Skocz do zawartości

[pedały] Neco maszynowe?


Tadeus

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Czy ktoś może testował te pedały?

 

http://allegro.pl/pedaly-aluminiowe-neco-mtb-lozyska-maszynowe-black-i4285616106.html

 

To chyba najtańsze nie-dziadowsko wyglądające maszynówki jakie znalazłem. Dają radę?

 

Zastanawiałem się jeszcze jak z tym czarnym lakierem. Jest w ogóle sens czegoś takiego w pedałach, czy to się i tak zetrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zastanawiałem nad platformami, ale jednak chyba w moim przypadku aż taka spora powierzchnia kontaktu nie jest potrzeba. Jeżdżę raczej na spokojnie, po prostu muszę mieć coś na czym nie będę ślizgał się w ubłoconych butach i co będzie miało dość odporne na syf łożyska. A ramki chyba z takimi wymaganiami dadzą sobie radę :)

 

Teraz mam Wellgo plastiki i w sumie trzymają nogę ok. Tylko raz, że ich łożyska są mało szczelne, a dwa że czuje jednak pod nogą jak pedał "pracuje" i ten plastik się wokół osi gnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie 2.5 roku, zaliczona spora gleba i sporo obcierem i 0 problemów :

http://allegro.pl/pedaly-ht-pa12a-2014-lekkie-platformy-fr-dh-350g-i4299518789.html

Lekkie bo z  kompozytu, ale bardzo wytrzymałe, niski profil więc nie sa klocowate. 
Też długo myśalłem nad ramaki w końcu kupiłem takie i naprawdę nie narzekam absolutnie.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Może ja podzielę się dzisiejszymi doświadczeniami na temat NECO WP 101. A najlepiej odsyłam do załączonego obrazka ;-P

Na szczęście rama obiła pachwinę, "dzwonnik" cały ;-)  Co ciekawe bylem w stanie jechać dalej 20-25km/h na jednej nodze ;-)

Pedał zamontowany nowy, jakoś koło wiosny, przebieg około 2500km. Szkoda że wywaliłem paragon...Szajs, niebezpieczny szajs...Rozumiem ze by sie cos rozklekotało, padło łożysko, ale żeby os pekła to jestem zdziwiony.

Przy okazji chcialem podziekować serwisowi rowerowemu na Górczewskiej 100 - Giant OLSH za wkręcenie  w gratisie Prawego z odzysku ;-)) DZIEKI !!!

JAk ktos chce pedał tego typu to polecam jednak Wellego Lu-c17 - tamtych nie jestem w stanie załatwić w drugim rowerze i do tego użytkowane sa w cieższych warunkach niż neco.

post-168323-0-40372800-1405613175_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam VP za 10 pln co były przy rowerze w pakiecie. maja za sobą ponad 500 km i nic się z mini nie dzieje złego. Jak kupować to raczej nie na maszynach, na kulkach można szybko zrobić serwis i będą dalej działać ;) 

 

Jak już wybierać VP to konstrukcje alu bo te z tworzywa są liche jednak niesamowicie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktos wazy slusznie i ma w nodze troche, to niech lepiej kupi raz a porzadnie. W moim "miejskim" rowerze to juz druga ubita para w ciagu niecalego roku. Wczesniej fabrycznie mialem w nim Wellgo C-127, 200km i sie kulki wysypaly.

Pedaly na kulkachi plastiki to sa dobre dla dzieci lub ludzi o niedowadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam VP aluminiowe na kulkach ( chyba aluminiowe, już dokładnie nie pamiętam), kosztują około 50 zł, chodzą gładko i dobrze trzymają. W starym rowerze mam chyba identyczne jak teraz i wytrzymały 6 lat ( bez smarowania a nadal chodzą gładko).

 

Coś takiego ( albo i takie same mam, nie pamiętam modelu)

 

VP-349A-ZW.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktos wazy slusznie i ma w nodze troche, to niech lepiej kupi raz a porzadnie. W moim "miejskim" rowerze to juz druga ubita para w ciagu niecalego roku. Wczesniej fabrycznie mialem w nim Wellgo C-127, 200km i sie kulki wysypaly.

Pedaly na kulkachi plastiki to sa dobre dla dzieci lub ludzi o niedowadze.

Wybacz ale ważę swoje, w nodze też mam i jakoś nie zakatowałem jeszcze Dartmoor Cookie (plastiki na kulkach) a jakieś zwykłe platformy to i owszem - złamana oś jak na foto powyżej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Używam tych Neco jakieś pół roku, może dłużej. Kręcą się, po prostu :) Gładko, bez luzów, fajnie. Czarne szybko się ściera i nie wygląda najlepiej (jak chcesz to jutro mogę zrobić zdjęcie). Przyczepność do butów taka sobie, na miejskie kulanie i dojazdy do pracy wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz ale ważę swoje, w nodze też mam i jakoś nie zakatowałem jeszcze Dartmoor Cookie (plastiki na kulkach) a jakieś zwykłe platformy to i owszem - złamana oś jak na foto powyżej

Wiem, bo to moje zdjecie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Tadeus, Mi to wygląda na jakiś OEM. Author APD-427 wyglądają praktycznie identycznie. Pedały stosunkowo małe, ale obuwia trzymają się dobrze. Ostatnio nabyłem NS Bikes Aerial. Bardzo dobra szeroka platforma. Łożyska kulkowe. A w trekingowym mam HT-A120S. Też się trzymają.

 

 

 

ja bym nie jarał się maszynowymi aż tak bardzo to też kulki, tyle zę zabudowane.

