasowała. Śrubami regulacji maksymalnych wychyleń zablokuje się na odpowiedniej pozycji. Dla mnie niewiadoma, to czy łańcuch się polubi z tą przerzutką, z tego co wiem koronki Alfine są dedykowane pod łańcuchy 9rz, ale nie jestem tego pewny. Z moich doświadczeń na podstawie Inter8 (takie same przełożenia co Alfine8). Obecnie przełożenie główne 38/18. Na najlżejszym (~1,11) da się pod górki podjeżdżać, choć okolice 10% są już ciężkie. Na najszybszym (~3,41) idzie dokręcić do 40km/h, ale trzeba się namachać. Hamulec, według mnie mechaniczny. Z tyłu spokojnie wystarczy, a według mnie będzie mniej kłopotliwy w serwisowaniu. Jeżeli zdecydujesz się na inną piastę niż Alfine, to rozważ hamulec rolkowy lub podobny na linkę (nie torpedo). Konstrukcja dużo odporniejsza na zewnętrzne warunki pogodowe, praktycznie konstrukcja bezobsługowa. Minus to na pewno waga i w rolkowym cena oraz upierdliwość przy zdejmowaniu koła (trzeba odkręcić ramię hamulca od ramy).
iowa74 Napisano 14 Czerwca 2014 Autor Napisano 14 Czerwca 2014 Dziękuje za odpowiedzi. Z napinaczem problemów nie będzie, alfine jest do niego przystosowana i nawet japońce mają w ofercie taki w grupie alfine. No to muszę się pożegnac z 3-blatową korbą. Teraz albo 1 blat + alfine 11, albo 2blaty + alfine8. Znalazłem tez w grupie alfine 2-blatową korbę , o ile pamiętam 38-28. Co do łańcucha to chyba rzeczywiście alfine chodzi na "9"-tce. Pożegnam się też z najlżejszym przełożeniem 0,82, ale to problem do przełknięcia. Głównie ( około 70% jazdy) używam blatu "38", jakieś 20% "48", a tylko niewiele "28". Więc pożegnam sie też z "pędzeniem" na asfalcie po za miastem, ale to tez do zaakceptowania. Ile mam kasy na nową brykę? Liczę się z wydatkiem około 2 tysiaki na cały rower. Obecne jeździdełko oddam komuś w rodzinie. Kusi tez nexus8, ale: -nie jest przystosowany do napinacza -nie jest przystosowany do więcej niż 1 blatu na przodzie -cena piasta + manetka ( koniecznie cynglowa) prawie się nie różni od takiego zestawu alfine ( droższa manetka cynglowa do nexusa).
Tadeus Napisano 14 Czerwca 2014 Napisano 14 Czerwca 2014 Strasznie przy nagłych hamowaniach uciążliwa jest zewnętrzna przerzutka więc pomyślałem o piaście biegowej. To znaczy w jakim sensie? Większość rowerów do ostrych sportów, w których nagłych hamowań i przyspieszeń jest pełno, ma zewnętrzne. Chodzi o to, że po hamowaniu stojąc nie możesz zmienić biegu, że musisz zdjąć palec z hamulca, czy co?
iowa74 Napisano 14 Czerwca 2014 Autor Napisano 14 Czerwca 2014 Tadeus Chodzi o sytuacje nagłego hamowania w mieście i ruszania po tym z twardego przełożenia. Rower dla mnie to środek transportu a nie sportowa maszyna. Nie chcę się na nim męczyć tylko dojechac do celu bez: -zbytniego wysiłku i pocenia się oraz męczenia mięśni ( czasem po 8h fizycznej pracy nawet nie chce mi się wracać rowerem, tylko go prowadzę, tak potrafią mi się zmęczyć mięśnie) - stania w korkach. Ja jeżdżę tak że jak mi się ciężko pedałuje to zrzucam bieg na lżejszy, nie patrzę na kadencję czy prędkość. Podstawa to lekkie pedałowanie.
tobo Napisano 14 Czerwca 2014 Napisano 14 Czerwca 2014 To kwestia techniki a nie roweru. Tylko i wyłącznie. Używam napędów wielobiegowych zewnętrznych, używałem ostatnie 17 lat, teraz tylko w mieście i nigdy nie miałem problemu z ruszaniem.