 

O ile nie myjesz roweru pod myjką ciśnieniową lub nie otwierasz uszczelnień, to są bezobsługowe przez cały okres eksploatacji. Poza stosunkowo łatwo je wymienić na nowe, gdy zdradzają objawy zużycia. Wybijasz, spisujesz numer, kupujesz, nabijasz i koniec. Możesz kupić łożysko budżetowe, możesz wyższej klasy. Np piasta Novatec D042SB zbudowana jest na 3 łożyskach 6001 i 2x 6901. Do nabycia wszędzie. W przypadku kulek trzeba wymienić bieżnię, wianek i konus, żeby to miało sens. W przypadku pedałów raczej niemożliwe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadzilem dzis nowe Lu-c17 do mieszczucha, but ładnie klei z pedałem .... przy okazji obejrzałem dokładnie lewe Neco, jakas niby uszczelka - gumowy oring  z niego wylazł. Niby nie miało luzów ale cos w nim też cpykało podczas jazdy.  Chcialem rozkrecic z ciekawosci i zobaczyc, niestety gniazdo imbusa sie obrobiło, strasznie miekka jest nakretka, ta ktora widac od zewnetrznej strony pedału . Teraz nie ma opcji zeby to odkrecić, trzeba ciąć ;-)  ...zatem ,  jak ktos chce to mam zdychające lewe  neco Wp 101 w gratisie moge podarować ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Przez ok 5 lat używałem zwykłych pedałów dołączonych do roweru kross level a4. Wreszcie przyszedł czas na zmianę, gdyż w poprzednich ułamał się kawałek przykręcanej metalowej  obejmy. Wybór padł na maszynowe PEDAŁY NECO WP-101.

Wybrałem je bo:

- sprzedawca zachwalał - maszynowe, brak oporów toczenia, wytrzymałe

- metalowy odlewany korpus z jednego kawałka (nic sie nie ułamie).

 

Przejechałem na nich już ok 1200 km (jakieś 3 miesiące) i niestety jestem zawiedziony.

 

Pedały już od nowości nie kręciły się gładko. Mam porównanie do starych pedałów, któe po zakręceniu rekap potrafiły kręcić się kilkanaście razy dookoła. Te NECO nie są w stanie nawet wykonać jednego obrotu. Pomyślałem, że musza się  wyrobić. Niestety po 3 miesiącach nic się  nie wyrobiło, nadal nie toczyły się zbyt dobrze, jednak od jakiegoś czasu dokuczał mi trzeszczący dźwięk z okolic suportu, zawsze pojawiający się w tym samym momencie, gdy lewa noga naciskała na lewy pedał. Postanowiłem wykręcić lewy pedął i rozebrać. Jakie było moje zdziwienie, gdy łożysko w nim zawarte miało pęknięcie w wewnętrznym pierścieniu. Łożysko wymieniłem, zobaczymy czy trzeszczenie ustąpi.

 

Kolejną (estetyczną) wadą jest to, że pedały są czarne. Po kilku jazdach farba z platform zaczęła odchodzić w miejscu gdzie noga naciska na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13mm x 6mm x 5mm (śr zewn x śr wewn  x grubość), koszt 6zł, chociaz na allegro sa i po 1zł.

Stare pedały od Krossa to VP, wróciłbym do nich ale niestety nie da się kupić samej metalowej obejmy.

 

Pęknięte łożysko jest tak ciekawe, żę trzymając je w palcu kręci się całkie mnormalnie, niestety po ściśnięciu nakrętką (jak to ma miejsce po włożeniu i przykręceniu w pedał) wewnętrzny pierścień jest rozpierany i im mocniej przykręcimy tym większe są opory toczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Po 2 latach użytkowania pedałów rowerowych NECO WP-101 spotkała mnie dość niemiła niespodzianka, podobnie jak powyżej użytkownika `Maniak`. Podczas podjazdu pod górkę pękła ośka i tak samo moje czułe miejsce ucierpiało dość boleśnie. Pedał ten kosztuje ok. 50zł, więc nie jest to już najniższa półka jeśli chodzi o cenę, co powinno wiązać się jednak z pewną jakością.
Są to pedały maszynowe (na jednym łożysku maszynowym) - od początku były z nimi problemy - nie kręciły się  tak luźno. Delikatnie odkręcenie nakrętki ściskającej łożysko zmniejszyło problem z ciężkim obracaniem

Nie wiem, czy to jakaś wada fabryczna odlewu, czy raczej uszkodzenie na skutek zbyt dużych sił. Często lubię ostro pojeździć, ale na wyścigach raczej jeżdżą jeszcze mocniej, a nikomu pedały nie pękają. Materiał z którego jest zrobiona ośka przyciąga magnes.

7776540400_1472388426_thumb.jpg 8205450700_1472388429_thumb.jpg 8934346000_1472388431_thumb.jpg 2727720900_1472388433_thumb.jpg 2933450800_1472388435_thumb.jpg

 

Czas wrócic do oryginalnych pedałów VP519, dołączonych do Krossa (łożyska 2x13 kulek), które wytrzymały 2 razy dłużej. Niestety były przykręcone do starej korby tak mocno (zapieczony gwint bez smaru), ze odkręcenie kluczem było niemożliwe - konieczne było odkręcenie rozebranie na części pierwsze i rozkręcenie w imadle. Po rozebraniu, wyczyszczeniu kulek i ośki i ponownym przesmarowaniu, chodzą jak nowe. Jedyna oznaka zużycia oprócz startej farby i pękniętej obejmy w jednym to delikatny wżer na obu konusach kontrujących łożyska.

 

Gdyby ktoś miał na sprzedaż lub oddanie za symboliczną kwotę taką obejmę z jakiegoś starego pedała:

8374870700_1472416445_thumb.jpg

bardzo proszę o kontakt!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...