zekker Napisano 14 Czerwca 2014 Napisano 14 Czerwca 2014 Tobo a jeździłeś na wewnętrznych? Taki napęd ma to coś i ciężko porównywać kulturę pracy z tradycyjnym. -nie jest przystosowany do napinacza -nie jest przystosowany do więcej niż 1 blatu na przodzie Niby w jakim sensie? Że niby taka konstrukcja nie będzie działać? https://picasaweb.google.com/114429717076057867312/NoweCzesci?noredirect=1#5596063409402149426 Nie spotkałem się z przystosowaniem piasty wielobiegowej do wielorzędowych korb. Da się łączyć, ale dedykowanego rozwiązanie nie widziałem. -cena piasta + manetka ( koniecznie cynglowa) prawie się nie różni od takiego zestawu alfine ( droższa manetka cynglowa do nexusa).Różni się o tyle ile same piasty. Manetka może być ta sama (sam tak mam, bo nie chciałem obrotowej), cena osprzętu być może taka sama lub z niewielką różnicą. Istotną różnicą mogą być większe opory w Inter8. Więc pożegnam sie też z "pędzeniem" na asfalcie po za miastem, ale to tez do zaakceptowania.Niekoniecznie, przy tylnej koronce 22 i blacie 48 wynikowe najszybsze przełożenie to 3,52, teraz masz 48/14=3,42 Najlżejsze obecnie 28/34=0,82, przy mniejszej koronce na korbie 38 mamy 0,91. Ciężej, ale powinno wystarczyć na cięższe górki, a w terenie i tak nie szalejesz. Przy budżecie 2000 można myśleć o Alfine11, ale będzie ciężko się zmieścić. Najlepiej mieć zaprzyjaźniony sklep i rabaty
iowa74 Napisano 14 Czerwca 2014 Autor Napisano 14 Czerwca 2014 zekker Wiem że układy planeta + wieloblatowa korba są. Głównie na sram/sachs lub nexusie 3-7. Mi chodzi o 8-biegową planetę. Z tego co się orientuję to takie ma nexus, alfine, rolhof i nuvinci. Jak jest coś na rynku innego a cenowo konkurencyjne z alfine to dajcie prosze namiary ( nazwę, linka). Co do przełożeń to mnie pocieszyłeś. Tylko czy planety są w stanie wytrzymac przełożenia około 1. Japońce chyba zalecają jako najlżejsze 1,5. I ja chciałem przeznaczyć 2 tysiaki na cały nowy rower , więc alfine 11 odpada. A i tak pewnie się nie zmieszczę jak wybiore alfine8. Co do dedykowanej korby do alfine to mea culpa, takich nie ma. Jednak: http://testy.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,ale-fajne:2 Napisano tam że shimano proponuje do alfine to: http://www.bikestacja.pl/pl/korba-szosowa-shimano-tiagra-fc-4550-50x34-175mm.html tobo Nie że bym nie umiał, czy nie mógł ruszyć z twardego przełożenia, bo i umiem i noga daje radę depnąć. Tu chodzi o to że, ja nie chcę używac dużo siły przy ruszaniu, ot taki kaprys/widzi mi się. A co są takie możliwości, to ma do tego prawo . Tez od "zawsze" jeżdżę na zewnętrznych przerzutkach, i od zawsze denerwowało mnie / dawało dyskomfort brak możliwości zmiany biegu na postoju. Powiesz że sa mieszczuchy, tak sa, ale dla mnie niewygodne i jak na swoje możliwości drogie. Do mojego sposobu używania roweru najlepszy jest treking. Pamietaj że dla mnie rower to środek transportu, a nie : sportowa maszyna, rekraacyjne jeździdełko, czy lansiarski gadżet. Ma być prosty w obsłudze, bezawaryjny, wygodny i jak się da tani.
zekker Napisano 15 Czerwca 2014 Napisano 15 Czerwca 2014 Co do przełożeń to mnie pocieszyłeś. Tylko czy planety są w stanie wytrzymac przełożenia około 1. Japońce chyba zalecają jako najlżejsze 1,5.Wynikowe, główne (korba - zębatka z tyłu) to spotykałem się z opiniami o 1,7 (tak jak wcześniej pisałem). Na pewno są rowery z piastą planetarną i przednią przerzutką, ale tak jak pisałem nie spotkałem się z dedykowaną piastą pod taki układ. Myślałem, że modernizujesz obecny. Przy nowym to faktycznie będzie ciężko się zmieścić. Kiedyś był bardzo fajny Unibike Freeway, ale ceny były >3000. Moim zdaniem jeżeli nie jeździsz po jakichś większych górkach, to sama piasta 8 biegowa wystarczy. Mi czasem brakuje szybszego biegu z górki i lżejszego pod górkę, ale da się z tym żyć. Patrz tylko na ramę, czy ma możliwość zamocowania przerzutki/napinacza. Trzeba też patrzeć, czy będzie możliwość zamocowania przedniej przerzutki, chodzi głównie o prowadzenie linki.
iowa74 Napisano 15 Czerwca 2014 Autor Napisano 15 Czerwca 2014 Dziekuje za odpowiedzi. Już wiem co będe kupował: alfine8, a jak braknie kasy to nexus8. Przednią zmieniarke zawsze moge dołozyc później. Co do ramy ro dla mnie trekingowa będzie najlepsza. Ma odpowiednie punkty mocowań do tego co chcę w rowerze i odpowiednią geo do pozycji która mi na rowerze pasuje. Crosowa rama może nie mieć piwotów do np błotników lub bagażnika i ma ciut bardziej agresywną geo. Do MTB nie założę kół 28cali, a ramy pod 29-ki za drogie i koła bedą miały w porównaniu do 28-ek duże opory toczenia. Jak już pisałem mieszczuchy sa dla mnie niewygodne . Więc zostaje rama trekingowa.
Mandanara Napisano 22 Czerwca 2014 Napisano 22 Czerwca 2014 Mi chodzi o 8-biegową planetę. Z tego co się orientuję to takie ma nexus, alfine, rolhof i nuvinci. Nuvinci to CVT, nie ma biegów zupełnie. Zmiana przełożeń jest bezstopniowa. Cena ok. 1600 zł za komplet, zakres 360% (Czyli więcej niż nexus i alfina które mają po 307%) Ale straty większe niż w zwykłej planetarnej przekładni. (85% sprawności) Obsługa jest manualna, ale istnieje też wersja z automatyczną manetką, która ustawia "optymalne" przełożenie na podstawie czujnika kadencji.Rohloff jest tylko 14 biegowy i kosztuje 4,5 kafla.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.